 przez szymon4417 » środa 18 czerwca 2008, 23:19
przez szymon4417 » środa 18 czerwca 2008, 23:19 
 przez Borys_q » środa 18 czerwca 2008, 23:26
przez Borys_q » środa 18 czerwca 2008, 23:26 
 przez dariex » środa 18 czerwca 2008, 23:33
przez dariex » środa 18 czerwca 2008, 23:33 

 przez ButterflyEffect » środa 18 czerwca 2008, 23:39
przez ButterflyEffect » środa 18 czerwca 2008, 23:39 
 przez szymon4417 » środa 18 czerwca 2008, 23:56
przez szymon4417 » środa 18 czerwca 2008, 23:56 
 przez Rafix » czwartek 19 czerwca 2008, 11:46
przez Rafix » czwartek 19 czerwca 2008, 11:46 
 przez bruno666 » czwartek 19 czerwca 2008, 12:10
przez bruno666 » czwartek 19 czerwca 2008, 12:10 
szymon4417 napisał(a):Wy na prawdę patrzycie na te światła dla pieszych ? :P Ja zawsze do tej pory patrzyłem jedynie na pieszych i czy wchodzą na te przejście czy nie :))
 przez szymon4417 » czwartek 19 czerwca 2008, 12:27
przez szymon4417 » czwartek 19 czerwca 2008, 12:27 
 przez scorpio44 » piątek 20 czerwca 2008, 01:18
przez scorpio44 » piątek 20 czerwca 2008, 01:18 
szymon4417 napisał(a):Wy na prawdę patrzycie na te światła dla pieszych ? :P
 przez DEXiu » piątek 20 czerwca 2008, 13:58
przez DEXiu » piątek 20 czerwca 2008, 13:58 
 przez scorpio44 » poniedziałek 23 czerwca 2008, 00:14
przez scorpio44 » poniedziałek 23 czerwca 2008, 00:14 
DEXiu napisał(a):No bo tak logicznie myśląc - co kierowcę obchodzi jakie światło mają piesi?
DEXiu napisał(a):Jeśli kogoś potrącisz, to myślisz, że trauma i problemy będą mniejsze, jeśli to będzie na czerwonym?
 przez Rafix » poniedziałek 23 czerwca 2008, 19:16
przez Rafix » poniedziałek 23 czerwca 2008, 19:16 
No dokładnie, ma czerwone to nie ma obowiązku go puszczać, a uważnie obserwować trzeba zawsze. Dziś miałem sytuację, skręcam na światłach w prawo, zaraz pasy, a na środku jezdni przystanek tramwajowy. Ludzie idą, bo mają zielone - stoję. Dostali czerwone, ale widzę, że dalej idą, to nie cisnę od razu między nimi. Wszystko zależy od poszczególnej sytuacji.scorpio44 napisał(a):Już w zasadzie napisałem wyżej, ale sprecyzuję: kiedy skręcając, widzę pieszego dochodzącego do przejścia, z widocznym zamiarem wejścia na nie, to jeżeli ma czerwone światło, to jadę (oczywiście nadal mimo wszystko uważnie go obserwując), a jeżeli ma zielone, to muszę się zatrzymać, bo nie mogę go zmusić do zwolnienia kroku.

