Egzaminator na egzaminie teoretycznym a praktycznym

W tym miejscu zamieszczamy posty związane z egzaminami

Moderatorzy: ella, klebek

Postprzez qad » niedziela 08 marca 2009, 23:08

cman napisał(a):
Float&Glide napisał(a):...jeżdżę od 13 roku życia motocyklem, a od 15 samochodem ale jak trafię na tego gościa to tak i tak nie zdam.

Strasznie słaby kierowca z Ciebie musi być, skoro nie jesteś w stanie zdać prostego (jak dla kierowcy z takim stażem) egzaminu.


Ależ mnei irytuje takie podejście.
Rozumiem ze Ty zdałbyś egzamin bezbłędnie z najgorszym <&%#$@>%&* jako egzaminatorem w najbardziej porąbanym miescie w kraju, w dowolnej godzinie, przy dowolnych warunkach? Czyli np w trakcie sniezycy najechanie na podwojna ciagłą ktorej prawie widac, ale ktora tam JEST i egzaminator o niej wie.
Avatar użytkownika
qad
 
Posty: 142
Dołączył(a): sobota 10 maja 2008, 11:12

Postprzez ale-fajnie » niedziela 08 marca 2009, 23:12

No to jak instruktorzy w ten sposób nakręcają swoich kkursantów to tym bardziej gratulacje dla nich.

Może to taki chwyt marketingowy, sposób na naciągnięcie na dodatkowe godziny? "Jak wyjeździsz drugie tyle, to zdasz, a poza tym zajmie Ci to dwa tygodnie, za dwa tygodnie on idzie na emeryturę" :D


Ależ mnei irytuje takie podejście.
Rozumiem ze Ty zdałbyś egzamin bezbłędnie z najgorszym <&%#$@>%&* jako egzaminatorem w najbardziej porąbanym miescie w kraju, w dowolnej godzinie, przy dowolnych warunkach? Czyli np w trakcie sniezycy najechanie na podwojna ciagłą ktorej prawie widac, ale ktora tam JEST i egzaminator o niej wie.

Na forum znajdą się śmiałkowie, którzy są pewni swoich umiejętności i pójdą na egzamin gdziekolwiek i do kogokolwiek, byle im opłacić taką zabawę :)
Jeśli na drodze panują tak tragiczne warunki, to egzamin może nie zostać przeprowadzony z powodu panujących warunków atmosferycznych.
Avatar użytkownika
ale-fajnie
 
Posty: 458
Dołączył(a): sobota 31 stycznia 2009, 18:44

Postprzez qad » niedziela 08 marca 2009, 23:17

ale-fajnie napisał(a):[(...)
Jeśli na drodze panują tak tragiczne warunki, to egzamin może nie zostać przeprowadzony z powodu panujących warunków atmosferycznych.


Ale rownie dobrze moze zostac przeprowadzony, jesli warunki nie beda bardzo tragiczne, ale np w/w linii nie bedzie prawie widac.
Avatar użytkownika
qad
 
Posty: 142
Dołączył(a): sobota 10 maja 2008, 11:12

Postprzez ale-fajnie » niedziela 08 marca 2009, 23:21

Dobrze, to nie MOŻE, tylko w ten sposób:

3. Egzaminator odmawia przeprowadzenia egzaminu, jeżeli:
[...]
4) warunki atmosferyczne lub inne przyczyny uniemożliwiają prowadzenie egzaminów;



Jest różnica między nie widać, a prawie nie widać, prawda?
Avatar użytkownika
ale-fajnie
 
Posty: 458
Dołączył(a): sobota 31 stycznia 2009, 18:44

Postprzez Float&Glide » niedziela 08 marca 2009, 23:22

Heh nie wiecie o kogo mi chodzi. To nie jest tak jakby "mój" instruktor, jak ktoś będzie chciał wiedzieć to wyślę na pw. A nie mówił też że T. oblewa z góry na dół tylko że uwala nawet najlepszych kandydatów na kierowców jak tylko mu sie spodoba, a nie T. = oblany egzamin, chociaż ja tak myślę.
Float&Glide
 
Posty: 7
Dołączył(a): niedziela 08 marca 2009, 11:27

Postprzez qad » niedziela 08 marca 2009, 23:25

No własnie mnie chodzi o ta roznice.
Jesli linni WOGÓLE nie byłoby widać, to problemu nie ma. Nie jest jej widoczna linia, więc egzaminowany nie mógł jej zobaczyć. Ale jeśli owa linia jest prawie niewidoczna to już sprawa wygląda inaczej. Np. czesto jest przy dużym błocie pośniegowym, że pokrywa ono całą ulicę. Linie są niemal niewidoczne, ale jednak są. Trudno więc, bym cały czas miał wlepione oczy w asfalt, tak by przypadkiem połową opony nie wjechać na linię. I włąsnie o takiej sytuacji mówie.
Avatar użytkownika
qad
 
Posty: 142
Dołączył(a): sobota 10 maja 2008, 11:12

Postprzez ale-fajnie » niedziela 08 marca 2009, 23:26

tylko że uwala nawet najlepszych kandydatów na kierowców

Gdyby nie miał za co, nie uwalałby. A nawet jeśli, to zawsze są odwołania. Gdyby takich pojawiło się trochę, a w dodatku sporo z nich rozpatrzono by na korzyść osoby odwołującej się, to ten pan już by tam mógł nie pracować.
Avatar użytkownika
ale-fajnie
 
Posty: 458
Dołączył(a): sobota 31 stycznia 2009, 18:44

Postprzez cman » poniedziałek 09 marca 2009, 00:12

qad napisał(a):Ależ mnei irytuje takie podejście.

