Gaz czy diesel?

[maly_zioom]

taaa 6 litrow na 50 km?? czy 6 litrow oleju w silniku pali?? :lol:

dla mnie jesteś po prostu żałosny nie wierzysz w takie spalanie bo ci żal dupsko ściska sam użytkuje Lagune 1.9dti i mam takie spalanie w mieście 6.5 a w trasie potrafi zejść do 5 tylko trzeba umieć jeździć.I nie pisz głupot jak nie masz zielonego pojęcia.Bo jak sie domyślam to nigdy nie jeździłeś diesel a jak już to pewnie jakimś szrotem albo jeździsz jak pipa...sorry... ale taka prawda....

[mat4u]

haha... :D podoba mi sie :D ale co dzieciulko.... komputelek Ci pokaziuje zie ci tak pali?? hmm? ź klima i źie wśiśtkim?? biedactwo ze dajesz sie jeszcze nabierac........

[qwer0]

a ja tam sie zgadzam z maly_zioom.
Wiele tez zalezy od tego "czy umie sie jezdzic".
A sugerowanie sie komputerem to gupota.
Prawdziwy wynik sie uzyska, jak sie zaleje po sam koreczek (np do 50l zbiornika, zalac prawie 60l... u mnie to mozliwe xD ), przejedzie 100km i uzupelni paliwko znowu na fest.
I jak najbardziej uwazam, ze jak sie umie jezdzic, to spalanie na takim poziomie w dieselku jest jak najbardziej realne.
Nio ale czego sie spodziewac po ludziach stad, skoro wiekszosc z nich, ktore sie wypowiadaja, to osoby "z zielonym listkiem" dla ktorych 60koni to "mul" ;] Hehe, no to taki koles niemal na pewno nie bedzie umial jechac tak, zeby silniczek nie zmienil sie w smoka ;)

[cfk]

ja jeżdze na lpg i nie narzekam. CO do wiekszej eksplatacji auta zmieniam czesciej swiece i jest dobrze.

diesel fajna rzecz - zwlaszcza te nowsze. W sumie mi to bez róznicy. Chociaz ropa drozeje i w sumie nie wiadomo co to bedzie. Ale zawsze jest czarny rynek na ktorym ropy do oporu :)

[knq]

haha... :D podoba mi sie :D ale co dzieciulko.... komputelek Ci pokaziuje zie ci tak pali?? hmm? ź klima i źie wśiśtkim?? biedactwo ze dajesz sie jeszcze nabierac........

Smieszny jestes, to nie komputer w Polonezie tylko w BMW, a to jest roznica. Moze przy ruszaniu gazujesz na 6 tysiecy obrotow a biegi zmieniasz dopiero jak masz 5000 obrotow i stad to spalanie? :shock:

[tom9]

Prawdziwy wynik sie uzyska, jak sie zaleje po sam koreczek (np do 50l zbiornika, zalac prawie 60l... u mnie to mozliwe xD ), przejedzie 100km i uzupelni paliwko znowu na fest.

nie dziwie sie potem, ze Wam auta pala o 1-2 litry mniej :lol:
kiedys tak zrobilem w hondzie i wyszlo ze spalila 4,5 litra :lol: :lol:
z tego co wiem to nalewa sie caly bak, wyjezdza az zaswieci kontrolka i wtedy leje. Gdy robisz tak jak mowisz jest CHYBA prawdopodobienstwo, ze opor powietrza jest wiekszy czy jakos tak...

[maly_zioom]

haha... :D podoba mi sie :D ale co dzieciulko.... komputelek Ci pokaziuje zie ci tak pali?? hmm? ź klima i źie wśiśtkim?? biedactwo ze dajesz sie jeszcze nabierac........

