przez Mayon » środa 24 grudnia 2008, 23:51
Instruktor mi zawsze powtarzał, że jeśli egzaminator nie mówi nic, należy jechać prosto. A ja miałam identyczną sytuację jak ta, którą przedstawiłeś na rysunku. Dzień wcześniej instruktor powiedział mi, że jeśli egzaminator milczy i muszę jechać prosto, muszę jechać powoli (aby wtedy gdy ktoś Ciebie puści nie wjechać na linię ciągłą) lub całkowicie się zatrzymać z kierunkowskazem w lewo, na pas środkowy. Z reguły jeśli nikt Ciebie nie chce przepuścić, egzaminator zmienia zdanie i kieruje Ciebie przeważnie w prawo (sytuacja z życia wzięta ;) )
22.12.08 - plac [+], miasto [+]
02.01.09 - wniosek został przyjęty.
08.01.09 - prawo jazdy do odbioru w Urzędzie.
09.01.09 - plastik w portfelu :D