Co myślisz o tym aucie?? || Dyskusja o LPG :D

Wszystko co nie mieści się w powyższych kategoriach.

Moderatorzy: ella, klebek

Postprzez dwyane » sobota 17 stycznia 2009, 13:45

Xsystoff wiesz akurat Omega prowadzi się bardzo dobrze, jej zawieszenie jest wprost stworzone na Polskie drogi, komfortowe a zarazem dobrze trzyma się drogi.

A o gazie to ty chyba pojęcia nie masz niestety :lol:
mój ojciec ma już 3 auto na gaz i z żadnym nie było problemów, ja w moim pierwszym aucie też nie mam.
A obroty to mogą falować w autach ze zwykłą instalacją, a ja mam sekwencyjna inst. więc autko jeździ tak samo jak na benzynce tyle że taniej :lol:
Najpierw: Opel Omega B MV6 3.0 V6 99r. Potem: BMW E38 740i 4.4 V8 01r. Teraz: Opel Omega B FL 3.2 V6 Executive 03r oraz: BMW E39 530d Touring M-pakiet 3.0 R6 03r. W planach: BMW E61 535d M-pakiet 3.0 R6 oraz: BMW E65 745d 4.5 V8
Avatar użytkownika
dwyane
 
Posty: 130
Dołączył(a): wtorek 22 lipca 2008, 11:06
Lokalizacja: pomorskie

Postprzez lled3 » sobota 17 stycznia 2009, 14:32

hmmm co kto woli ...

IMHO: gaz ok, ale do jakiegos seicento czy czegos podobnego, gdzie komus zalezy tylko na przemieszczaniu sie z punktu A do B - i to taniego przemieszczania.

gazować silnik 3.0 ... V6 to zbrodnia ... :roll:

no ale co kto woli :)
Obrazek
lled3
 
Posty: 946
Dołączył(a): wtorek 07 sierpnia 2007, 19:45

Postprzez dwyane » sobota 17 stycznia 2009, 14:53

lled3 napisał(a):hmmm co kto woli ...

IMHO: gaz ok, ale do jakiegos seicento czy czegos podobnego, gdzie komus zalezy tylko na przemieszczaniu sie z punktu A do B - i to taniego przemieszczania.

gazować silnik 3.0 ... V6 to zbrodnia ... :roll:

no ale co kto woli :)


i właśnie takiego podejścia nie rozumiem, dla mnie gaz zakłada ten kto dużo jeździ i nie chce na benzynę wydawać dużych pieniędzy, i bez znaczenia czy jest to silnik 1.2 czy nawet 5.0 V8
czy to szpan jeździć na PB???
Najpierw: Opel Omega B MV6 3.0 V6 99r. Potem: BMW E38 740i 4.4 V8 01r. Teraz: Opel Omega B FL 3.2 V6 Executive 03r oraz: BMW E39 530d Touring M-pakiet 3.0 R6 03r. W planach: BMW E61 535d M-pakiet 3.0 R6 oraz: BMW E65 745d 4.5 V8
Avatar użytkownika
dwyane
 
Posty: 130
Dołączył(a): wtorek 22 lipca 2008, 11:06
Lokalizacja: pomorskie

Postprzez lled3 » sobota 17 stycznia 2009, 17:04

dla mnie zaklada gaz ten, kto jezdzi malo, jazda dla niego to przymusowe przemiszczanie sie z A do B, nie ma na PB, wiec nie ma samochodu z duzym silnikiem, cos malego, skromnego, byle sie toczylo.

jak widze BMW czy mercedesa za ~300 tys pod LPG to mi zawsze humor poprawia :)

czy to szpan jeździć na PB???

eee raczej wiocha na LPG 8)

- ale co kto woli. to tylko moja prywatna opinia.

no i automat ... tez mi sie nie widzi dla kogos dla kogo jazda to wiecej niz ... A .. B
Obrazek
lled3
 
Posty: 946
Dołączył(a): wtorek 07 sierpnia 2007, 19:45

Postprzez zgoda » sobota 17 stycznia 2009, 22:55

lled3 napisał(a):jak widze BMW czy mercedesa za ~300 tys pod LPG to mi zawsze humor poprawia :)


Mało nie padłem ze śmiechu, jak gość nowym Mańkiem M320 (cena > 200k PLN!) tankował gaz na Orlenie.
Avatar użytkownika
zgoda
 
Posty: 104
Dołączył(a): piątek 07 listopada 2008, 12:49

Postprzez kamilgt » sobota 17 stycznia 2009, 22:56

lled3 napisał(a):
no i automat ... tez mi sie nie widzi dla kogos dla kogo jazda to wiecej niz ... A .. B

