Ruszanie na wzniesieniu

W tym miejscu zamieszczamy posty związane z egzaminami

Moderatorzy: ella, klebek

Postprzez ale-fajnie » wtorek 10 lutego 2009, 23:33

I postąpił jak najbardziej słusznie. Kolor czerwony ostrzega o niebezpieczeństwie, należy zatrzymać samochód i sprawdzić, co się stało - a nie jechać z nieopuszczonym ręcznym. Wina tylko i wyłącznie jej, że nie zwróciła na to uwagi.
Avatar użytkownika
ale-fajnie
 
Posty: 458
Dołączył(a): sobota 31 stycznia 2009, 18:44

Postprzez agniesiaa90 » wtorek 10 lutego 2009, 23:35

no to logiczne lecz nie sprawiedliwe jest ze niektórzy maja dróga szanse nawet gdy ona sie swieci :? skoro mozna oblac za nie zamkniete drzwi to i za nie sposzczony hamulec powinno byc odrazu
agniesiaa90
 
Posty: 232
Dołączył(a): piątek 07 listopada 2008, 23:22
Lokalizacja: Kraśnik-Lublin- Okolica

Postprzez Sirrah » wtorek 10 lutego 2009, 23:45

ja za pierwszym podejsciem nie zwolnilem do konca hamulca i egzaminator powiedzial ze cos jest chyba nie tak skoro jest zapalona kontrolka ja oczywiscie zestresowany nie wiedzialem co sie dzieje, ale w koncu powiedzial mi egzaminator ze to hamulec chociaz wiem ze nie musial :P
Sirrah
 
Posty: 1
Dołączył(a): wtorek 10 lutego 2009, 23:41

Postprzez Ammut » środa 11 lutego 2009, 00:09

agniesiaa90 napisał(a):moja kolezanke egzaminator oblał gdy spuszczajac hamulec sposcila go nie do konca i powiedzial ze egzamin przerwany nie prawidłowe wykonanie nie jezdzimy gdy pala sie jakiekolwiek czerwone kontrolki

Mnie się zaświeciła kontrolka ,ale dał mi szansę poprawki...
Tylko ,że silnik mi zgasł :wink:
Avatar użytkownika
Ammut
 
Posty: 61
Dołączył(a): wtorek 27 stycznia 2009, 17:22

Postprzez ale-fajnie » środa 11 lutego 2009, 00:18

Agniesia - zawsze są odwołania, jeśli dostrzegasz jakieś nieprawidłowości, np. niesprawiedliwość egzaminatora wynikającą z nieprzestrzegania zaakceptowanych przez osobę egzaminowaną kryteriów przeprowadzanego egzaminu państwowego. Tylko moim zdaniem kontrolka to nie jest jakaś byle głupota. Skoro dziewczyna nie zwróciła uwagi na kontrolkę informującą w tym wypadku o zaciągniętym hamulcu awaryjnym, to jakie szanse, że zwróci uwagę na jakąkolwiek inną kontrolkę, która zaświeci jej się podczas jazdy?
Avatar użytkownika
ale-fajnie
 
Posty: 458
Dołączył(a): sobota 31 stycznia 2009, 18:44

Postprzez agniesiaa90 » środa 11 lutego 2009, 12:50

no wlasnie kolego o to mi chodzi ze osba taka nie powinna miec prawa do powtórki tylko ze jeden egzaminator robi tak a inny inaczej i to lezy nie sprawiedliwosc w wordach ze jeden robi tak a drógi inaczej
agniesiaa90
 
Posty: 232
Dołączył(a): piątek 07 listopada 2008, 23:22
Lokalizacja: Kraśnik-Lublin- Okolica

Postprzez Rafix » środa 11 lutego 2009, 13:44

Podczas mojego pierwszego egzaminu "znajoma" (poznana podczas zapisywania się) też nie zwolniła ręcznego do końca i jak tylko zjechała to egzaminator zaprosił ją na powtórkę :) U mnie we Fiordzie wystarczy minimalnie zaciągnąć ręczny, żeby się już kontrolka świeciła no ale trzyma samochód od pierwszych ząbków.
07.05.2008 - Teoria :) Placyk :) Miasto :(
31.05.2008 - Placyk :) Miasto :)
04.06.2008 - Prawo Jazdy: przyjęto wniosek, trwa postępowanie administracyjne.
11.06.2008 - Prawo Jazdy do odbioru w Urzędzie.
12.06.2008 - Prawo Jazdy w kieszeni :)
Rafix
 
Posty: 285
Dołączył(a): środa 04 czerwca 2008, 21:32
Lokalizacja: wrocław

Postprzez furiatka » środa 04 marca 2009, 16:06

No to miałam szczęście, bo za pierwszym razem zapaliła się kontrolka i egzaminator kazał jeszcze raz ruszyć ze wzniesienia. Ja z nerwów w ogóle nie zajarzyłam o co chodzi i za drugim razem też zapaliła się kontrolka i wtedy egzaminator sam docisnął hamulec.
furiatka
 
Posty: 2
Dołączył(a): wtorek 03 marca 2009, 13:53

Postprzez eweela88 » piątek 13 marca 2009, 14:07

Ja też oblałam na placu, ale nie na łuku tylko na wzniesieniu, a dokładniej jak podjeżdzalam na wzniesienie, to otarłam lewym lusterkiem o pachołka, który znajduje się przy podjeździe :? glupi bład z mojej glupoty. Na wszystko trzeba miec oczy szeroko otwarte. Ja za bardzo skupiłam sie na ręce egzaminatora, która wyznaczala miejsce zatrzymania na wzniesieniu :? to byl mój pierwszy egzamin. Kolejny za dwa tygodnie.
eweela88
 
Posty: 1
Dołączył(a): piątek 13 marca 2009, 13:59

Postprzez fabregascesc » sobota 14 marca 2009, 14:19

normalnie że może oblać ale również może przymknąć oko zależy od pana egzaminatora
Avatar użytkownika
fabregascesc
 
Posty: 51
Dołączył(a): sobota 14 marca 2009, 12:03
Lokalizacja: GDA

Postprzez keepitcoming » piątek 03 kwietnia 2009, 14:05

Oblałem na podobnej rzeczy na wzniesieniu, otóż przy pierwszej próbie stoczył mi się >20 cm, a raz nie spuściłem do końca ręcznego - ruszyłem na jeszcze zaciągniętym ręcznym bez stoczenia się, ale egzaminator powiedział że nie wykonałem polecenia poniważ ruszyłem nie spuszczając hamulca ręcznego -> zapraszam na następny egzamin. Miał rację.
keepitcoming
 
Posty: 9
Dołączył(a): wtorek 01 lipca 2008, 23:47

Poprzednia strona

Powrót do Egzamin na prawo jazdy

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Google [Bot] i 61 gości