Brak prawka i punkty karne-czy to nie glupie?

[Sienol]

Witam, ostatnio duzo sie czyta o sytuacjach kiedys to ktos zgarnia pewna ilosc punktow karnych a pozniej okazuje sie ze ta osoba w ogole nie posiadala prawa jazdy. Czy Policja w ogole moze karac procz mandatu taka osobe punktami karnymi ?
Po co w ogole dawac komus punkty karne jak nie ma prawka, czy nie uwazacie ze to chore i dziwne?

[tom9]

punkty karne mozna dostac tylko na terenie Polski oraz wtedy gdy posiadamy prawo jazdy wydane w Polsce.

telewizja czesto mowi ze osoba bez prawa jazdy otrzymala 1000 zł mandatu i 30 pkt to jest wyliczenie ile by mogla dostac gdyby je posiadala.

takie porownanie ile przepisow musial zlamac kierujacy ze byl wstanie dostac tyle punktow karnych.

[Cycu]

Oczywiście, że nie musimy mieć uprawnień, żeby dostać tzw. punkty karne.
Nie jest to wcale głupie :)
Czy rok czasu to mało, żeby "zrobić" prawo jazdy :?: Chyba nie. I taki kierowca, który dopuścił się naruszenia przepisów nie mając jeszcze uprawnień, już ma określoną liczbę punktów. Ma być uprzywilejowany dlatego, że w momencie popełnienia wykroczenia nie miał prawa jazdy?
Punkty będą do niego przypisane przez rok, bez względu na to, czy uprawnienia zdobędzie, czy też nie.

Polecam zapoznać się z Rozporządzeniem MSWiA z 20.12.2002 r. w sprawie postępowania z kierowcami naruszającymi przepisy ruchu drogowego (nazwa może mylić-raczej powinna być zgodna z definicjami PRD, ale nie jest).

[tom9]

Punkty będą do niego przypisane przez rok, bez względu na to, czy uprawnienia zdobędzie, czy też nie.

jestes pewny ? pierwsze slysze.

[Cycu]

Punkty będą do niego przypisane przez rok, bez względu na to, czy uprawnienia zdobędzie, czy też nie.

jestes pewny ? pierwsze slysze.

Tak :)

Rozporządzenie, które podałem:

§ 2. 1. Do ewidencji kierowców naruszających przepisy ruchu drogowego, zwanej dalej "ewidencją", wpisuje się kierowcę, który kierując pojazdem dopuścił się naruszenia przepisów ruchu drogowego, zwanego dalej "naruszeniem".
Jeśli brać pod uwagę PRD, to na tej podstawie nie powinno się wpisywać, bo mowa o "kierowcy". Ale definicje z PRD możemy stosować w PRD, w rozporządzeniu stosujemy język polski-z pierwszego lepszego słownika-kierowca: osoba prowadząca samochód :wink: chociaż wg mnie powinno się trzymać definicji z PRD, ale to inna bajka :wink:

2. Wpisowi do ewidencji nie podlega kierowca niebędący obywatelem polskim i nieposiadający karty pobytu w związku z otrzymaniem zezwolenia na zamieszkanie na czas oznaczony lub na osiedlenie się na terytorium Rzeczypospolitej Polskiej, chyba że dopuścił się naruszenia, za które może być orzeczony środek karny w postaci zakazu prowadzenia pojazdów.
Tylko te osoby nie podlegają wpisowi.

3. Z wnioskiem, o którym mowa w ust. 1 pkt 2, nie występuje się w stosunku do osoby:
1) która nie ma uprawnienia do kierowania pojazdami;
(chodzi o wniosek o kontrolne sprawdzenie kwalifikacji)
Czyli można wysunąć wniosek, że się wpisuje :) i tak się robi.

[wicius]

A ja podam bardzo prosty przykład.

Karta motorowerowa.

Skuterzysta też jest kierowcą. Też może dostać punkty karne. Raczej logiczne.
Nie wiem, czy mogą mu kartę motorowerową odebrać. Nie wiem też, czy limit punktów, zakładając, że mogą, jest 20 punktów czy 24.

Nie wiem też, co z osobami, które skuterami jeżdżą "na dowód".

Ale punkty dostać mogą.

[tom9]

Czyli można wysunąć wniosek, że się wpisuje i tak się robi.

no to w takim razie dzisiaj dowiedzialem sie czegos nowego, bylem pewny ze nie majac prawka punktow sie nie dostaje.

[cwaniakzpekaesu]

Cycu, czy na tej podstawie

wpisuje się kierowcę, który kierując pojazdem

sporządzasz kartę Prd5 również na rowerzystę?

[PrzemasKSP]

Skuterzysta nie jest kierowcą!!!

[Duszek]

Dlaczego?

Nie musi, ale może być przeciez... :wink: (biorac pod uwage slownictwo PoRD-u)

[Cycu]

Cycu, czy na tej podstawie

wpisuje się kierowcę, który kierując pojazdem

sporządzasz kartę Prd5 również na rowerzystę?

§ 2. 1. Do ewidencji kierowców naruszających przepisy ruchu drogowego, zwanej dalej "ewidencją", wpisuje się kierowcę, który kierując pojazdem dopuścił się naruszenia przepisów ruchu drogowego, zwanego dalej "naruszeniem".


Tyle mówi Rozporządzenie :)
Zwróć uwagę, że w tabeli punktów, jest kod na jazdę bez uprawnień. Nie byłby więc potrzebny, gdyby nie pisało się karty Mrd5.
Wg mnie powinno się pisać, chociażby po to, żeby w systemie była informacja, że ktoś jeździ bez uprawnień.

[cwaniakzpekaesu]

Cycu - kierowca to kierowca... czyli osoba posiadająca uprawnienia do kierowania pojazdami silnikowymi.
Zatem posiadający kartę rowerową nie jest kierowcą... podobnie jak pełnoletni rowerzysta (kto to wymyslił!).
Wniosek może byc tylko jeden : rowerzysty nie rejestruje sie kartą Prd5, podobnie jak każdej innej osoby nie będącej kierowcą. I warto byś pamiętał, iż osoba której zatrzymano uprawnienia jest w dalszym ciągu kierowcą - bo posiada uprawnienia, ale chwilowo zatrzymane (czyli jak popełni w czasie obowiązywania kary dodatkowej zakazu prowadzenia pojazdów to sie ją rejestruje), natomiast osoba, której cofnięto uprawnienia już kierowcą nie jest (więc sie jej za naruszenia przepisów nie rejestruje ).

Rejestruje sie tylko kierowców... tako rzecze rozporządzenie.

[Cycu]

Rejestruje sie tylko kierowców... tako rzecze rozporządzenie.

Dlatego napisałem, że nazwa jest błędna, bo nie ma nic wspólnego z definicjami PRD :wink:
Ale przytoczyłem kilka fragmentów tego Rozporządzenia, z których wynika, że powinno się pisać. Chociażby wniosek o sprawdzenie kwalifikacji-skoro się nie wpisuje punktów, to nie może być takiej sytuacji:
3. Z wnioskiem, o którym mowa w ust. 1 pkt 2, nie występuje się w stosunku do osoby:
1) która nie ma uprawnienia do kierowania pojazdami;
czyli wg Rozporządzenia jest taka możliwość.