No to chyba musisz zmienić auto bo Laguna też do niczego więcej się nie nadaje jak przemieścić się z punktu A do B :lol: :lol:
A o instalacjach LPG najwięcej psioczą Ci co nigdy jej nie mieli albo mieli założoną w zakładzie u Wieśka w Dębicy :lol:
Druga sprawa to myślicie,że w samochodzie powiedzmy za 200tyś zł, instalacja lpg to instalka za 1000zł ? Wam się chce śmiać jak widzicie nowy samochód tankujący lpg, a mi się chce śmiać jak czytam posty takich "znawców" jak Wy :lol:
28.12.2007r. - rozpoczęcie kursu prawa jazdy !!! :)
12.03.2008r. - testy (+), placyk (+), miasto (-) :(
05.04.2008r. - placyk (+), miasto (+) :)
14.04.2008r. - prawko odebrane !!! :)
Avatar użytkownika
kamilgt
 
Posty: 3
Dołączył(a): sobota 07 lipca 2007, 21:11

Postprzez modzel » sobota 17 stycznia 2009, 23:24

lled3 napisał(a):dla mnie zaklada gaz ten, kto jezdzi malo,


bzdura, jak ktoś jeździ mało zakładanie gazu mu się nie zwróci
modzel
 
Posty: 544
Dołączył(a): poniedziałek 24 marca 2008, 13:25
Lokalizacja: Warszawa

Postprzez cman » sobota 17 stycznia 2009, 23:37

kamilgt napisał(a):A o instalacjach LPG najwięcej psioczą Ci co nigdy jej nie mieli albo mieli założoną w zakładzie u Wieśka w Dębicy :lol:
Druga sprawa to myślicie,że w samochodzie powiedzmy za 200tyś zł, instalacja lpg to instalka za 1000zł ? Wam się chce śmiać jak widzicie nowy samochód tankujący lpg, a mi się chce śmiać jak czytam posty takich "znawców" jak Wy :lol:

Nie wnikam w to, czy dobrze założona instalacja sprawuje się dobrze czy nie.
Nie wiem jak innym, ale mnie przede wszystkim chodzi o zasadę.
Pierwsza sprawa, silniki benzynowe, jak sama nazwa wskazuje, są przystosowane do benzyny, nie do gazu. To tak samo jak np. z urządzeniem elektrycznym, dostarcza się mu prąd, a nie np. maślankę. Więc do silnika zasilanego paliwem takim jak benzyna, stosuje się benzynę, a nie gaz. Na gazie to można sobie kartofle smażyć.
I druga sprawa, gaz zakłada się po to, żeby oszczędzać. Więc skoro kogoś nie stać na użytkowanie normalnego samochodu, to niech nie kupuje żadnego albo niech sobie kupi VW Lupo 1,7 SDI i będzie mu spalał 4 litry ropy.
cman
 
Posty: 7456
Dołączył(a): wtorek 17 stycznia 2006, 20:02

Postprzez rad-an » niedziela 18 stycznia 2009, 02:12

cman napisał(a):Nie wnikam w to, czy dobrze założona instalacja sprawuje się dobrze czy nie.

"Nie interesuje mnie to bo jeszcze się okaże, że obali moje argumenty, a ostatnią rzeczą jaką mam zamiar zrobić to zmienić zdanie, bo MOJA racja jest racja NAJMOJSZA!"

Nie wiem jak innym, ale mnie przede wszystkim chodzi o zasadę.
Pierwsza sprawa, silniki benzynowe, jak sama nazwa wskazuje, są przystosowane do benzyny, nie do gazu. To tak samo jak np. z urządzeniem elektrycznym, dostarcza się mu prąd, a nie np. maślankę. Więc do silnika zasilanego paliwem takim jak benzyna, stosuje się benzynę, a nie gaz. Na gazie to można sobie kartofle smażyć.


Z tą różnicą, że odtwarzacz CD na maślance nie pojedzie. Po za tym silnik benzynowy benzynowy to "tłokowy silnik spalinowy" zasilany jest nie przez paliwo, a przez jego spalanie. A jako paliwo można w nim stosować między innymi LPG jako płynny gaz. Nawet wikipedia o tym mówi ;P http://pl.wikipedia.org/wiki/Silnik_o_z ... e_iskrowym

To tak jak z prądem dla urządzeń elektrycznych, owszem działają na prąd, ale prąd można pozyskać z wiatru, spalenia węgla, słońca czy też wody. Jedne sposoby są tańsze inne droższe, jedne wydajniejsze inne mniej wydajne.

