Takich danych nie ma podanych przy rysunku. Ale nawet jeśli, to mało prawdopodobna wydaje mi się ta Twoja wersja. Sam jeżdże dużym autem więc wiem co się mysli i widzi w takich sytuacjach. Dojeżdżam do lewej i ustawiam sie do skretu w prawo. Skoro piszesz, że autobus objeżdza osobowke, to musi ją widzieć. Później, jeśli osobówka znika z pola widzenia i nie pojawia sięz powrotem z przodu, to wtedy żaden kierowca nie ruszy.
Powiedz tylko jedna rzecz - droga z której zjeżdżają autobus i osobwka ma 2 pasy czy 1? Jeżeli 2, no to zgodze się że wina autobusu, jeżeli 1, no to niestety wina jest po stronie osobowki.