Zderzenie - co mi grozi?

Tu możecie podzielić się uwagami lub wątpliwościami związanymi z poruszaniem się na drogach

Moderatorzy: dylek, ella, klebek

Postprzez Glammaniara » środa 24 grudnia 2008, 11:55

kev napisał(a):Pozatym ja bym (zalezy od sytuacji ale w razie małego otarcia) tez uciekł bo jakby się trafił jakiś cwel to zadzwoniłby po policję i jesteśmy 6pkt w plecy i 300zł z kieszeni leci za spowodowanie kolizji co jest bezsensu przy tak małych uszkodzeniach. To byłby główny powód mojej ucieczki.

Kolejny powód dla którego uciekłbym ? Dam sobie rękę uciąć, że 90% naszego społeczeństwa postąpiłoby tak samo na moim miejscu i wtedy to ja byłbym pokrzywdzony.


Wyobraźcie sobie sytuację. Właśnie wyjeżdżacie z parkingu. Wyjechaliście z miejsca parkingowego, ale po drodze zahaczyliście inne auto. Powoli kierujecie się do wyjazdu. Idzie właściciel. Patrzy na Was i na Wasz uszkodzony samochód. Potem spogląda na swój i kojarzy fakty, ale nie może byc pewien. Nawet nic do Was nie krzyczy ani narazie Was nie goni. Spokojnie daje Wam odjechac, po czym wsiada do swojego auta i jedzie za Wami. Dopiero wtedy zdajecie sobie tak naprawdę sprawę z tego, że uciekacie :roll:

Btw: kev, kamix500, dziękuję za zrozumienie :)
Obrazek
Avatar użytkownika
Glammaniara
 
Posty: 142
Dołączył(a): poniedziałek 24 listopada 2008, 17:08
Lokalizacja: Grudziądz

Postprzez ButterflyEffect » środa 24 grudnia 2008, 12:49

kev napisał(a):To sobie wyobraź, że zastawiłas komuś wjazd na podwórko i przez to gość sie spóźnił na spotkanie w celu sfinalizowania transakcji i stracił kilkanaście tys złotych (dla wyolbrzymienia sprawy :P). Lepiej ?
Jeśli ma takie ważne spotkanie o taką kasę, to zazwyczaj ma wspólnika / asystentkę :]
Poza tym - dzwoni na policję / SM.
...pensa prima di sparare, pensa prima di dire, di giudicare...
_________________________
Kobieta za kierownicą Kropki ;)
ButterflyEffect
 
Posty: 510
Dołączył(a): czwartek 20 marca 2008, 11:43
Lokalizacja: Kraków

Postprzez qwer0 » środa 24 grudnia 2008, 15:08

Niektórzy jeszcze sobie nie wbili do głowy, że forum czyta wiele osób a ustalić tożsamość jednej z nich to naprawde nie problem.

Taaak? To powiedz mi chociaz to, jak mam na imie? :P
To jest blok tekstu, który może być dodawany do Twoich postów. Ma limit 255 znaków
Avatar użytkownika
qwer0
 
Posty: 2422
Dołączył(a): poniedziałek 21 kwietnia 2008, 20:36
Lokalizacja: Lublin

Postprzez d » środa 24 grudnia 2008, 15:12

Przemku, Twój numer telefonu 693-691-066, numer konta 50102055581111147423000034. Coś jeszcze? :P 27.03 masz urodziny. :P
Avatar użytkownika
d
 
Posty: 288
Dołączył(a): środa 19 listopada 2008, 20:20
Lokalizacja: WD*****

Postprzez kev » środa 24 grudnia 2008, 15:16

qwer0 napisał(a):
Niektórzy jeszcze sobie nie wbili do głowy, że forum czyta wiele osób a ustalić tożsamość jednej z nich to naprawde nie problem.

Taaak? To powiedz mi chociaz to, jak mam na imie? :P

Przemek. Masz 18 lat.
To, że mieszkasz w Lublinie pomijam bo takie info masz w profliu.

Mam kontynuować ? :P

edit: O, widze ze kolega mnie uprzedził :)
Obrazek
24.11.2008 Teoria + Praktyka (MORD Kraków) za pierwszym razem :)
http://autormk.pl - Diagnostyka samochodowa
Avatar użytkownika
kev
 
Posty: 367
Dołączył(a): niedziela 14 września 2008, 11:52
Lokalizacja: Kraków

Postprzez qwer0 » środa 24 grudnia 2008, 17:07

No dobra, z tym imieniem to przesadzilem, takie dane to mozna uzyskac wpisujac fraze "qwer0" w googlach xD Ale nie straszcie dziewczyny, ze ja ktos przez forum namierzy xD
To jest blok tekstu, który może być dodawany do Twoich postów. Ma limit 255 znaków
Avatar użytkownika
qwer0
 
