Egzamin kat.C

W tym miejscu zamieszczamy posty związane z egzaminami

Moderatorzy: ella, klebek

Egzamin kat.C

Postprzez electric000 » sobota 29 listopada 2008, 11:15

witam
Niedlugo mam egzamin na C i mam maly problem. Na kursie jezdze manem ze skrzynia z połówkami a egzamin mam zdawac na Star-Manie.
Rozmieszczenie plynow jest podobne w tych samochodach ale potrzebuje informacji o sposobie jazdy Star-Manem , z jakiego biegu sie rusza itd.
electric000
 
Posty: 7
Dołączył(a): sobota 22 listopada 2008, 18:31
Lokalizacja: radom

Re: Egzamin kat.C

Postprzez ella » sobota 29 listopada 2008, 13:43

electric000 napisał(a):witam
Niedlugo mam egzamin na C

electroc000 napisał(a):22-11-2008 17:36 Temat postu:

--------------------------------------------------------------------------------

JA tez zaczalem kurs i wczoraj mialem godzinke po miescie. na wet calkiem calkiem poszlo ale na placu to juz byla tragedia. jazda po luku wyszla mi poprawnie moze ze 2 razy. az mi sie odechcialo tego kursu, nie wiem jak opanowac ten plac
Strasznie ekspresowy ten kurs.

Radziłaby znaleźć szkołę z takim samochodem i chociaż wykupić jedną godzinkę.

Co do skrzyni to może poradzi ci kolega który zdawał niedawno egzamin a miał ten sam problem.
http://www.prawojazdy.com.pl/forum/view ... eb3a944256
Avatar użytkownika
ella
Moderator
 
Posty: 7793
Dołączył(a): poniedziałek 24 listopada 2003, 12:14
Lokalizacja: Warszawa

Re: Egzamin kat.C

Postprzez electric000 » sobota 29 listopada 2008, 15:07

ella napisał(a):
electric000 napisał(a):witam
Niedlugo mam egzamin na C

electroc000 napisał(a):22-11-2008 17:36 Temat postu:

--------------------------------------------------------------------------------

Strasznie ekspresowy ten kurs.


Oj tylko tak napisalem. na razie to dopiero mam testy a Do egzaminu praktycznego to jesszcze daleko tylko po prostu chcialem sie dowiedziec cos o tym samochodzie na ktorym bede zdawal
electric000
 
Posty: 7
Dołączył(a): sobota 22 listopada 2008, 18:31
Lokalizacja: radom

Postprzez PakaP16 » sobota 29 listopada 2008, 19:05

Na placu proponowałbym jednak 1 ale w mieście nie ma żadnego problemu aby ruszać z 2 i pod żadnym pozorem nie włączać 6- tego biegu nie używa się w mieście
Kat. A 17.06.08
Kat. B 17.06.08
Kat. C 20.11.08
Kat. C+E ???
Avatar użytkownika
PakaP16
 
Posty: 9
Dołączył(a): piątek 10 października 2008, 17:15

Postprzez michałi » sobota 29 listopada 2008, 21:07

jezeli auto ci sie zatrzyma!! pod zadnym pozorem na egz. nie rusza sie z zadnej dwójki od tego masz bieg pierwszy który służy do ruszania...oczywiscie zaraz jakis cwaniak z dlugoletnim stazem mi powie ze nawet z trójki rusza ale jak na egz gdziekolwiek bys nie zdawal bedziesz zatrzymane auto ruszał z jedynki nikt cie nie obleje a jak ruszysz z dwójki to róznie moze byc
prawko
kat B - 29.07.03
kat C - 01.07.08
michałi
 
