jak parkujesz?

Wszystko co nie mieści się w powyższych kategoriach.

Moderatorzy: ella, klebek

jak najczęściej parkujesz?

prostopadle przodem
27
45%
prostopadle tyłem
10
17%
skośnie przodem
2
3%
skośnie tyłem
1
2%
równolegle przodem
2
3%
równolegle tyłem
7
12%
REMIX, czyli po swojemu, trudno to nazwać :D
11
18%
 
Liczba głosów : 60

Postprzez martuuus » czwartek 19 lutego 2009, 01:06

ale-fajnie napisał(a):
To prostopadle tylem nie zalicza sie do manewrow obowiazkowych na egzaminie ?

Na egzamin musisz umieć:
- prostopadłe przodem,
- skośne przodem,
- równoległe tyłem.


nieprawda... kuzyn dostał prostopadłe tyłem (jest chyba najgorsze) na egzaminie, ja miałam m.in równoległe przodem, co jest oczywiście najprostsze, ale nie napisałeś o tym
12.o1.2oo9 r. - zdałam egzamin na prawo jazdy kat. B :D
martuuus
 
Posty: 93
Dołączył(a): poniedziałek 04 sierpnia 2008, 20:13

Postprzez mat4u » czwartek 19 lutego 2009, 01:13

ja musze parkowac na kazdy sposob :D to zalezy gdzie parkuje czy na podworku czy w garazu czy zaraz przed domem czy przed domem na chodniku i ulicy gdy sie spiesze szybko cos wziac lub gdy jade do dziewczyny to u niej przed domem albo jak wjade do niej na podworze to tez juz inaczej czasem przodem czasem tylem.... naprawde roznie :D i przed szkola tez roznie....
jedynie w pracy przodem lub tylem prostopadle :D zalezy od humoru :D
____
Ford Escort 1.8 16V

auto wartości ok. 2000 zł.... kupione 2 lata temu za 3000 zł..... władowane jakieś 10000 zł przez 2 lata....... po prostu świetna inwestycja.....
Avatar użytkownika
mat4u
 
Posty: 673
Dołączył(a): poniedziałek 10 grudnia 2007, 17:01
Lokalizacja: Poznań

Postprzez Khay » czwartek 19 lutego 2009, 07:03

martuuus napisał(a):nieprawda... kuzyn dostał prostopadłe tyłem (jest chyba najgorsze) na egzaminie,


To może przeczytaj jednak instrukcję egzaminowania? No chyba że kuzyn zdawał lata temu, gdy zasady były jeszcze inne.

Prostopadłe tyłem, jeśli się da. Najłatwiejsze, skośne, robiłem chyba raz jedynie po egzaminie (wczoraj), bo po prostu tam gdzie zwykle parkuję takich miejsc nie ma (choć patrząc na niektóre samochody człowiek nabiera wątpliwości... :/ ). Równoległego raczej unikam, jakoś mam obawę, że auta obok których stałem odjadą i następni kierowcy zostawią mi grubość lakieru po obu stronach... :D

Pozdrawiam
Khay
Avatar użytkownika
Khay
 
Posty: 800
Dołączył(a): niedziela 20 kwietnia 2008, 21:54
Lokalizacja: Warszawa

Postprzez ale-fajnie » czwartek 19 lutego 2009, 11:06

Martuuus - egzaminator tak powiedział? Równolegle przodem? Czy też może powiedział, że równolegle, Ty wjechałaś przodem, a on na Ciebie dziwnie spojrzał? :) A może stąd to "m. in.", bo jak wjechałaś równolegle PRZODEM, to miałaś do zrobienia jeszcze jakieś inne?
Avatar użytkownika
ale-fajnie
 
Posty: 458
Dołączył(a): sobota 31 stycznia 2009, 18:44

Postprzez kamix500 » czwartek 19 lutego 2009, 12:55

To może przeczytaj jednak instrukcję egzaminowania? No chyba że kuzyn zdawał lata temu, gdy zasady były jeszcze inne.

wystarczy że kazał zawrócić z użyciem jakiegoś wjazdu. mi tak kazał, i wtedy musiałem tyłem wcofać prostopadle do wjazdu. ja najczęściej parkuje prostopadle tyłem ( łatwiej później wyjechać) a gdy sie śpiesze to przodem :)
kamix500
 
Posty: 288
Dołączył(a): niedziela 23 listopada 2008, 08:47
Lokalizacja: Izdebnik k Krakowa

Postprzez ale-fajnie » czwartek 19 lutego 2009, 12:58

Zawracanie ma być z użyciem biegu wstecznego. Jeśli z wykorzystaniem infrastruktury, to nie jest powiedziane, czy np. w jakiś wjazd masz wjechać przodem, czy tyłem. To nie jest parkowanie.
Avatar użytkownika
ale-fajnie
 
Posty: 458
Dołączył(a): sobota 31 stycznia 2009, 18:44

Postprzez kamix500 » czwartek 19 lutego 2009, 13:03

ale-fajnie napisał(a):Zawracanie ma być z użyciem biegu wstecznego. Jeśli z wykorzystaniem infrastruktury, to nie jest powiedziane, czy np. w jakiś wjazd masz wjechać przodem, czy tyłem. To nie jest parkowanie.


no tak :P nigdzie nie jest powiedziane ale jak powie ze masz tam tyłem wjechać ?? ;) wkońcu to egzaminator ma karte i sam wpisuje co mu sie podoba. może przecież to zaliczyć jako parkowanie :)
kamix500
 
