Kolejny absurd?

[matheush1]

Witam, 11 sierpnia miałem dwa egzaminy - 10:15 kat. A, 13:45 kat. B. Zdałem kat. A, na B już mi nie poszło. Po dwóch tygodniach od egzaminu, kiedy zadzwoniłem do WK dowiedziałem się że kwity jeszcze nie doszły (z 14 już dawno dotarły...) i nie dostanę prawka, dopóki nie zdam również i kat. B... Szybki telefon do instruktora moto i tam słyszę to samo. Podobno jest opcja żeby dostać prędzej prawko kat. A, ale musiałbym zrezygnować z poprawek na B. Może ktoś to wytłumaczyć w jakiś racjonalny sposób? A może ktoś z was był w podobnej sytuacji?

[cman]

A co w tym skomplikowanego albo dziwnego?
Złożyłeś wniosek o wydanie prawa jazdy, w którym zaznaczyłeś, że ubiegasz się o kategorię A i B. Skoro więc zdałeś tylko kategorię A, to nikt niczego nigdzie nie wysyłał, bo ubiegałeś się o kat. A i B, a nie samo A.
Jeżeli chcesz mieć jednak prawo jazdy kat. A, to należy poinformować WORD, że rezygnujesz z kat. B, wtedy dokumenty zostaną wysłane do WK, a Ty złożysz kolejny wniosek o wydanie prawa jazdy, tym razem z kategorią B (a potem zapłacisz za kolejne prawo jazdy).