A mnie irytuje takie podejście:
Float&Glide napisał(a):...jeżdżę od 13 roku życia motocyklem, a od 15 samochodem ale jak trafię na tego gościa to tak i tak nie zdam.

qad napisał(a):Rozumiem ze Ty zdałbyś egzamin bezbłędnie z najgorszym <&%#$@>%&* jako egzaminatorem w najbardziej porąbanym miescie w kraju, w dowolnej godzinie, przy dowolnych warunkach?

Zapraszam: http://www.prawojazdy.com.pl/forum/view ... 045#149045
cman
 
Posty: 7456
Dołączył(a): wtorek 17 stycznia 2006, 20:02

Postprzez qad » poniedziałek 09 marca 2009, 00:18

Aha, no tak.
Napisałeś w innym temacie ze bys zdal, wiec to musi byc prawda.
Avatar użytkownika
qad
 
Posty: 142
Dołączył(a): sobota 10 maja 2008, 11:12

Postprzez cman » poniedziałek 09 marca 2009, 00:21

No, o tym moglibyśmy się przekonać dopiero w praktyce. No ale trochę już wody w Wiśle upłynęło, a chętnych brak...
cman
 
Posty: 7456
Dołączył(a): wtorek 17 stycznia 2006, 20:02

Postprzez Brader^Lezajsk » poniedziałek 09 marca 2009, 10:22

Złej baletnicy przeszkadza rąbek u spódnicy. To egzaminator to tamto i owanto, koles jak wszystko wykonasz poprawnie nie popelnisz duzo bledow to zrozum ze chocby niewiadomo jaki wredny egzaminator to i tak cie nie obleje bo nie bedzie mial do tego zadnych podstaw no chyba ze podczas jazdy zamiast skupic sie nad jazda bedziesz myslal o panu egzaminatorze to gwarantuje ci ze sie "walniesz" nie raz = OBLEJESZ ;] Proponuje Ci wziac sie w garsc i nie rozpaczac nad tym z jakim to egzaminatorem bedziesz jechal, skup sie nad celem wszystko sobie w glowie uloz, napij sie tigera przed jazda i z takim stazem jaki posiadasz to zdasz bez zadnych problemow ;]

yooł
7.10.2008 - Teoria kat. B | 18/18
7.10.2008 - praktyka kat. B | Zdane za 1.
17.10.2008 - Prawko odebrane :D

AR 2.0 TS 155KM Selespeed '00 Cuore Sportivo

What I've felt, what I've known!
Brader^Lezajsk
 
Posty: 51
Dołączył(a): piątek 17 października 2008, 09:38
Lokalizacja: z macicy xD

Postprzez Float&Glide » poniedziałek 09 marca 2009, 19:19

miałem dzisiaj przyspieszony egzamin i udało się :]
Float&Glide
 
Posty: 7
Dołączył(a): niedziela 08 marca 2009, 11:27

Postprzez ale-fajnie » wtorek 10 marca 2009, 00:04

U tego strasznego pana? :twisted:
Avatar użytkownika
ale-fajnie
 
Posty: 458
Dołączył(a): sobota 31 stycznia 2009, 18:44

Postprzez ella » wtorek 10 marca 2009, 00:13

Pewnie tak :D
I na dodatek zadzwonili z WORD do niego rano żeby przyszedł dzisiaj na egzamin a nie jutro. Cuda się jednak zdarzają.
Avatar użytkownika
ella
Moderator
 
Posty: 7793
Dołączył(a): poniedziałek 24 listopada 2003, 12:14
Lokalizacja: Warszawa

Postprzez Brader^Lezajsk » wtorek 10 marca 2009, 16:35

Float&Glide napisał(a):miałem dzisiaj przyspieszony egzamin i udało się :]


ojj cos ci nie wierze, miec taka " :] " mine po zdanym egzaminie to cos to nie tak... ja i jak zapewne wiekszosc ludzi po zdanym egzaminie ma taka minke :D :D :D :D :D :lol: :lol:
7.10.2008 - Teoria kat. B | 18/18
7.10.2008 - praktyka kat. B | Zdane za 1.
17.10.2008 - Prawko odebrane :D

AR 2.0 TS 155KM Selespeed '00 Cuore Sportivo

What I've felt, what I've known!
Brader^Lezajsk
 
Posty: 51
Dołączył(a): piątek 17 października 2008, 09:38
Lokalizacja: z macicy xD

Poprzednia stronaNastępna strona

Powrót do Egzamin na prawo jazdy

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 53 gości