Co zrobić w razie spóźnienia?

[Kari]

Witam wszystkich ;]

Jestem przed pierwszym egzaminem, który już w poniedziałek :fear: i niestety muszę dojechać do ośrodka autobusem (ok.80km). Co zrobić jeżeli spóźnię się na egzamin? Nie jestem pewna czy zdążę dojechać na czas (później jeszcze z dworca do ośrodka) a mam tylko jedno połączenie rano :?
Z góry dziękuję za pomoc ;]

[Inia]

jeśli chodzi o słupsk to wyczytują co godzinę "spóźnialskich"

[Kari]

Ja będę zdawać w Olsztynie. Może ktoś się orientuje jak tam jest?

[Patsy]

Jeżeli chodzi o teorie to spóźnialskim przepada zazwyczaj egzamin( chociaz tez zalezy od egzaminatora) wiec jak masz egzamin łaczony i bys sie spoźniła nie bedzie wesoło. Najlepiej wcześniej zajedź sobie to wordu żeby troszke poczekać w ośrodku i uniknąć spóźnienia.
Na praktyke jak ludzie się spóźniaja pare minut i dogadaja się z egzaminatorem to moga zdawać:)

[Kari]

Ja mam egzamin łączony. Wcześniej niestety nie będę miała możliwości przyjechać :/ Chyba trzeba będzie zaryzykować, albo znaleźć jakiegoś kierowcę :D
Dzięki za pomoc ;)

[MuReK]

U mnie taki kolo spóźnił się 10 minut, to egzaminator mu powiedział do widzenia ;P Jak się spóźnisz to pozostaje ci tylko wyklepanie następnego terminu i oczywiście następna opłata za egzamin. Oni się tam w Wordach nie patyczkują, tam są takie cwaniaki że szok!!!. Pozdro. I życze abyś się nie spóźniła i zdała wymarzony plastik . ;) :lol:

[Pumex]

Wczoraj zdawałem praktykę w Gdańsku, i jeśli ktoś się spóźnił i nie było go na 'powitaniu', to i tak wywoływali ich przez głośnik kilka razy na plac.

A na sali od teorii wisi kartka, zeby osoby spoznione udały się do egzaminatora nadzorujacego czy kogostam - ale nie wiem, co dalej sie z nimi dzieje :)

[Dżony Bi]

Oni się nie patyczkują zależy z kim :D . Kiedy ja zdawałem pierwszy raz (a jestem dość potężnym facetem), podczas egzaminu z czystej głupoty wymusiłem pierwszeństwo i wiadomo że w takiej sytuacji musiałem oblać. Facet powiedział do mnie: "Panie, nie będzie mi pan miał za złe jak zakończymy egzamin? Pan wybaczy, ale nie mogę pana puścić, przepraszam" :)

Z kolei kiedy zdawał kumpel (o dość wątłej budowie) to facet przez cały egzamin gadał do niego na ty, a kiedy zrobił błąd to niedość że go oblał, to jeszcze nieźle ochrzanił :lol:

[luklic]

Zdawałem w Olsztynie i zdałem za pierwszym razem ;] Co do spóźnienia .. nie wiem, byłem tam chyba z 40 minut szybciej na miejscu ;] Akurat na teorii nie było jednej osoby. (nie wiem czy się spóźniła czy nie, ale nie zauważyłem żeby ktoś dotarł po czasie).
Proponuję raczej coś wykombinować, załatwić sobie transport samochodem..

W każdym razie współczuje bo masz trochę przechlapane:

Droga nr. 16 na Olsztyn - wszędzie ograniczenia prędkości, przebudowa dróg itd. itp. (do tego dzisiejsze warunki pogodowe, deszcze, silne wiatry - nie wiadomo co się tam stało).

Wersja np. z odwiezieniem do pociągu - na ten czas połowa Polski jest sparaliżowana przez deszcze i wiatry - pociągi mają opóźnienia, wiem bo większość mojej rodziny tam pracuje i to nadzoruje więc lipa ..

No a autobus jak autobus ..

Miejmy nadzieję, że do poniedziałku się pogoda polepszy ;]

Egzamin też miałem w poniedziałek .. niedziela słoneczna, poniedziałek - deszcz .. ale jakoś się udało ;] życzę powodzenia.

[Kari]

Właśnie najbardziej boje się o ten odcinek w budowie. Ale mam nadzieję, że do poniedziałku znajdzie się ktoś z samochodem :D


luklic gratuluję :)