Posty: 2422
Dołączył(a): poniedziałek 21 kwietnia 2008, 20:36
Lokalizacja: Lublin

Postprzez d » środa 24 grudnia 2008, 22:26

Dlaczego? Oczywiście mi się nie chce, ale uważasz, że zdobycie innych Twoich danych byłoby trudne? Z każdym człowiekiem na świecie łączy nas ścieżka maksymalnie 6 znajomych i może nagle okazać się, że ten świat jest mniejszy niż myśleliśmy. ;)
Avatar użytkownika
d
 
Posty: 288
Dołączył(a): środa 19 listopada 2008, 20:20
Lokalizacja: WD*****

Postprzez Glammaniara » środa 24 grudnia 2008, 22:48

d, z tym każdym człowiekiem na świecie to chyba trochę przesadziłeś :D Faktycznie jakoś tam na pewno da się ustalic kim jestem. Można dodac, że jeżeli ktoś jest adminem lub moderatorem na forum, to wydaje mi się, że zna IP każdego użytkownika. Tak czy inaczej, szansa, że ktoś mnie namierzy jest znikoma, a szansa, że na tej podstawie będzie mógł mnie o coś oskarżyc - jeszcze mniejsza. Teraz już i tak na wszystko jest za późno. Uszkodzenia w moim samochodzie mogą byc przecież dawno naprawione :) Ciągle mam nadzieję, że pewnego dnia nie dostanę wezwania na policję, ale za bardzo w to nie wierzę.
Obrazek
Avatar użytkownika
Glammaniara
 
Posty: 142
Dołączył(a): poniedziałek 24 listopada 2008, 17:08
Lokalizacja: Grudziądz

Postprzez qwer0 » środa 24 grudnia 2008, 22:51

Dlaczego? Oczywiście mi się nie chce, ale uważasz, że zdobycie innych Twoich danych byłoby trudne? Z każdym człowiekiem na świecie łączy nas ścieżka maksymalnie 6 znajomych i może nagle okazać się, że ten świat jest mniejszy niż myśleliśmy. Wink

Wystarczyloby, ze mialbym nick taki jak Ty, albo jakikolwiek inny, ktorego nigdy nie uzywalem - i nici.
Teraz po wpisaniu w google.pl "qwer0" otrzymasz juz w pierwszym wyniku moj nr gg, po wpisaniu tego w szukajce na przykladowo gronie, czy na nk otrzymasz moje focie, nr telefonu oraz dowiedz sie gdzie i w jakich latach uczeszczalem do szkol, stamtad rowniez dostaniesz sie do "mojej strony" z allegro, na ktorej jest podany nr konta bankowego.
Co jesli na forum zaczne poslugiwac sie anonimowo innym nickiem? Ano nic, nie wytropisz mnie ;)
W dobie dynamicznie przypisywanego IP bez porzadnych podstaw nie zdobedziesz mojej lokalizacji ;) No chyba, ze na farta poprzez google :P
To jest blok tekstu, który może być dodawany do Twoich postów. Ma limit 255 znaków
Avatar użytkownika
qwer0
 
Posty: 2422
Dołączył(a): poniedziałek 21 kwietnia 2008, 20:36
Lokalizacja: Lublin

Postprzez kamix500 » środa 24 grudnia 2008, 22:54

hehe widać ze mało sie znasz na IP i sieciach :)
kamix500
 
Posty: 288
Dołączył(a): niedziela 23 listopada 2008, 08:47
Lokalizacja: Izdebnik k Krakowa

Postprzez reciu » czwartek 25 grudnia 2008, 00:34

Jesteście beznadziejni. Potraficie tylko krytykować i oskarżać, zamiast wspomóc biedną dziewczynę. Ja też mam 19 lat, prawo jazdy od kilku dni. Ostatnio podczas zmiany pasu podjechałem zbyt blisko jadącego autobusu, efektem był ogromny trzask! Wysiadłem, złapałem się za głowę. Nie umiałem poskładać myśli, nie wiedziałem co się stało. Autobus również się zatrzymał. W ciągu kilkunastu sekund utworzył się ogromny korek. Zobaczyłem na auto, na autobus. Autobusowi na pierwszy rzut oka się nic nie stało, patrzę na swój samochód rownież nic nie widzę. Kierowca krzyczy do mnie: JAK JADĘ. A ja mówię tylko że zupełnie nic nie stało. Autobus stał dalej na awaryjnych, ja wsiadłem do samochodu i czym prędzej ODJECHAŁEM. Okazało się naglę, że mam zmasakrowane lusterko boczne. Bałem się, że uciekłem z miejsca kolizji, ale policja nie pukała do mych drzwi. Czyli wszystko jest ok. Teraz sytuacja i tak była by nie do odtworzenia. Nic by mi nie udowodnili. Wiem, jaki to strach i panika przed takimi kolizjami. A żeby było na dokładkę, to jadąc z parkingu, walnąłem tyłem w bramę. Jak się potem okazało, cały tył auta jest porysowany... Cieszę się, że nie tylko ja mam takie problemy.
reciu
 