Człowieku nie osłabiaj mnie umiem chyba obliczyć z proporcji ile mi spali na 100 km a komputera nie mam więc nie pajacuj bo albo nigdy nie jechałeś uczciwym samochodem z diesel albo jesteś totalnym amatorem który nie ma zielonego pojęcia o ekonomicznej jeździe.Moja Laguna nie ma klimy.I jak sie chce to takie spalanie to nic wielkiego.A jak chcesz jeździć dynamicznie to zamykasz sie w przedziale 8 max do 9 litrów(chociaż jeszcze tyle mi nie pociągła z baku)tylko trzeba mieć pojęcie o ekonomicznej jeździe diesel i go szanować a nie butować na zimnym silniku.
Ale jak chcesz to dalej sie upieraj ze to jest niemożliwe i pajacuj dalej na tym forum...

[mat4u]

taki pytanie.... w tych dieselkach 1500 obrotow nie przekraczacie?? noo to wtedy pewnie spali 4,5..... choc nadal w to nie wierze.... i nie bede wierzyc.... a tak w nawiasie to ZADEN komputer nie jest doskonaly....

[maly_zioom]

taki pytanie.... w tych dieselkach 1500 obrotow nie przekraczacie?? noo to wtedy pewnie spali 4,5..... choc nadal w to nie wierze.... i nie bede wierzyc.... a tak w nawiasie to ZADEN komputer nie jest doskonaly....

ty naprawdę nie masz bladego pojęcia o tych silnikach najbardziej ekonomiczne są jak sie je trzyma w przedziale 1700 do 2500.także dalej żyj w przekonaniu ze pala 10000000000000000 litrów na 100km.Denerwują mnie tacy ludzie jak ty co nigdy diesel nie jechali i sie wypowiadają chociaż nie maja bladego pojęcia.Moja rodzina użytkuje takie auto od 3 lat a ja nim jezdrze od jakis 8 miesięcy codziennie wiec nie wpieraj głupot.

[qwer0]

nie dziwie sie potem, ze Wam auta pala o 1-2 litry mniej Laughing
kiedys tak zrobilem w hondzie i wyszlo ze spalila 4,5 litra Laughing Laughing
z tego co wiem to nalewa sie caly bak, wyjezdza az zaswieci kontrolka i wtedy leje. Gdy robisz tak jak mowisz jest CHYBA prawdopodobienstwo, ze opor powietrza jest wiekszy czy jakos tak...

brak mi slow na szerzace sie debilstwo...
A niby jak chcesz sprawdzic inaczej spalanie? Czlowieku, przeczytaj to co sam napisales i sie nad tym zastanow...
Jaki opor powietrza, o czym Ty rozmawiasz?? <hahaha> no nie moge...
Dlugo nad tym myslales??
Powiadasz az zaswieci sie kontrolka?? No i co w ten sposob sprawdze??
Majac na pelnym zbiorniczku zasieg rzedu tysiaca km, mam jezdzic non stop po miescie? Albo tylko po trasie? To na Polskich drogach nierealne.
Pomijajac to, ze zapalenie sie kontrolki to tylko orientacyjny wynik, z bardzo duzym bledem.
Stoisz na wzniesieniu i juz kontrolka gasnie.

Sposob jaki podalem to jedyny MIARODAJNY sposob, na sprawdzenie spalania.
Co wiecej otrzymujemy w 210% poprawny wynik, bez bledu.

Raaaany, ludzie... Ruszcie mozgami czasem!!!!!
Na tym nawet sie znac nie trzeba, tylko MYSLEC!!

[tom9]

kontrolka nie ma tutaj nic do rzeczy. Chodzi o to, ze...
tankujesz 35 litrow. masz pelny bak. jezdzisz tydzien, dwa.
w baku zostalo 4-5 litrow (wiesz... w tych nowszych samochodach wtedy sie kontrolka zaswieca, dlatego o niej wspomnialem) tankujesz znow do pelna.
Przeliczasz ile zatankowales i ile przejechales, wychodzi sr. spalanie na 100 km.
ale widac, nie wszystkich stac na pelen bak i tankuja po 3-4 litry.

