jazda swoim samochodem

Wszystko co nie mieści się w powyższych kategoriach.

Moderatorzy: ella, klebek

jazda swoim samochodem

Postprzez madalena » sobota 25 października 2008, 11:47

Postanowiłam dziś przejechać sie swoim samochodem pierwszy raz. jestem po dwoch oblanych egzaminach i po prostu chciałabym troche pocwiczyc, nabrac jakiejs wprawy i po prostu sie sprawdzic. Jazda na kursie szla mi calkiem niezle a tu kompletna klapa: brak wspomagania kierownicy spowodował, że nie potrafiłam wyrobić sie przy wjezdzie na podworko(co prawda wjazd jes waski, pod katem 90 stopni i pod gorke)ale to chyba nie jest usprawiedliwienie po 30 h jazd? do tego jak ruszałam pod gorke z recznego to mi zgasl(co na kursie sie mi nie zdarza) Moze ze mna naprawde jest cos nie tak? czy to kwestia innego, duzo wiekszego i gorszego samochodu? jak myslicie?
madalena
 
Posty: 25
Dołączył(a): piątek 17 października 2008, 20:11

Postprzez ButterflyEffect » sobota 25 października 2008, 12:14

Brak wspomagania nie ma nic do rzeczy. Ja na kursie jeździłam autem ze wspomaganiem, swoje mam bez wspomagania i nie ma żadnego problemu.
Druga sprawa, że jak Cię złapią, to przez jakiś czas sobie jeszcze poczekasz na prawko.
...pensa prima di sparare, pensa prima di dire, di giudicare...
_________________________
Kobieta za kierownicą Kropki ;)
ButterflyEffect
 
Posty: 510
Dołączył(a): czwartek 20 marca 2008, 11:43
Lokalizacja: Kraków

Postprzez tom9 » sobota 25 października 2008, 12:22

Druga sprawa, że jak Cię złapią, to przez jakiś czas sobie jeszcze poczekasz na prawko.


bzdura...


droga madaleno po prostu przez te 30h nauczylas sie jezdzic autem instrukotra, a nie po prostu jezdzic. musisz jezdzic, jezdzic i jeszcze raz jezdzic i nie bedzie Ci sprawialo klopotu jezdzic starym maluchem czy najnowszym BMW.
[b]Kierowca[/b] z prawem jazdy kategorii "B" i "C" 8)

[i]specyficzne podejście do życia[/i]
Avatar użytkownika
tom9
 
Posty: 1444
Dołączył(a): piątek 27 lipca 2007, 22:24
Lokalizacja: Miasto sypialni

Postprzez aska;) » sobota 25 października 2008, 16:09

Ja czekam na drugie podejście,na kursie szło mi nieżle a teraz ćwicze sobie na autku taty i mam takie same problemy jak ty-Magdaleno. Wiem,że skoro człowiek umie jeździć to powinien potrafić jeździć każdą osobówką ale ja zwyczajnie nie mogę się przyzwyczaić do tego że w 'naszym" autku wszysto chodzi ciężko(nie to co w samochodzie z OSK)......ale jak mówi mój tata ćwicz ,ćwicz i jeszcze raz ćwicz aż wreszcie przystosujesz się do innego samochodu niż ten z kursu :D
Szybka ale bezpieczna jazda-to jest to...
23.12.2008-Word Krosno,zdane...prawko w portfelu...
aska;)
 
Posty: 74
Dołączył(a): poniedziałek 25 sierpnia 2008, 12:20
Lokalizacja: podkarpacie

Postprzez madalena » sobota 25 października 2008, 16:28

ButterflyEffect napisał(a):Druga sprawa, że jak Cię złapią, to przez jakiś czas sobie jeszcze poczekasz na prawko.

tam gdzie jeżdżę raczej mnie nie złapia, a przecież musze gdzies nabrac wprawy. Każda dodatkowa godzina z instruktorem przecież niemało kosztuje :(
madalena
 
Posty: 25
Dołączył(a): piątek 17 października 2008, 20:11

Postprzez aniaaa » sobota 25 października 2008, 17:38

po 30h nie ma takiej opcji żeby jeździć bezbłędnie, nawet po wielu latach doświadczenia za kierownicą ludzie robią błędy. Każdy samochód jest inny - jeśli jeździłaś tylko jednym autem do tej pory to nic dziwnego że nie radzisz sobie z innym. Kwestia wprawy. Im więcej będziesz ćwiczyć tym lepiej będzie Ci wychodziła jazda, ale pamiętaj - nie ma idealnych kierowców i każdy z nich bez wyjątku popełnia błędy i uczy się przez całe życie.
27.09.2007-8.12.2007 - kurs
4.01.2008 - teoria 18/18
15.03.2008 - Bemowo - miasto -
28.04.2008 - Okęcie - ZDANE :D
19.05.2008 - odebrane :D
aniaaa
 
Posty: 88
Dołączył(a): sobota 27 października 2007, 14:39
Lokalizacja: WPR

Postprzez mat4u » niedziela 26 października 2008, 13:57

kuuurcze......... coo to jest 30 godzin jazdy........ tyle co NIC..... ja najwiecej za kolkiem z przerwami na tankowanie 21 godzin..... jeszcze 9 i te 30 godzin wyjezdzone.........
____
Ford Escort 1.8 16V

auto wartości ok. 2000 zł.... kupione 2 lata temu za 3000 zł..... władowane jakieś 10000 zł przez 2 lata....... po prostu świetna inwestycja.....
Avatar użytkownika
mat4u
 
Posty: 673
Dołączył(a): poniedziałek 10 grudnia 2007, 17:01
Lokalizacja: Poznań


Powrót do Luźna gadka

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 38 gości