Kierunkowskazy

W tym miejscu zamieszczamy posty związane z egzaminami

Moderatorzy: ella, klebek

Postprzez pelikan18 » niedziela 20 lipca 2008, 22:36

czyli tak to wyglada?: Wsiadam i właczam wszystkie swiatła ( pozycyjne,mijania,drogowe,awaryjne, przeciwmglowe) i wrzucam wsteczny bieg i ide sprawdzac czy wszystko działa. Po sprawdzeniu prosze egzaminatora zeby nacisnal hamulec bym mogl sprawdzic czy dziala. Nastepnie wylaczam wszystko i wlaczam kierunkowskaz lewy i ide sprawdzic czy sie swieca nastepnie kierunkowskaz prawy i tez ide sprawdzic czy sie swieci i na koncu sprawdzam klakson. Dobrze mowie?
pelikan18
 
Posty: 7
Dołączył(a): niedziela 20 lipca 2008, 21:40

Postprzez ButterflyEffect » niedziela 20 lipca 2008, 22:45

Wszystko zależy od WORDu i egzaminatora, jak sobie życzy żeby sprawdzać.
Mi najpierw kazał po kolei włączać i nazywać światła (siedząc w samochodzie), a potem włączyć wszystkie na raz i zobaczyć, czy się świecą.
U mnie na egzaminie padał deszcze, więc też nie pytał o żadne szczegóły i wszystko odbyło się dość szybko.
Koszmarek napisał(a):a dla ścislości jak już zauważysz że
Cytat:

się palą
to leć po gaśnice.. bo powinny co najwyżej się świecić.
Ee tam po gaśnicę, niech lepiej po straż zadzwoni, bo się cały WORD spali
:lol: :lol:
...pensa prima di sparare, pensa prima di dire, di giudicare...
_________________________
Kobieta za kierownicą Kropki ;)
ButterflyEffect
 
Posty: 510
Dołączył(a): czwartek 20 marca 2008, 11:43
Lokalizacja: Kraków

Postprzez kamiles » niedziela 20 lipca 2008, 23:21

pelikan18 napisał(a):czyli tak to wyglada?

A teraz może Ty odpowiedz: co robił Twój instruktor przez 30 godzin obowiązkowego szkolenia? I co Ty przez ten czas robiłeś, że dopiero teraz o to pytasz?
kamiles
 
Posty: 1044
Dołączył(a): piątek 01 września 2006, 23:13
Lokalizacja: Ustka

Postprzez ella » niedziela 20 lipca 2008, 23:28

Po sprawdzeniu prosze egzaminatora zeby nacisnal hamulec bym mogl sprawdzic czy dziala.

nie chodzi o sprawdzenie czy hamulec działa tylko czy świecą się stopy.
Avatar użytkownika
ella
Moderator
 
Posty: 7793
Dołączył(a): poniedziałek 24 listopada 2003, 12:14
Lokalizacja: Warszawa

Postprzez scorpio44 » niedziela 20 lipca 2008, 23:28

Koszmarek, to miał być tylko żarcik czy naprawdę myślisz, że palić się w odniesieniu do świateł jest niepoprawne? :shock:
scorpio44
 
Posty: 6964
Dołączył(a): piątek 05 lipca 2002, 11:54
Lokalizacja: Elbląg

Postprzez Koszmarek » niedziela 20 lipca 2008, 23:37

scorpio44 napisał(a):Koszmarek, to miał być tylko żarcik czy naprawdę myślisz, że palić się w odniesieniu do świateł jest niepoprawne? :shock:


scorpio44 - możesz po mnie pojechać ale palić się może źródło dające światło. Samo światło się nie pali.

slownik napisał(a):palić (język polski)
czasownik przechodni

(1.1) niszczyć coś za pomocą ognia
(1.2) wdychać dym tytoniowy z papierosa, fajki itp.; czynić to nałogowo
(1.3) o silniku spalinowym, pojeździe z takim silnikiem: zużywać jakąś ilość paliwa
(1.4) utrzymywać coś świecącym

jak się bawić w nauczyciela to porządnie.
Śląsk - Małopolska - Szwecja.
_____
"Nikt jeszcze nie wie czy stare słońce zarysuje nowy dzień..."
Coma
Koszmarek
 
Posty: 92
Dołączył(a): środa 02 lipca 2008, 16:15
Lokalizacja: Śląsk

Postprzez pelikan18 » poniedziałek 21 lipca 2008, 00:43

kamiles napisał(a):
pelikan18 napisał(a):czyli tak to wyglada?

A teraz może Ty odpowiedz: co robił Twój instruktor przez 30 godzin obowiązkowego szkolenia? I co Ty przez ten czas robiłeś, że dopiero teraz o to pytasz?


A wiec tak :) on mi to mowil juz dawno i nie pamietam dlatego sie pytam :D czyli mniejwiecej tak to wyglada jak opisalem czy nie:D?
pelikan18
 
Posty: 7
Dołączył(a): niedziela 20 lipca 2008, 21:40

Postprzez kamiles » poniedziałek 21 lipca 2008, 01:41

ButterflyEffect napisał(a):Wszystko zależy od WORDu i egzaminatora, jak sobie życzy żeby sprawdzać.

I to chyba wszystko na ten temat. W moim WORDzie (w każdym bądź razie jak ja zdawałam) sprawdzało się każde światło oddzielnie. Dlatego zapytałam o instruktora. To oni powinni wiedzieć najlepiej, jakie wymagania mają egzaminatorzy w danym WORDzie.
kamiles
 
Posty: 1044
Dołączył(a): piątek 01 września 2006, 23:13
Lokalizacja: Ustka

Postprzez ButterflyEffect » poniedziałek 21 lipca 2008, 01:56

Dlatego zapytałam o instruktora.
Ja też pytałam i mi mówił, ale powiedział, ze co egzaminator, to też inny zwyczaj.
Ale egzaminator sam mi wszystko wytłumaczył, jasno, krótko i zwięźle, więc nie było problemu z tym, że musiałam się dopytywać.
A na mieście sam powiedział, że jakbym nie usłyszała/nie wiedziała, gdzie mam jechać, to żeby pytać, on powie/powtórzy.
...pensa prima di sparare, pensa prima di dire, di giudicare...
_________________________
Kobieta za kierownicą Kropki ;)
ButterflyEffect
 
Posty: 510
Dołączył(a): czwartek 20 marca 2008, 11:43
Lokalizacja: Kraków

Postprzez kamiles » poniedziałek 21 lipca 2008, 02:12

ButterflyEffect napisał(a):
Dlatego zapytałam o instruktora.
Ja też pytałam (...)

ButterflyEffect: to było do pelikana18 - Twoim tekstem odpowiedziałam na to pytanie:
pelikan18 napisał(a):tak to wyglada jak opisalem czy nie:D?
kamiles
 
Posty: 1044
Dołączył(a): piątek 01 września 2006, 23:13
Lokalizacja: Ustka

Postprzez karolina1 » poniedziałek 21 lipca 2008, 05:51

pelikan18 napisał(a):dziwne bo instruktor mi mowil ze nie musze isc sprawdzac bo i tak w dzien sie nie jezdzi na drogowych:)

Piękne :D
Obrazek
karolina1
 
Posty: 312
Dołączył(a): piątek 24 listopada 2006, 14:17
Lokalizacja: Lublin

Postprzez DEXiu » poniedziałek 21 lipca 2008, 11:38

pelikan18 napisał(a):czyli mniejwiecej tak to wyglada jak opisalem czy nie:D?

Czy Ty w ogóle rozumiesz po co się te czynności wykonuje i jak działają poszczególne światła? Czy tylko z pamięci powtarzasz bezmyślnie wyuczone schematy :roll:
DEXiu
 
Posty: 1093
Dołączył(a): wtorek 12 czerwca 2007, 17:17
Lokalizacja: Jaworzno

Postprzez Hania » poniedziałek 21 lipca 2008, 12:14

Jeśli światła to taki wielki problem - to co dalej. Włącz i pokaż, jak egzaminator o coś zapyta to wyjaśnij, a jak będzie chciał, żebyś pokazał inaczej - to Ci o tym powie. Ważne, żebyś wiedział o czym mówisz.
Hania
 
Posty: 44
Dołączył(a): niedziela 16 marca 2008, 10:03

Postprzez ButterflyEffect » poniedziałek 21 lipca 2008, 15:56

Kamiles, o sorry. Ja przeczytałam, że 'zapytałam o TO instruktora'.
Zrozumiałam, że pytałaś instruktora o to, jak to wyglada, a nie, ze jego zapytalas o instruktora.
Zmęczenie się kłaniało ;]
...pensa prima di sparare, pensa prima di dire, di giudicare...
_________________________
Kobieta za kierownicą Kropki ;)
ButterflyEffect
 
Posty: 510
Dołączył(a): czwartek 20 marca 2008, 11:43
Lokalizacja: Kraków

Postprzez scorpio44 » poniedziałek 21 lipca 2008, 17:50

Koszmarek -->
Cytuję z pierwszego słownika, który mam pod ręką:
Jeśli lampa, światło itp. palą się lub jeśli ktoś je pali, to dają one światło.

Palić i palić się mają dużo więcej znaczeń, niż przez Ciebie przywołane, a m.in. (i to chyba przede wszystkim) są to synonimy świecić i świecić się.

Zajrzyj też tutaj: http://sjp.pwn.pl/lista.php?co=pali%E6

I dodam jeszcze dla ścisłości, że jednym ze znaczeń słowa światło jest właśnie 'źródło światła'. Kiedy wchodziłeś do ciemnego pomieszczenia, na pewno nie raz mówiłeś, że trzeba zapalić światło. ;) Albo że w oknach świecą światła.

Troszkę nam się offtop językowy zrobił, ale Ty zacząłeś. :P :D
scorpio44
 
Posty: 6964
Dołączył(a): piątek 05 lipca 2002, 11:54
Lokalizacja: Elbląg

Poprzednia strona

Powrót do Egzamin na prawo jazdy

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 68 gości
cron