alkochol a prowadzenie

Wszystko co nie mieści się w powyższych kategoriach.

Moderatorzy: ella, klebek

Postprzez Xsystoff » środa 11 czerwca 2008, 11:33

Popek_ napisał(a):Jak można wsiąść po alkoholu za kierownicę?

Zapytaj o to kilkanascie milionow kierowcow w Europie, szczegolnie Brytyjczykow czy Francuzow. Mozna tam sobie spokojnie jechac po lampce wina do obiadu. Strasznie no nie ? :lol:
Xsystoff
 
Posty: 545
Dołączył(a): czwartek 23 lutego 2006, 01:14
Lokalizacja: Szczecin

Postprzez Hania » środa 11 czerwca 2008, 11:40

Popek_ napisał(a): ten żałosny, błąd (alkoChol). Jak dorosły człowiek, posiadający prawo jazdy może zrobić taki błąd? to jest dla mnie po prostu żałosne.


Nie jest to takie oczywiste i w tych emocjach coś Ci się pomyliło - na egzaminie na prawo jazdy sprawdzają umiejętność jazdy samochodem a nie znajomość zasad pisowni. Prawo jazdy może mieć dorosły człowiek, poprawnie pisać potrafią nawet młodsi użytkownicy tego forum. Na szacunek zasługują wszyscy nawet piszący z błędami ortograficznymi (wyłączając tych, którzy nie okazują go innym). Żałosny jest Twój tekst i powinien znaleźć się w koszu
Hania
 
Posty: 44
Dołączył(a): niedziela 16 marca 2008, 10:03

Postprzez dariex » środa 11 czerwca 2008, 16:18

Xsystoff napisał(a):
Popek_ napisał(a):Jak można wsiąść po alkoholu za kierownicę?

Zapytaj o to kilkanascie milionow kierowcow w Europie, szczegolnie Brytyjczykow czy Francuzow. Mozna tam sobie spokojnie jechac po lampce wina do obiadu. Strasznie no nie ? :lol:


Zapomniałeś dodać,ze tam w zwyczaju jest do obiadu rocieńczać wino wodą.
Masakra co?Ty byś walnął i pojechał i bez rozcieńczania napoju pewnie-przecież inni "mogą".Piją siury ale jeździć mogą..dyskryminacja u nas,toż to tragedia.
W ogóle o czym ta gadka w tym temacie? :roll:
Avatar użytkownika
dariex
 
Posty: 1226
Dołączył(a): niedziela 20 stycznia 2008, 01:14
Lokalizacja: Kraków

Postprzez Xsystoff » środa 11 czerwca 2008, 17:47

dariex napisał(a):Zapomniałeś dodać,ze tam w zwyczaju jest do obiadu rocieńczać wino wodą.

Co za roznica, skoro dopuszczalne stezenie alkoholu we krwi jest wyzsze 2x niz w Polsce ? Nie mowie juz o W.Brytanii, gdzie jest 4x wyzsze.


dariex napisał(a):Ty byś walnął i pojechał i bez rozcieńczania napoju pewnie-przecież inni "mogą"

Ciekawe czemu wyciagasz tak daleko idace wnioski ? Czyzby nadgorliwosc w interpretacja ala PIS? Ze wszystkim trzeba zachowac umiar, bardziej niebezpieczny jest kierowca niewyspany po nocnej jezdzie, niz ten co jest wypoczety ale wypil lampke wina i ma 0.2 promila. Paranoiczny kraj.
Xsystoff
 
Posty: 545
Dołączył(a): czwartek 23 lutego 2006, 01:14
Lokalizacja: Szczecin

Postprzez dariex » środa 11 czerwca 2008, 19:03

Xsystoff napisał(a):Ciekawe czemu wyciagasz tak daleko idace wnioski ?


Wynika z Twojej wypowiedzi?

Xsystoff napisał(a): Ze wszystkim trzeba zachowac umiar, bardziej niebezpieczny jest kierowca niewyspany po nocnej jezdzie, niz ten co jest wypoczety ale wypil lampke wina i ma 0.2 promila. Paranoiczny kraj.


Dla mnie sprawa jest jasna.Piłeś?Nie jedź! Nie ważne ile masz setnych promila.
Paranoją jest dla mnie taki żal,że nie można sobie pozwolić na więcej.Ach jaka szkoda,że w ogole nie można jeździć na bani.
Avatar użytkownika
dariex
 
Posty: 1226
Dołączył(a): niedziela 20 stycznia 2008, 01:14
Lokalizacja: Kraków

Postprzez qwer0 » środa 11 czerwca 2008, 19:27

Zapomniałeś dodać,ze tam w zwyczaju jest do obiadu rocieńczać wino wodą.

LoL... gdzie to niby wino woda rozcienczaja?? No wex nie zartuj ;]
Paranoiczny kraj.

zgadzam sie...
Imho mniejsze zagrozenie na drodze stwarzac bedzie doswiadczony kierowca po kilku piwach, niz koles co to 20 razy do egzaminu podchodzil i jest zupelnie trzezwy...
To jest blok tekstu, który może być dodawany do Twoich postów. Ma limit 255 znaków
Avatar użytkownika
qwer0
 
Posty: 2422
Dołączył(a): poniedziałek 21 kwietnia 2008, 20:36
Lokalizacja: Lublin

Postprzez dariex » środa 11 czerwca 2008, 19:46

qwer0 napisał(a):
Zapomniałeś dodać,ze tam w zwyczaju jest do obiadu rocieńczać wino wodą.

