lled3 napisał(a):drugie nieznaczy rownolegle :) - ale jak bys np. teraz sprzedal to auto i kupil drugie.
to nie kierowałbym się kryteriami które jest tańsze ;) wychodząc z tego założenia jeździłbym (i tak robię) komunikacją miejską :).
W moim wypadku drugie auto ma nieznaczyć równolegle, drugie z kolei (będzie jak sądzę 100% czytelne i zrozumiałe dla wszystkich).
lled3 napisał(a):Po zatym gaz to raczej kolejny klopot jesli chodzi o mechanike i samodzielne naprawy. Zaczynajac od tego ze nie powinno sie miec kanału w garazu (albo sprawny system wentylacji kanału) majac auto LPG :roll:
Dobrze, że napisałeś raczej :). Ogólnie to piszesz o sprawach bardzo drobnych i w zasadzie nie nastręczających zbytnich kłopotów.
sprawdzanie zaworów, przegląd gazu, regulacje gazu.
modzel napisał(a):w starym samochodzie gaz sie opłaca w nowym to diesel (np nowa avensis d4d pali podobno 6,5litra z klima na mieście)
podobno... kup takie auto, zrób 30kkm z klimą w mieście i powiedz, że pali 6,5 litra :) wtedy pogadamy.
Matka ma Corolle Verso d4d, 2.0, w mieście pali 7-8l (bez klimy)
Ojciec ma Passata 1.9tdi (101KM) w cyklu mieszanym zamykał się w 6,5l bez klimy, aktualnie jest zcipciany na ~140KM, nie zauważył wzrostu spalania (ale na to jeszcze jest za wcześnie), klimy używa sporadycznie.