Jak to jest na placu?

[mama-ryba]

Czy ktoś nam pokaże, co gdzie jest, czy mam biegać i oglądać linie i słupki? A może to pytanie jest nie na miejscu :oops: i zaraz po przekroczeniu bramy powinnam wiedzieć gdzie wykonać jaki manewr?

[Snuj ze Szczecina]

Wszystkiego się na kursie nauczysz.Instruktor ci pokaże, wyjaśni i cię nauczy wszystkiego co powinnaś umieć aby zdać egzamin.Nie musisz się tym przejmować.A tak na małą rozgrzewke, zobacz :wink: : http://www.prawojazdy.com.pl/display.php?site=31

pozdrówka.

[Mmeva]

instruktor na pewno po przyjechaniu na plac wyjaśni, ktory manewr spod ktorej linii sie zaczyna, jak wyglądaja stanowiska itp.,
czasami instruktorzy przed egzaminem zabieraja kursantów pod worda i pokazuja tam; bo jak wiadomo plac w wordzie może się różnić chociażby układem stanowski od tego w osk

[ella]

instruktor na pewno po przyjechaniu na plac wyjaśni, ktory manewr spod ktorej linii sie zaczyna, jak wyglądaja stanowiska itp.,

Nie wyobrażam sobie, zeby było inaczej. Inaczej moglibyśmy cały kurs spędzic na placu :lol: próbując jak zrobic jaki manewr :lol:
Musi ci powiedzieć gdzie i jak masz stanąć, jak skręcić, żeby było dobrze.
Na egzaminie egzaminator też z grubsza wyjasnia jak i co masz robić :wink: Powodzenia :!:

[mama-ryba]

Ale ja mam za trzy dni egzamin !!! Problem w tym, że plac egzaminacyjny mogę sobie pooglądać tylko przez płot, a niestety mam problem z ustawieniami do poszczególnych manewrów. Na "swoim" placu wiem co gdzie jest, ale jeżdżę trochę na pamięć i boję się, że potem się zgubię.

[Snuj ze Szczecina]

Nie przejmuj się - miałem gorzej :) - Za siatki nie było nic widać, a że troszke dalej była górka, to skorzystałem z tego faktu i usiadłem sobie z lornetką. :D

[Mmeva]

ja jak jechałam z instruktorem pojeździć po mieście egzaminacyjnym i sie zapisać pojechałam na plac, co prawda nie pojeździc, ale pozwolili nam wejść na plac i sobie pooglądać ;) ( było już kołó 18 więc akurat po egzaminach)
co prawda było to sporo przed egzaminem, ale zawsze coś

[ella]

Na placu na egzaminie też sa namalowane linie przy których trzeba stanąć do kazdego parkowania. U mnie na egzaminie w sali po wylosowaniu zestawu egzaminator wyjasnił jak się ustawiać do manewru, a na placu zamim wsiadłam do samochodu egzaminator pokazał przy których liniach sie ustawiasz. Czekając na swoją kolejkę patrzyłam jak robia to inni.

[miros]

u mnie bylo tak: podczas losowania manewrow egzaminator spytal sie czy wszystko jasne, czy trzeba cos przypomniec. wszyscy siedzieli cicho (a wiem ze mozna zawsze poprosic w sali egzaminatora zeby przypomnial jak sie ustawic do manewru)
potem na egzaminie bylo tylko: "prosze wsiasc do samochodu, przygotowac sie do jazdy, kiedy bedzie pan gotowy prosze rozpoczac manewr"
do nastepnych manewrow musialem sie ustawic sam. moze mi cos pokazywal ale raczej nie bylem tym zainteresowany (stres)

ale nie masz sie czego bac, jesli instruktor ci powiedzial jak sie ustawiac do kazdego manewru (co napewno zrobil) to plac manewrowy na egzaminie wyglada tak samo wiec ustawiasz sie do kazdego manewru tak jak podczas nauki.

[Mmeva]

niekoniecznie tak samo, ale podobnie

[miros]

no dobra ale kazdy manewr wykonuje sie tak samo, a plac nie bedzie strasznie sie roznil od tego na egzaminie.

[Agawa]

Jak ja zdawałam egzamin to egzaminator po wylosowaniu zestawu manewrów dla naszej grupy pokazał nam i objasnił jak wykonywać każdy manewr.Pokazał do której lini należy się ustawić i w którym miejscu należy zatrzymywać się w jeździe po łuku!
Pozdrawiam i życzę takiego samego wspaniałego egzaminatora jak ja miałam!

[Inga]

Czy ktoś nam pokaże, co gdzie jest, czy mam biegać i oglądać linie i słupki? A może to pytanie jest nie na miejscu :oops: i zaraz po przekroczeniu bramy powinnam wiedzieć gdzie wykonać jaki manewr?

Na pewno po wylosowaniu manewrów egzaminator wyjaśni, gdzie znajdują się stanowiska, linię ograniczające stanowiska itp. W razie niejasności trzeba pytać. Dobrze byłoby, żebyś przed wsiadaniem do samochodu spojrzała, jak to wszystko wygląda w rzeczywistości i ewntualnie w razie jakichś niejasności po prostu zapytaj egazaminatora. Lepiej to zrobić wcześniej, niż później trudzić się z szukaniem stanowisk, linii itd, siedząc w aucie. Mi na egzaminie egzaminator sam pokazywał wszystko, a gdy siedziałam w aucie pokazywał nawet słupki ograniczające moje stanowisko, ale z tym może być różnie. W każdym razie nie przejmuj się. Znalezienie odpowiedniego stanowiska czy linii ograniczających to na szczęście nie jest największy problem na egzaminie :) .
Powodzenia!

[mama-ryba]

Mieliście rację - mój instruktor wszystko mi pokazał ;)
Po dwóch oblanych egzaminach zaczynam czuć się na placu jak u siebie, jeszcze parę razy i przeprowadzę się w okolice WORD-u. W zasadzie to mogłabym zdawać i dwadzieścia razy (po każdym kolejnym czuję się tam pewniej), gdyby nie było to takie kosztowne.

[Snuj ze Szczecina]

... mój instruktor wszystko mi pokazał ;)

Wszystko ? :wink: