Forum prawojazdy.com.pl • Zobacz wątek

przez **bruno666** » wtorek 09 września 2008, 18:32

Koleżka diabeł nie potrafi jak widać w ogóle rozmawiać z ludźmi.
Prośba do administracji, aby uniemożliwili mu kolejne próby, bo zaraz zaczynie obrażać forumowiczów.

przez **nox** » środa 10 września 2008, 20:19

Jezeli chodzi o niedomkniete drzwi to jest chyba jednak wina egzaminatora, powinien on sprawdzic czy egzaminowany jest dobrze przygotowany do jazdy (po uprzednim potwierdzeniu przez egzaminowanego ze jest przygotowany). Moj kolega nie domknal drzwi w puncie (nowe uszczelki itp, wiec trzeba mocniej trzasnac), po czym egzaminator powiedzial ze o czyms zapomnail i wlasciwie juz powinien miec oblany egzamin, on zawuazyl swoj blad i domknal. Mial jezcze kilka bledow jednak zdal, pozdro.

przez **AgaG** » środa 10 września 2008, 21:24

nox napisał(a):Jezeli chodzi o niedomkniete drzwi to jest chyba jednak wina egzaminatora, powinien on sprawdzic czy egzaminowany jest dobrze przygotowany do jazdy (po uprzednim potwierdzeniu przez egzaminowanego ze jest przygotowany).

Moim zdaniem ciężko to rozstrzygnąć bo tak naprawdę bardzo dużo zależy od egzaminatora.Bo jeżeli egzaminator zapyta egzaminowanego czy jest gotowy do jazdy i on odpowie,że tak i będzie chciał jechać (nie domyślając się o co chodzi),to egzaminator może zatrzymać samochód i powiedzieć,że egzamin zostaje przerwany bo niedomknięte drzwi stanowiłyby zagrożenie na drodze.A inny egzaminator mógłby sam powiedzieć,że drzwi trzeba zamknąć bo są niedomknięte...

przez **bruno666** » środa 10 września 2008, 21:38

Sprawdzenie, czy drzwi pojazdu są zamknięte jest częścią zadania nr 1 egzaminu praktycznego.

przez **spider865** » wtorek 09 grudnia 2008, 23:08

mam pytanie o sprawdzenie czy drzwi sa zamkniete, zdaje w lodzi, sa dwa samochody toyota i opel, W toyocie jest kontrolka zamykania drzwi , czy ona dziala na wszytskie 4 dzwi?

a co z oplem? tam nie ma chyba takiej kontrolki, to czy musze obchodzic caly samochod i sprawdzac zamkniecie drzwi? :D

przez **BOReK** » środa 10 grudnia 2008, 12:02

O maderdej... Jak obchodzisz samochód podczas prezentacji świateł, to patrz po szczelinach czy pasują, bo to widać jak drzwi są otwarte. Potem tylko obserwuj sytuację, czy egzaminator nie otwierał którychś drzwi itd. Będziesz pamiętał ;). Poza tym lampka wewnętrzna się świeci jeśli którekolwiek drzwi są niedomknięte (ta na suficie) - tam powinny być trzy położenia jej włącznika, jedno reaguje właśnie na otwarte drzwi.

Osobiście zdawałem już prawie dwa lata temu, ale wtedy Ople nie miały raczej tej kontrolki, a poza tym za każdym podejściem żaden egzaminator nie zwracał na to uwagi czy sprawdzam drzwi. ;)

przez **Amos** » środa 10 grudnia 2008, 14:17

Olejuju, ale problemy... :P

Na Południu, tj. w Krakowie i Nowym Sączu, egzaminator po podjechaniu na początek łuku mówi, żeby po przygotowaniu się do jazdy wykonać jazdę po łuku i tyle. Bez żadnego zgłaszania...

przez **zgoda** » środa 10 grudnia 2008, 22:03

Amos napisał(a):Na Południu, tj. w Krakowie i Nowym Sączu, egzaminator po podjechaniu na początek łuku mówi, żeby po przygotowaniu się do jazdy wykonać jazdę po łuku i tyle. Bez żadnego zgłaszania...

Na Północy egzaminatorzy nie brudzą sobie rąk podjeżdzaniem na łuk, sam to musisz zrobić. ;)

Odwołanie

Kto przegląda forum