Kiedys zrobilem tak jak mowisz (bo gdzies czytalem ze ludzia robia w ten sposob), i wyszlo ze honda spalila mi 4,5 litra :shock:

jak Wy tak obliczacie spalanie to ja honda 2-letnia dojde do 4 litrow jak nic :lol: i to z klimą.

tak jak mowie. zalac bak, wyjezdzic 500 km, zalac znow. obliczyc sr. spalanie. Wtedy to ma sens.

[qwer0]

no i czym sie niby te sposoby roznia??
Niczym... :P
Tylko tyle ze latwiej przejechac stowke tylko po miescie, lub tylko po trasie.
Ja bym nie dal rady 500km wyjezdzic tylko po miescie, tak zeby na trase nie wyjechac.
Podobnie z trasa, troche trudno w Polsce znalezc 500 km odcinek, zeby sie nie wpierdzielic w jakies miasto, czy teren zabudowany...
Musialbym na sile wyjezdzac, a stowke zrobic to juz nie tak duzy problem.
I nie widze takiej mozliwosci, zeby pomiar dokonany identyczna metoda mogl sie roznic od tego wykonanego na dystansie 100km, czy tego 500km wyliczajac srednia.
Musi wyjsc to samo, chyba ze ktos nie umie na fest zatankowac (czyli podjezdza, tankuje ile wejdzie, zakreca korek i jest przekonany, ze zalane do pelna... guzik prawda :P )

BTW jak mozesz to rozwin mysl z "wiekszym oporem powietrza" xD

[tom9]

nie rozwine Ci go, napisałem to co słyszałem z zaznaczeniem słowa "CHYBA" gdyz liczylem, ze ktos skojarzy o czym mówi i rozwinie to bardziej fachowo. Nie pamietam jak to było dokładnie, ale słyszałem coś w stylu "jest wiekszy opór powietrza i pistolet wczesniej wybija, niż gdy tankujesz pełny bak" Do tego własnie sprobowałem tak zrobić i jak mówilem zatankowałem 4,5 litra na 100 km, wiec uznałem że coś w tym jest.

mnie nadal zastanawia jak np. Honda z 92-95 roku 1.5 (o ile sie nie myle) jest wstanie spalic 4,5 litra na 100 km, bo był tutaj jeden uzytkownik co twardo twierdził. że tylko mu pali.

[LOBUZ88]

Ja tam jeździłem przez prawie dwa miechy Peugeotem 205 z silniczkiem 1.1 benzynka oczywiście i to auto było w stanie spalać te 5 litrów a w trasie przy umiejętnej jeździe i odpowiednich warunkach zejść poniżej piątki . Takie gadanie ze wierze czy nie wierze to sobie można w buty wsadzić trzeba wsiąść w dane auto i pojeździć ekonomicznie i sprawdzić...no chyba ze ktoś nie potrafi to całkiem inna sprawa :wink:

Jeszcze co do moich doświadczeń z Dieslem - Ford Orion 1.8 , stary diesel i w trasie udawało sie schodzić do 5.5 l /100 tak samo stara Fiesta z tym samym silnikiem - bez problemu 5 litrów i mniej .
VW Caddy silniczek 1.9 spi tutaj miedzy 6-7 ale wiadomo auto to dostawczak z wystajaca budą na pace wiec opory powietrza robią swoje no i fakt ze auto miało ponad 300tys przebiegu i uzytkowało go kilku kierowców .

Wszystkim można ekonomicznie jeździć..tylko trzeba umieć i auto musi być utrzymane w bdb lub conajmniej dobrym stanie .

[Spider89]

Ja jeżdżę Astrą Kombi, która pali od 7 do 9 litrów benzyny na 100km - podobno, zawsze jeżdżę na gazie(bez skojarzeń ;)).
Gazu spala do 11 litrów. Staram się jeździć na najniższych obrotach, i przy 30 litrach gazu daje się robić ponad 300km.

Jeździłem jeszcze Peugeotem 106, ten spala ok.6 litrów na 100km.

Zgadzam się, że auto musi być dobrze utrzymane, aby wszystko działało tak jak powinno - choć to jest chyba logiczne.