Posty: 12
Dołączył(a): środa 16 kwietnia 2008, 22:50

Postprzez Duszek » sobota 29 listopada 2008, 22:31

michałi napisał(a):pod zadnym pozorem na egz. nie rusza sie z zadnej dwójki


Pozwole sie nie zgodzic. Na placu mozna robic wszystko na jedynce, ale nie widze potrzeby ruszania z jedynki na miescie, chyba zeby sie to robilo w ten sposob, ze wrzucamy jedynke a potem od razu trojke. Odjazd ma byc dynamiczny przeciez! Ja zawsze ruszam z dwojki. Nie jestem osoba z dlugoletnim stazem, ale i tak stwierdze ze np. w takiej Renowce Midlum z 9 biegami to bez ladunku z trojki jak najbardziej pojdzie i bedzie to poprawne. Zaden egzaminator na pewno nie przyczepi sie to ruszania z dwojki. Szczerze mowiac jeszcze mi sie, za wyjatkiem wykonywania manewrow, nie zdarzylo jedynki wrzucic.
Ósma pasażerka mazdy.
Szczęśliwa posiadaczka kategorii B i C :D
C+E - w trakcie.
A i D - w planach :wink:
Avatar użytkownika
Duszek
 
Posty: 534
Dołączył(a): piątek 04 lipca 2008, 21:06
Lokalizacja: Bielsko-Biala

Postprzez Neurot » niedziela 30 listopada 2008, 02:24

Podobno jak ktoś nauczy się jeździć na rowerze typu Wigry 3, to poradzi sobie tez potem z kolarzówką...
A jak ktoś nie nauczył się nawet na wigry 3, to i na żadnym rowerze nie da rady...
Pozdrawiam i życzę szczęśliwej podróży
Obrazek
Avatar użytkownika
Neurot
 
Posty: 308
Dołączył(a): wtorek 08 lipca 2008, 07:37
Lokalizacja: Białystok

Postprzez electric000 » niedziela 30 listopada 2008, 22:52

Na miescie na ostrym łuku lub podczas skrecania na skrzyzowaniu dopuszcza sie wjechanie na linie aby nie wjechac na kraweznik ?
A co jest w przypadku wjechania na kraweznik ?
electric000
 
Posty: 7
Dołączył(a): sobota 22 listopada 2008, 18:31
Lokalizacja: radom

Postprzez Duszek » niedziela 30 listopada 2008, 23:03

Najechanie na kraweznik ----> koniec egzaminu.

Najechanie na linie - jezeli gabaryty pojazdu sprawiaja ze poprostu nie dalo sie inaczej to nie jest to traktowane jako blad.

Jezeli mogles nie najechac, a najechales to juz roznie moze byc, w zaleznosci od sytuacji, egzaminatora itp.
Ósma pasażerka mazdy.
Szczęśliwa posiadaczka kategorii B i C :D
C+E - w trakcie.
A i D - w planach :wink:
Avatar użytkownika
Duszek
 
Posty: 534
Dołączył(a): piątek 04 lipca 2008, 21:06
Lokalizacja: Bielsko-Biala

Postprzez electric000 » poniedziałek 01 grudnia 2008, 23:28

A jak nalezy jechac na rondzie ? Trzymac sie jak najblizej lewej lub prawej krawedzi czy po prostu srodkiem ?
electric000
 
Posty: 7
Dołączył(a): sobota 22 listopada 2008, 18:31
Lokalizacja: radom

Postprzez kev » poniedziałek 01 grudnia 2008, 23:34

Z tego co wiem to można na rondzie jeździć po wewnętrznym pasie jak zawracasz i można też wtedy najezdzać na odcinki jezdni wyłączone z ruchu. Myślę, że tak samo jest z liniami ciągłymi. Tak mi przynajmniej mówił instruktor.
Obrazek
24.11.2008 Teoria + Praktyka (MORD Kraków) za pierwszym razem :)
http://autormk.pl - Diagnostyka samochodowa
Avatar użytkownika
kev
 
Posty: 367
Dołączył(a): niedziela 14 września 2008, 11:52
Lokalizacja: Kraków


Powrót do Egzamin na prawo jazdy

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 36 gości