Wyprzedzanie a włączający się do ruchu.

Tu możecie podzielić się uwagami lub wątpliwościami związanymi z poruszaniem się na drogach

Moderatorzy: dylek, ella, klebek

Wyprzedzanie a włączający się do ruchu.

Postprzez TripleAge » piątek 22 sierpnia 2008, 18:32

Witam! Ostatnio na drodze spotkała mnie niebezpieczna sytuacja (częściowo z mojej winy - pośpiech): przed wyjazdem z miasta, na drodze jednojezdniowej, dwukierunkowej o dwóch pasach ruchu rozpocząłem manewr wyprzedzania (mój pojazd: zielony) jadącego prawidłowo VW-a (pojazd ciemnoniebieski). Manewr rozpocząłem na linii przerywanej tuż za kończącą sie linią podwójną ciągłą (rys.). Jednak będąc już w połowie wyprzedzanego auta (na lewym pasie ruchu), z wyjazdu z posesji włączała się do ruchu kobieta skręcając w prawo (auto czerwone). Z tego co zauważyłem pojrzała tylko w lewą stronę, po czym ruszyła wprost na mnie! Musiałem bardzo gwałtownie hamować i "schować" się z autem wyprzedzanym. Po czyjej stronie leżałaby wina w razie kolizji?
Oto schemat:

Obrazek
TripleAge
 
Posty: 1
Dołączył(a): piątek 22 sierpnia 2008, 17:55

Postprzez karolina1 » piątek 22 sierpnia 2008, 18:37

Nie wiem, ale jak dla mnie nie wyprzedza się przed skrzyżowaniem.
Obrazek
karolina1
 
Posty: 312
Dołączył(a): piątek 24 listopada 2006, 14:17
Lokalizacja: Lublin

Postprzez Ad_aM » piątek 22 sierpnia 2008, 18:38

Wina czerwonego (kobiety). Na włączającym się spoczywa obowiązek ustąpienia wszystkim pierwszeństwa przejazdu

Karolina - to nie jest skrzyżowanie :roll:
Kat. B 21 IV 2006 -> Zdane za pierwszym podejściem :)
Kat. C -> może zrobię? :)

Daewoo Nexia :)
Ad_aM
 
Posty: 851
Dołączył(a): piątek 21 kwietnia 2006, 15:22
Lokalizacja: Łódź

Postprzez karolina1 » piątek 22 sierpnia 2008, 19:00

A no sorry, posesja, mój błąd :)
Obrazek
karolina1
 
Posty: 312
Dołączył(a): piątek 24 listopada 2006, 14:17
Lokalizacja: Lublin

Postprzez Rafix » piątek 22 sierpnia 2008, 19:11

Wina kobiety w czerwonej furze :)
07.05.2008 - Teoria :) Placyk :) Miasto :(
31.05.2008 - Placyk :) Miasto :)
04.06.2008 - Prawo Jazdy: przyjęto wniosek, trwa postępowanie administracyjne.
11.06.2008 - Prawo Jazdy do odbioru w Urzędzie.
12.06.2008 - Prawo Jazdy w kieszeni :)
Rafix
 
Posty: 285
Dołączył(a): środa 04 czerwca 2008, 21:32
Lokalizacja: wrocław

Postprzez lukker » piątek 22 sierpnia 2008, 19:37

dlatego zawsze włanczając sie i skręcając w prawo warto spojrzeć czy ktoś z tej strony nie wyprzedza
lukker
 
Posty: 56
Dołączył(a): środa 18 czerwca 2008, 20:31

Postprzez Xsystoff » piątek 22 sierpnia 2008, 20:20

Tak samo skrecajac w lewo do posesji warto popatrzyc czy nikt nas nie wyprzedza.
Xsystoff
 
Posty: 545
Dołączył(a): czwartek 23 lutego 2006, 01:14
Lokalizacja: Szczecin

Postprzez tristan » piątek 22 sierpnia 2008, 23:20

Rafix napisał(a):Wina kobiety w czerwonej furze :)



Wg naszego psychologa czerwony samochód oznacza agresję :D
Ciasna jest brama i wąska droga, która prowadzi do żywota [...] (Mt 7,14)
Avatar użytkownika
tristan
 
Posty: 1161
Dołączył(a): poniedziałek 12 maja 2008, 21:07
Lokalizacja: Śląsk

Postprzez Borys_q » sobota 23 sierpnia 2008, 12:51

Przed manewrem wyprzedzania należy sie upewnić ,że nie utrudni sie komukolwiek ruchu. Wg mnie twoja wina by była ale moge sie mylić.
Szybka jazda nie wymaga odpowiednich umiejętności. Trzeba jedynie wiedzieć który pedał odpowiada za jej zwiększanie.
Borys_q
 
Posty: 3480
Dołączył(a): sobota 22 marca 2008, 16:36
Lokalizacja: Gdańsk

Postprzez Cycu » sobota 23 sierpnia 2008, 14:11

Borys_q napisał(a):Przed manewrem wyprzedzania należy sie upewnić ,że nie utrudni sie komukolwiek ruchu. Wg mnie twoja wina by była ale moge sie mylić.


Tak, chyba że założymy, że manewr wyprzedzania rozpoczął, gdy nie mógł widzieć pojazdu wyjeżdżającego z drogi podporządkowanej, a pojazd ten wyjechał z tej drogi gdy był już na lewym pasie ruchu. Wyjeżdżający z drogi podporządkowanej (czy włączający się do ruchu etc.) ma ustąpić pierwszeństwa wszystkim, jadącym drogą z pierwszeństwem, a nie tylko tym po lewej-w tym przypadku. Jeśli nie ma zakazu wyprzedzania w podanym przypadku sprawcą zapewne byłby kierujący wyjeżdżający z bocznej drogi, chociaż nie znamy wszystkich okoliczności i nie można tego powiedzieć z całą pewnością. Przede wszystkim chodzi o prędkość i o położenie obu pojazdów w momencie rozpoczęcia wyprzedzania.
Punkt widzenia zależy od punktu siedzenia :D :D :D
Avatar użytkownika
Cycu
 
Posty: 507
Dołączył(a): piątek 03 marca 2006, 18:37
Lokalizacja: Kielce/Warszawa

Postprzez Picek » czwartek 28 sierpnia 2008, 11:56

Rafix napisał(a):Wina kobiety w czerwonej furze :)

Oczywiście, że jej wina, klasyczny błąd wielu kierowców, czasami związany też z sytuacją kiedy to na drodze jedzie jakiś b.szeroki pojazd a babka przyzwyczajona że skręcając w prawo ma do dyspozycji połowę jezdni nie spojrzy, brak prawidłowych nawyków, taka osoba pewnie nigdy nie ustąpi pierwszeństwa pieszym przechodzącym przez jezdnię w którą skręca (w prawo)
instruktor kat.B, Gdańsk - elkaschool
Avatar użytkownika
Picek
 
Posty: 45
Dołączył(a): wtorek 04 kwietnia 2006, 20:27
Lokalizacja: Gdańsk


Powrót do Sytuacje na drodze

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 36 gości