I druga sprawa, gaz zakłada się po to, żeby oszczędzać. Więc skoro kogoś nie stać na użytkowanie normalnego samochodu, to niech nie kupuje żadnego albo niech sobie kupi VW Lupo 1,7 SDI i będzie mu spalał 4 litry ropy.


"Jak już sobie chamie kupiłeś mercedesa to teraz pokaż, że cię stać!" ech... bez komentarza. Co to za głupie tezy, że od jakiejś kwoty nie wolno oszczędzać? To jak ktoś sobie kupi kino domowe, plazmę 50", wypasiony komputer, zmywarkę, kuchenkę elektryczną z płytą ceramiczną, lodówkę i pralkę, to teraz niech nie pier...li tylko płaci za prąd zamiast montować kolektory słoneczne! Tak?

A dla mnie zamontowanie gazu jest dobrym rozwiązaniem również ze względu na dalekie dystanse. Mając zatankowaną benzynę i gaz przejedziemy więcej niż na samej benzynie, prawda? :)
Ostatnio zmieniony niedziela 18 stycznia 2009, 02:39 przez rad-an, łącznie zmieniany 1 raz
Avatar użytkownika
rad-an
 
Posty: 110
Dołączył(a): piątek 16 stycznia 2009, 21:55
Lokalizacja: Ciechanów

Postprzez Lewy » niedziela 18 stycznia 2009, 02:24

rad-an napisał(a):....A dla mnie zamontowanie gazu jest dobrym rozwiązaniem również ze względu na dalekie dystanse. Mając zatankowaną benzynę i gaz przejedziemy więcej niż na samej benzynie, prawda? :)

No racja, jedyna rzecz ktora "uratowała" gaz w moich oczach.
Nie mam nic do gazu ale juz Dwyane(bez urazy) troszke przypominasz pewnien typ ludzi: auto 3.0, 200koni mechanicznych czyli niezla bryka ale z gazem, przypuszczam ze jeszcze lubisz: krecic mydelko FA, zimny lokiec itp. :twisted: .Jestem pewny ze Ty tak nie robisz ale przypominasz takich ludzi podobno jak Bogu ducha winny mlody kierowca golfa II lub III :roll:
Avatar użytkownika
Lewy
 
Posty: 164
Dołączył(a): poniedziałek 21 kwietnia 2008, 19:29
Lokalizacja: okolice Wejherowa

Postprzez mikebarca » niedziela 18 stycznia 2009, 09:22

No dla mnie samo LPG to tańszy płyn dzięki któremu samochód jeździ i już... chyba każdy chcę wydawać mniej właściwie za to samo.... Samochód spali 7 litrów Pb za 26 PLN (około) a może spalić nawet 10 litrów LPG za 18 PLN (około) ceny mnie więcej jak dzisiaj... Niby silniki mniej jeżdżą na LPG bo się niszczą ale i tak dużo przejeżdżają... Ja osobiście wolałbym mieć z gazem bo na każdych 100km zamiast płacić więcej za benzynę mogę przykładowo sobie kupić 2 czekolady. No ten mercedes to może śmiesznie wyglądał :lol2: ale pewnie dużo trzeba lać to facet też oszczędza :lol2: Nie ma co dużo pisać LPG jest tańszy i lepiej zawsze płacić mniej tam gdzie można... a ci wszyscy bogacze dajcie sobie spokój bo nie macie racji :!: :!: Jak nie macie co z kasą robić to dajcie tym co potrzebują na leczenie chorych dzieci...
Avatar użytkownika
mikebarca
 
Posty: 75
Dołączył(a): sobota 08 listopada 2008, 08:29
Lokalizacja: Łochowo/ k Bydgoszczy

Postprzez cman » niedziela 18 stycznia 2009, 10:01

rad-an napisał(a):(...)

No i po co ten cały wywód?
Ja tylko napisałem, jakie jest moje podejście do gazu, co o nim myślę i dlaczego.
I to się nie zmieni, nawet gdybyś napisał kilka stron.
cman
 
Posty: 7456
Dołączył(a): wtorek 17 stycznia 2006, 20:02

Postprzez dwyane » niedziela 18 stycznia 2009, 11:05

lled3 napisał(a):dla mnie zaklada gaz ten, kto jezdzi malo, jazda dla niego to przymusowe przemiszczanie sie z A do B, nie ma na PB, wiec nie ma samochodu z duzym silnikiem, cos malego, skromnego, byle sie toczylo.

