NAGMINNE ŁAMANIE PRZEPISÓW RUCHU DROGOWEGO

Tu możecie podzielić się uwagami lub wątpliwościami związanymi z poruszaniem się na drogach

Moderatorzy: dylek, ella, klebek

Postprzez ===Dawid=== » poniedziałek 15 grudnia 2008, 13:27

Pinhead napisał(a):To samo co na filmiku może być na Bora Komorowskiego. Ktoś chce zmienić pas i może być problem bo z tyłu rajdowiec uznał że asfalt jest świetny i pociska 100km/h często slalomem pomiędzy "zawalidrogami" jadącymi przepisowe 60-70. Motocykliści na ścigaczach też upatrzyli sobie to miejsce i "ćwiczą" pomiędzy McDonaldem a skrzyżowaniem z Dobrego Pasterza.


jak ktoś jedzie tam przepisowo lewym pasem to się nie dziwie że ludzie jeżdżą slalomem. Ja jak się nie śpiesze albo mi się nie chce to jadę 70-80 prawym bądz środkowym pasem. Na lewy się nie pcham bo to po prostu brak kultury na drodze.
Pozdrawiam, Dawid.
Avatar użytkownika
===Dawid===
 
Posty: 230
Dołączył(a): poniedziałek 02 października 2006, 19:25
Lokalizacja: Kraków

Postprzez BOReK » poniedziałek 15 grudnia 2008, 14:29

No to wyobraź sobie taką sytuację, że ty sobie jedziesz tą setką lewym pasem, a przed ciebie wyskakuje jeszcze szybszy i go zarzuca, nie wyrabia, staje bokiem i jeszcze uderza w kogoś na środkowym. 40 metrów przed tobą. Albo prościej - nagle okazuje sie, że dzisiaj patrol postanowił stac sobie na pasie między jezdniami i nagle widzisz piękny czerwony lizak. ;)

Notabene nie wiem czy mieliście jakiś remont w ciągu ostatniego roku na Bora komorowskiego, ale w zeszłe wakacje jechałem tamtędy i jej przedłużeniami (ze wschodu miasta az do Jasnogórskiej). Asfalt nie był wtedy jakąś szczególnie fajną stroną tej ulicy, a na co dzień mieszkam w Łodzi i wiem co to gówniana nawierzchnia.
Avatar użytkownika
BOReK
 
Posty: 3051
Dołączył(a): niedziela 25 lutego 2007, 13:02

Postprzez ddawoo » poniedziałek 15 grudnia 2008, 14:58

BOReK napisał(a): a na co dzień mieszkam w Łodzi

a w nocy gdzie mieszkasz ? J.polski nie jest łatwy :roll:
Co do tematu uważam że bezsensem jest ustawianie ograniczenia ok. 70 na drogach wylotowych (np. z Lublina na Chałm i Zamość) które mają parę pasów a także nie ma na nich przejść ani innych "spowalniaczy". :D
ddawoo
 
Posty: 33
Dołączył(a): sobota 13 grudnia 2008, 16:33

Postprzez ===Dawid=== » środa 17 grudnia 2008, 18:57

BOReK napisał(a):
Notabene nie wiem czy mieliście jakiś remont w ciągu ostatniego roku na Bora komorowskiego, ale w zeszłe wakacje jechałem tamtędy i jej przedłużeniami (ze wschodu miasta az do Jasnogórskiej). Asfalt nie był wtedy jakąś szczególnie fajną stroną tej ulicy, a na co dzień mieszkam w Łodzi i wiem co to gówniana nawierzchnia.


Teraz mamy nawierzchnie jak na autostradzie a może i lepszą :wink:
Pozdrawiam, Dawid.
Avatar użytkownika
===Dawid===
 
Posty: 230
Dołączył(a): poniedziałek 02 października 2006, 19:25
Lokalizacja: Kraków

Postprzez BOReK » środa 17 grudnia 2008, 20:54

Ooo, to trzeba będzie znowu tam zawitać, choc już nie w tym roku. :)

Ddawoo - właśnie widzę że język polski sprawia ci problemy. "Na co dzień" to zwrot popularny od wieeeelu lat, wiesz o tym?
Avatar użytkownika
BOReK
 
Posty: 3051
Dołączył(a): niedziela 25 lutego 2007, 13:02

Poprzednia strona

Powrót do Sytuacje na drodze

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 48 gości