LoL... gdzie to niby wino woda rozcienczaja?? No wex nie zartuj ;]



No wex ,nie zartuję :D
Tylko w naszym pięknym kraju kultura picia jest jaka jest i jeszcze krzyk,że za niski próg z promilami :)
Moje zdanie jest jakie jest i go nie zmienię,choćby się tu wpisało N-tu spragnionych "inaczej".
Avatar użytkownika
dariex
 
Posty: 1226
Dołączył(a): niedziela 20 stycznia 2008, 01:14
Lokalizacja: Kraków

Postprzez ButterflyEffect » środa 11 czerwca 2008, 20:03

Ale np. we Włoszech, czy Francji lampka wina do obiadu to norma, czyli to też jest inaczej niż u nas - są do tego przyzwyczajeni, więc po jednej lampce nie zmienia im się postrzeganie otoczenia.
Co do rozcieńczania to tutaj nie byłabym taka pewna, wystarczy odwiedzić jakąś włoską restaurację. Ale wino tam jest też inne niż nasze - nieco słabsze.
Ale nie jestem za tym, żeby się orientować: ile mogę wypić.. NIe ma tak. Piję, nie jadę.
0,2 to mogę mieć ew. po syropku, czekoladce bądź z poprzedniego dnia jakieś resztki.
ButterflyEffect
 
Posty: 510
Dołączył(a): czwartek 20 marca 2008, 11:43
Lokalizacja: Kraków

Postprzez Chrzaszcz » środa 11 czerwca 2008, 20:37

ButterflyEffect napisał(a):Co do rozcieńczania to tutaj nie byłabym taka pewna, wystarczy odwiedzić jakąś włoską restaurację. Ale wino tam jest też inne niż nasze - nieco słabsze.


Wino rozcienczane woda to po prostu szprycerek, idealny na upaly i jest to bardzo czesto pity napoj. Mowiac NASZE WINO, jakie masz na mysli? Chyba jabcoczka, gdyz z tego co mi wiadomo to do tej pory niemozliwym jest sprzedawanie wina wlasnego wyrobu w Polsce.

Co do picia alkoholu i prowadzenia... Podczas imprezy bawilismy sie alkomatem i szczerze powiedziawszy wyniki po wypiciu 3 piw w tym samym czasie u czterech ludzi byly skrajnie rozne. Od 0.0 do 1.2. Inna para kaloszy to jakiej jakosci byl ten alkomat.

Dodatkowo kolega ma sciga sie w rajdach i ma profesjonalny symulator komputerowy z kierownica, sprzeglem etc. Jezdzilismy, im mniejszy wynik na alkomacie tym lepszy wynik.
Ostatnio zmieniony środa 11 czerwca 2008, 20:44 przez Chrzaszcz, łącznie zmieniany 1 raz
Chrzaszcz
 
Posty: 19
Dołączył(a): środa 07 lutego 2007, 15:29

Postprzez dariex » środa 11 czerwca 2008, 20:37

W restauracjach się wina nie rozcieńcza,bo by to było oszustwo małe hihi.
We Francji itp pije się wino do obiadu dla lepszego trawienia i smaku a nie tak jak u nas- aby poczuć lekki szum w głowie.
Po prostu inna kultura picia,w Pl jak dna butelki nie zobaczysz,to coś jest nie tak ;) i może też dlatego u nas takie są normy z promilami.
No ale nie o kulturze picia w innych krajach ten temat ;)
Avatar użytkownika
dariex
 
Posty: 1226
Dołączył(a): niedziela 20 stycznia 2008, 01:14
Lokalizacja: Kraków

Postprzez DEXiu » środa 11 czerwca 2008, 22:03

tristan napisał(a):dobrze, że pyta, widać nie chce jeździć po spożyciu.....

Wydaje mi się, że pytanie zadane przez autora wątku wskazuje raczej przeciwnie - że chce jeździć po spożyciu i pyta się ile może wypić aby jego prawko było bezpieczne :roll:
DEXiu
 
Posty: 1093
Dołączył(a): wtorek 12 czerwca 2007, 17:17
Lokalizacja: Jaworzno

Postprzez modzel » czwartek 12 czerwca 2008, 00:18

nie prościej nie pic 24h przed jazdą?
modzel
 
Posty: 544
Dołączył(a): poniedziałek 24 marca 2008, 13:25
Lokalizacja: Warszawa

Postprzez tristan » czwartek 12 czerwca 2008, 10:04

DEXiu napisał(a):
tristan napisał(a):dobrze, że pyta, widać nie chce jeździć po spożyciu.....

Wydaje mi się, że pytanie zadane przez autora wątku wskazuje raczej przeciwnie - że chce jeździć po spożyciu i pyta się ile może wypić aby jego prawko było bezpieczne :roll:


Czyli nie chce jeździć po spożyciu (od 0,2 promila), tylko w zakresie dozwolonym (do 0,2 promila).
Ciasna jest brama i wąska droga, która prowadzi do żywota [...] (Mt 7,14)
Avatar użytkownika
tristan
 
Posty: 1161
Dołączył(a): poniedziałek 12 maja 2008, 21:07
Lokalizacja: Śląsk

Postprzez DEXiu » czwartek 12 czerwca 2008, 23:03

tristan ==> Króctko: chce wypić przed jazdą :evil:
DEXiu
 
Posty: 1093
Dołączył(a): wtorek 12 czerwca 2007, 17:17
Lokalizacja: Jaworzno

Postprzez Hania » piątek 13 czerwca 2008, 07:17

DEXiu napisał(a):tristan ==> Króctko: chce wypić przed jazdą :evil:


Może na stresa. Jedni czekoladki inni alkohol
Hania
 
Posty: 44
Dołączył(a): niedziela 16 marca 2008, 10:03

Poprzednia stronaNastępna strona

Powrót do Luźna gadka

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 65 gości