jak widze BMW czy mercedesa za ~300 tys pod LPG to mi zawsze humor poprawia :)

czy to szpan jeździć na PB???

eee raczej wiocha na LPG 8)

- ale co kto woli. to tylko moja prywatna opinia.

no i automat ... tez mi sie nie widzi dla kogos dla kogo jazda to wiecej niz ... A .. B



automat nadaje się do aut którym dużo się jeździ, stoi się w korkach itp a nie tylko po to żeby przejechać z A do B

a skoro dla ciebie lpg to wiocha...

a dla mnie frajerem jest ten kto wydaje np 800zl mieśięcznie za benzynę zamiast 500zł na gaz :lol:
Najpierw: Opel Omega B MV6 3.0 V6 99r. Potem: BMW E38 740i 4.4 V8 01r. Teraz: Opel Omega B FL 3.2 V6 Executive 03r oraz: BMW E39 530d Touring M-pakiet 3.0 R6 03r. W planach: BMW E61 535d M-pakiet 3.0 R6 oraz: BMW E65 745d 4.5 V8
Avatar użytkownika
dwyane
 
Posty: 130
Dołączył(a): wtorek 22 lipca 2008, 11:06
Lokalizacja: pomorskie

Postprzez dwyane » niedziela 18 stycznia 2009, 11:13

Lewy napisał(a):
rad-an napisał(a):....A dla mnie zamontowanie gazu jest dobrym rozwiązaniem również ze względu na dalekie dystanse. Mając zatankowaną benzynę i gaz przejedziemy więcej niż na samej benzynie, prawda? :)

No racja, jedyna rzecz ktora "uratowała" gaz w moich oczach.
Nie mam nic do gazu ale juz Dwyane(bez urazy) troszke przypominasz pewnien typ ludzi: auto 3.0, 200koni mechanicznych czyli niezla bryka ale z gazem, przypuszczam ze jeszcze lubisz: krecic mydelko FA, zimny lokiec itp. :twisted: .Jestem pewny ze Ty tak nie robisz ale przypominasz takich ludzi podobno jak Bogu ducha winny mlody kierowca golfa II lub III :roll:


ej bez przesady, taki to ja na pewno nie jestem :twisted:
a co jak ktoś ma mocne auto na gaz to od razu musi takich typów przypominać??

ja dużo jeżdżę, po co mam wydawać duże kwoty?

a mam taki samochód bo on mi się podoba, jest komfortowy, bezpieczny, super wyposażony i ma mocny silnik. Ja nie jeżdżę jak wariat, ale lubię mieć dużo kucy po maską, żebym wtedy gdy muszę i mogę mógł przycisnąć.
Najpierw: Opel Omega B MV6 3.0 V6 99r. Potem: BMW E38 740i 4.4 V8 01r. Teraz: Opel Omega B FL 3.2 V6 Executive 03r oraz: BMW E39 530d Touring M-pakiet 3.0 R6 03r. W planach: BMW E61 535d M-pakiet 3.0 R6 oraz: BMW E65 745d 4.5 V8
Avatar użytkownika
dwyane
 
Posty: 130
Dołączył(a): wtorek 22 lipca 2008, 11:06
Lokalizacja: pomorskie

Postprzez rad-an » niedziela 18 stycznia 2009, 12:24

cman napisał(a):
rad-an napisał(a):(...)

No i po co ten cały wywód?
Ja tylko napisałem, jakie jest moje podejście do gazu, co o nim myślę i dlaczego.
I to się nie zmieni, nawet gdybyś napisał kilka stron.


Wiesz jak to się nazywa? Zacietrzewienie ;) Zastanawia mnie tylko, dlaczego ludzie nie przyjmują nawet możliwości zmiany zdania? Bo zmiana zdania to też wiocha? Nie mam zamiaru cię przekonywać, bo to jak rzucać grochem o ścianę. Nawet gdyby obalić wszelkie twoje argumenty ty zdania nie zmienisz. Tylko przypadkiem nie odbieraj tego jako komplementu bo się załamię. Wyraziłem tylko swoje zdanie.

Normalnym prawem dyskusji jest to, że zdanie można zmienić pod wpływem argumentów. Ale widać czasami jest to zbyt zaawansowana forma przepływu informacji.


[edit] BTW. a to jest na forum jakieś ograniczenie długości postów? Jak za długo to przepraszam za nadwyrężanie oczu.
Avatar użytkownika
rad-an
 
Posty: 110
Dołączył(a): piątek 16 stycznia 2009, 21:55
Lokalizacja: Ciechanów

Poprzednia stronaNastępna strona

Powrót do Luźna gadka

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 58 gości