Jazda Cywilna

[etto]

Dziś odbyłem pierwszą cywilną jazdę samochodem. Jazda jak jazda, ale jednak brak mi w pewnych sytuacjach zdecydowania. Wiadomo wszystko jest kwestią czasu i pewnych rzeczy nie zdobywa się od razu :-) I teraz pytanko czy znacie może jakieś szkoły doszkalające ? Chodzi mi o to aby "potrenować" na zamkniętych torach sytuacje na drodze .. np. wyprowadzanie auta z poślizgu.

A jakie były wasze początki :-) ?

[kev]

W Krakowie to polecam jechać na Nowohucką albo na przeciwko Reala na Bora Komorowskiego jak spadnie więcej śniegu i tam są idealne warunki.

[Khay]

A jakie były wasze początki :-) ?

Użyliśmy szukaji, weszliśmy we właściwy temat i tam to opisaliśmy. :P

Odnośnie szkół doskonalenia jazdy - jest ich niestety niewiele (kilka rzędów wielkości mniej niż OSKów). Proponowałbym googla zaprząc...

Pozdrawiam
Khay

[etto]

W Krakowie to polecam jechać na Nowohucką albo na przeciwko Reala na Bora Komorowskiego jak spadnie więcej śniegu i tam są idealne warunki.

:P To już wolałbym na pas muzeum wbić :-) Co do Bora Komorowskiego to ostatnio coś przy puszcze z radarem grzebali :-)

Wracając do tematu to znalazłem szkoły, koszt przemilczę , a zajęcia odbywają się najbliżej w Kielcach na torze :-). Jedyną rzeczą której nie sprawdzałem to automobilklub ( choć nie wiem co to da ).

[dariex]

To źle szukałeś,można odbyc jazdy w wieliczce - poszukaj na forum,bo sama pytałam o tę szkołę i wklejałam link.
Poślizgi kontrolowane trenuje się pod okiem doświadczonego w temacie kierowcy,bo można się grubo zdziwić,a i bez cennych wskazówek poślizgi stają się raczej niekontrolowane niż kontrolowane.Zwłaszcza na uroczych,polskich drogach.

[===Dawid===]

polecam w Krk pas startowy :D Wjazd ze stella-sawickiego obok dywizjonu 303.
Kev co miałes na mysli pisząc Nowohucka? O jakie Ci miejsce chodzi bo cos nie kojarze.

[kev]

Chodziło mi o to samo co Tobie ale zapomniałem, że Nowohucka po przecięciu Jana Pawła II już przechodzi w Stella Sawickiego :)

[Pinhead]

polecam w Krk pas startowy :D Wjazd ze stella-sawickiego obok dywizjonu 303.

Tam jest tragiczna nawierzchnia. Jak ktoś pechowo wejdzie w poślizg i mu koło w dziure wpadnie albo zaczepi o wystającą płyte to poślizg może skończyć się dachowaniem. Druga sprawa że jakiś szeryf tam często przyjeżdza i przegania osoby uczące się jeździć (własnym samochodem bez prawa jazdy) oraz tych co chcą sobie podriftować w zimie. Dlatego kiedyś pytałem czy ten pas startowy jest zaliczany do dróg publicznych czy też nie http://www.prawojazdy.com.pl/forum/view ... hp?t=12873

[Razor1990]

Jechałem dzisiaj krótki bo krótki (jakieś 2-3 km) odcinek z matką, jej samochodem. Przyzwyczajony do Grande wciskam gaz tak gdzieś prawie do połowy, a Lanos niczym Ferrari dostał takiego kopa, że się aż wystraszyłem :D Delikatne muśnięcie rozpędza samochód, a co dopiero moje wciśnięcie. Samochód ma takiego kopa, że aż się boje wsiadać za kierownicę :)