Posty: 288
Dołączył(a): niedziela 23 listopada 2008, 08:47
Lokalizacja: Izdebnik k Krakowa

Postprzez ale-fajnie » czwartek 19 lutego 2009, 13:09

A czemu by nie wjechać tam tyłem? Co za problem? Jak wyjedziesz tyłem, to wjechać też wjedziesz przecież :D
Odnoszę wrażenie, że w przypadku parkowanie egzaminator wskazuje Ci miejsce do parkowania. Skoro wskazuje miejsce - to informuje Cię o wykonywanym zadaniu. Nie sądzę, żeby robił 2w1. Zawracanie i parkowanie - jasno jest określone, że są to dwa osobne manewry. Równie dobrze wjazd przodem mógłby zostać uznany za parkowanie :D
Avatar użytkownika
ale-fajnie
 
Posty: 458
Dołączył(a): sobota 31 stycznia 2009, 18:44

Postprzez chantal » czwartek 19 lutego 2009, 17:46

ja najczesciej parkuje prostopadle przodem,czasem rownolegle przodem albo tylem :) ale nie lubie rownoleglego tylem,jednak czasem poprostu nie ma innego wyjscia i trzeba :D
29 listopad 2008-mój szczęśliwy dzień:)
UWAGA-BLONDYNKA ZA KIEROWNICĄ:)
Avatar użytkownika
chantal
 
Posty: 318
Dołączył(a): piątek 26 września 2008, 21:44
Lokalizacja: CHEŁM

Postprzez Rafix » czwartek 19 lutego 2009, 22:56

Pod domem zawsze równolegle, tak już jest na takich uliczkach :) A czy przodem czy tyłem to już zależy od dostępnej przestrzeni :)
07.05.2008 - Teoria :) Placyk :) Miasto :(
31.05.2008 - Placyk :) Miasto :)
04.06.2008 - Prawo Jazdy: przyjęto wniosek, trwa postępowanie administracyjne.
11.06.2008 - Prawo Jazdy do odbioru w Urzędzie.
12.06.2008 - Prawo Jazdy w kieszeni :)
Rafix
 
Posty: 285
Dołączył(a): środa 04 czerwca 2008, 21:32
Lokalizacja: wrocław

Postprzez MALINA77 » czwartek 19 lutego 2009, 23:03

Pod domem zawsze prostopadle ( przodem i tyłem), na mieście różnie, w zasadzie wszystkie rodzaje parkowań stosuje, w zależności od sytuacji :)
21.08.08 g.13:30 WORD-egz.teoria (+)
28.10.08 g.11:00 WORD-egz.placyk (+), miasto(+)
Obrazek
Avatar użytkownika
MALINA77
 
Posty: 153
Dołączył(a): poniedziałek 06 października 2008, 15:06
Lokalizacja: GLIWICE

Postprzez martuuus » czwartek 19 lutego 2009, 23:06

`To może przeczytaj jednak instrukcję egzaminowania? No chyba że kuzyn zdawał lata temu, gdy zasady były jeszcze inne. `

zdawał w listopadzie więc nie lata, a zaledwie 3 miesiące temu. Na parkingu dostał polecenie zaparkowania prostopadle tyłem. Czy niejasno się wyrażam?

ale-fajnie
nie rób ze mnie na siłę idiotki. Potrafię odróżnić parkowania. Gdybym nie posiadała tej `zdolności` zapewne stałabym jeszcze w kolejce na kolejny egzamin. Ja dostałam równoległe przodem, po prostu, a później tyłem, czyli zatoczkę, a następnie prostopadłe przodem. czy to tak trudno pojąć?
12.o1.2oo9 r. - zdałam egzamin na prawo jazdy kat. B :D
martuuus
 
Posty: 93
Dołączył(a): poniedziałek 04 sierpnia 2008, 20:13

Postprzez martuuus » czwartek 19 lutego 2009, 23:10

I zaręczam Ci, że nikt na mnie dziwnie nie spojrzał, bo dla mnie proszę zaparkować równolegle przodem to przodem. M.in bo później miałam jeszcze prostopadłe, a wcześniej zatoczkę.
Widzę, że masz trudności ze zrozumieniem tego więc nie wiem, czy moje tłumaczenia odniosą w ogóle jakiś skutek.
12.o1.2oo9 r. - zdałam egzamin na prawo jazdy kat. B :D
martuuus
 
Posty: 93
Dołączył(a): poniedziałek 04 sierpnia 2008, 20:13

Postprzez ale-fajnie » czwartek 19 lutego 2009, 23:15

No i OK, o to mi chodziło, że pewnie dostałaś później jeszcze inne parkowania. A kuzyn mógł protestować :D
Proszę edytuj twoje posty żeby nikt ich nie musiał kasować
Avatar użytkownika
ale-fajnie
 
Posty: 458
Dołączył(a): sobota 31 stycznia 2009, 18:44

Postprzez martuuus » czwartek 19 lutego 2009, 23:17

Kuzyn nie protestował, bo i po co skoro zdał za pierwszym razem?
12.o1.2oo9 r. - zdałam egzamin na prawo jazdy kat. B :D
martuuus
 
Posty: 93
Dołączył(a): poniedziałek 04 sierpnia 2008, 20:13

Poprzednia stronaNastępna strona

Powrót do Luźna gadka

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 65 gości