Posty: 19
Dołączył(a): niedziela 05 października 2008, 15:09

Postprzez d » czwartek 25 grudnia 2008, 00:49

Po co próbować techniki, skoro wystarczą ludzie? Zagadam do znajomego znajomego Twojego znajomego i po pewnym czasie wszystko będzie jasne. Łamałem ludzi, nie hasła. ;) Oczywiście jeżeli ktoś ma nick w rodzaju foobar123 i napisze na forum jednego posta o treści pomurzcie nie wjem jak sie skrenca kierownica a mam jótro egzamin to nic poza kryształową kulą nie działa. ;)

Poza tym podanie kontaktu w rodzaju GG czy e-mail baardzo upraszcza operację, bo wszystkie dane w sieci się crosslinkują w ten sposób. :)

Jesteście beznadziejni. Potraficie tylko krytykować i oskarżać, zamiast wspomóc biedną dziewczynę.


Mamy powiedzieć o super, czasem zdarza się na parkingu skasować komuś bok, to norma? Tym bardziej, że mnie osobiście nie uraziło to zdarzenie (każdemu kierowcy, a zwłaszcza początkującemu może się zdarzyć jakaś stłuczka), ale postawa autorki tematu w rodzaju skasowałam auto, ale jestem znakomitym kierowcą i zostanę instruktorem.

Cieszę się, że nie tylko ja mam takie problemy.


A mnie ludzie mający stłuczkę za stłuczką wcale nie cieszą. :?
Avatar użytkownika
d
 
Posty: 288
Dołączył(a): środa 19 listopada 2008, 20:20
Lokalizacja: WD*****

Postprzez Glammaniara » czwartek 25 grudnia 2008, 01:03

O przepraszam Cię, d! Nigdy nie powiedziałam, że jestem znakomitym kierowcą! Powiedziałam, ale w żartach :) Nie jestem aż tak pewna siebie. Wiem, że każdy instruktor stoi wyżej ode mnie o sto pięter! Nawet nie powiedziałam, że "o kurcze jestem dobra, będę instruktorem". Powiedziałam, że chciałabym skończyc kurs na instruktora i że mam nadzieję byc kiedyś wystarczająco dobra, żeby wogóle zdecydowac się na taki kurs :) Aktualnie jeszcze nie jestem, ale liczę na lata doświadczenia. Ciągle mówisz o mnie jak o kimś, kto zupełnie nie nadaje się do tego i nigdy nie będzie się nadawał :? I nieprawdą jest, że mam stłuczkę za stłuczką.
Obrazek
Avatar użytkownika
Glammaniara
 
Posty: 142
Dołączył(a): poniedziałek 24 listopada 2008, 17:08
Lokalizacja: Grudziądz

Postprzez reciu » czwartek 25 grudnia 2008, 01:06

Sam masz od niedawna prawko, gwarantuje Ci ze bys stracil glowe. Kolizja drogowa to tragedia mlodego kierowcy. Ja nie wiedzialem co sie stalo. Dopiero jak juz ucieklem to zaczalem powoli analizowac wydarzenia. Pozdrawiam wszystkich uciekajacych :) :) :)
reciu
 
Posty: 19
Dołączył(a): niedziela 05 października 2008, 15:09

Postprzez d » czwartek 25 grudnia 2008, 01:11

Droga Glammaniaro. Ja cię wcale nie skreślam. Widzę, że jesteś ambitna i mam nadzieję że ambicja zmusi Cię do podszkolenia swoich umiejętności. Chciałbym tylko abyś potrafiła przyznać się do tego, że (chociażby w kwestii parkowania i panowania nad stresem) Twoje umiejętności wymagają jeszcze dużo pracy. Po prostu chciałbym, abyś spojrzała krytycznie na siebie.

Pokazałaś się na forum jako dziewczyna która miała 2 stłuczki parę dni po odebraniu prawa jazdy i siłą rzeczy Cię tak postrzegamy.

Ja mam nadzieję, że będzie z Ciebie dobry kierowca (generalnie w interesie każdego jest, aby inni użytkownicy drogi byli dobrymi kierowcami) i życzę wesołych świąt. :)

Tylko jakbyś kiedyś zaparkowała obok mojego auta, to zadzwoń do mnie zanim zaczniesz wyjeżdżać... ;) :mrgreen:
Avatar użytkownika
d
 
Posty: 288
Dołączył(a): środa 19 listopada 2008, 20:20
Lokalizacja: WD*****

Poprzednia stronaNastępna strona

Powrót do Sytuacje na drodze

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 32 gości