Egzamin oblany na przymus

[loser]

Dojechałeś do WORD-u, egzamin oblany.
To oznacza, że oblałeś za błędy nieco mniejszej wagi.
W rubryce/rubrykach, gdzie masz dwie N-ki.
Jeśli jest to: zachowanie w rejonach przejść dla pieszych i wobec pieszych
to musiałeś przynajmniej dwukrotnie zachować się niewłaściwie.

Jeśli chodzi o tą sprawę, to jest ona niezbyt precyzyjna. Spotykałem się z dwoma przeciwnymi wręcz opiniami (szkoleniowców). Jedna, że jeżeli wjeżdżając na przejście nie zmuszamy pieszego do zatrzymania, zwolnienia, przyspieszenia to wszystko jest w porządku. Druga, że dopóki pieszy nie zejdzie z przejścia, to nie wolno na nie wjechać (!).

Jeśli masz tylko w tej rubryce N-ki, to musisz przypomnieć sobie jak wyglądała jeszcze jakaś inna/inne sytuacje.

[rafal149135]

Dojechałeś do WORD-u, egzamin oblany.
To oznacza, że oblałeś za błędy nieco mniejszej wagi.
W rubryce/rubrykach, gdzie masz dwie N-ki.
Jeśli jest to: zachowanie w rejonach przejść dla pieszych i wobec pieszych
to musiałeś przynajmniej dwukrotnie zachować się niewłaściwie.

Jeśli chodzi o tą sprawę, to jest ona niezbyt precyzyjna. Spotykałem się z dwoma przeciwnymi wręcz opiniami (szkoleniowców). Jedna, że jeżeli wjeżdżając na przejście nie zmuszamy pieszego do zatrzymania, zwolnienia, przyspieszenia to wszystko jest w porządku. Druga, że dopóki pieszy nie zejdzie z przejścia, to nie wolno na nie wjechać (!).

Jeśli masz tylko w tej rubryce N-ki, to musisz przypomnieć sobie jak wyglądała jeszcze jakaś inna/inne sytuacje.

mozesz wjechac jesli przechodzien nie poczuje sie zagroznony jesli np jest droga 2 jezdniowa 4pasowa to po co masz czekac az on zejdzie z drugiej strony z pasow? jedziesz wtedy bez problemu