Zaparowane tylne boczne szyby na placu.

[Pinhead]

Włącz z klimą to co zaznaczone, poczekaj chwile i woda z szyb odparuje.

[HakirimJP]

Dzięki Pinhead, ale czy Jesteś tego pewien? Bo z tego co ja wiem, klima to te A/C, co się świeci na zielono. Nie wiem tylko którą opcję ustawić na tym pokrętle z pozycjami.

[ella]

Ja nie rozumiem Twojego problemu. Panikujesz tak jakbyś miał egzamin jutro a Tobie zostało do egzaminu jeszcze trochę jazd. Masz kilka godzin na przećwiczenie tego w samochodzie.
No chyba, że masz "niemego"instruktora. :lol:

Co do zaparowanych szyb na placu to nie masz co się o to martwić. Sprawdzając światła i maskę szybki ci nie zaparują.
Co do miasta to też nie masz się czego obawiać. Jak sam nie dasz rady to egzaminatorzy to robią. Przeciez nie wszyscy uczą się na samochodach z klimatyzacją. To tak jak z elektrycznymi lusterkami.

[Pinhead]

Bo z tego co ja wiem, klima to te A/C, co się świeci na zielono.

No i tak jest. Ale jak właczysz klime to musisz ustawić zeby powietrze wlatywało do wnętrza samochodu i to zaznaczyłem ci na zdjęciu.

Nie wiem tylko którą opcję ustawić na tym pokrętle z pozycjami.

To przecież Ci zaznaczyłem które :roll:
Swoją drogą spytaj się o to instruktora i niech Ci objaśni obsługe wentylacji bo widać jesteś w tym temacie całkowicie zielony.

[HakirimJP]

Dobra już czaję. A instruktora spytam dla pewności. Dzięki. Faktycznie, na jazdach się nauczę, ale boję się, że zapomnę o tym i dlatego pytam. Bo ja jak wsiądę do samochodu to głównie skupiam się aby sobie pojeździć i robić to dobrze, a o tych bzdetach zapominam. Dzięki, że mnie uspokoiliście.

[chantal]

Hakirim,ja zdawalam 29 listopada i nie bylo nawet mowy o tym ze zadanie nr 1 robimy na wlaczonym silniku,od kiedy wiec tak jest??

[HakirimJP]

Hakirim,ja zdawalam 29 listopada i nie bylo nawet mowy o tym ze zadanie nr 1 robimy na wlaczonym silniku,od kiedy wiec tak jest??

Od 1 grudnia. Udało Ci się, załapałaś się. :)

[zgoda]

Hakirim,ja zdawalam 29 listopada i nie bylo nawet mowy o tym ze zadanie nr 1 robimy na wlaczonym silniku,od kiedy wiec tak jest??

Od 1 grudnia. Udało Ci się, załapałaś się. :)

Ja zdawałem 2 grudnia i robiłem przy wyłączonym.

[Khay]

Ja zdawałem 2 grudnia i robiłem przy wyłączonym.

W Chełmie? :roll:

Może doczytaj najpierw o co biega, a później się wypowiadaj...?

Pozdrawiam
Khay

[tom9]

Co do miasta to też nie masz się czego obawiać. Jak sam nie dasz rady to egzaminatorzy to robią. Przeciez nie wszyscy uczą się na samochodach z klimatyzacją. To tak jak z elektrycznymi lusterkami.

zartujesz prawda ?

[HakirimJP]

Co do miasta to też nie masz się czego obawiać. Jak sam nie dasz rady to egzaminatorzy to robią. Przeciez nie wszyscy uczą się na samochodach z klimatyzacją. To tak jak z elektrycznymi lusterkami.

zartujesz prawda ?

A mógłbyś wyszczególnić, które zdanie ma być żartem?

[Ashka]

No właśnie ja dzisiaj zdawałam i oblałam. Pan egzaminator bardzo uprzejmie ustawił mi nawiew na zimny przed podjechaniem a ja nie zauważyłam i wszystko mi zaparowało...A z tym zapalonym silnikiem to też nie był za miły. Kazał włączyć silnik a potem 'Proszę zacząć od biegu wstecznego'. Bez sensu myślał że mnie na to złapie.

[Pinhead]

No właśnie ja dzisiaj zdawałam i oblałam. Pan egzaminator bardzo uprzejmie ustawił mi nawiew na zimny przed podjechaniem a ja nie zauważyłam i wszystko mi zaparowało...

Po co piszesz że ustawił nawiew na zimny ? Spisek ? Jak nie interesują cię nawiewy i temperatura to sama zawaliłaś i możesz mieć pretensje tylko do siebie. Gdybyś wyjechała na droge swoim samochodem i też by ci się ot tak zapomniało to był by większy problem niż para na szybach samochodu egzaminacyjnego gdzie myślenie może przejąć ten na siedzeniu pasażera.

A z tym zapalonym silnikiem to też nie był za miły. Kazał włączyć silnik a potem 'Proszę zacząć od biegu wstecznego'. Bez sensu myślał że mnie na to złapie.

A to drań jeden ! Przecież mógł ci włączyć zapłon i ustawić bieg na wsteczny. Ty byś tylko powiedziała że się świeci. W końcu każda próba sprawdzenia ciebie czy sobie poradzisz będzie odbierana za spisek złego egzaminatora.