Płynność i dynamika jazdy

[jarq89]

Mam swój pierwszy egzamin za 3 dni, mimo że mam codziennie jazdy doszkalające to moja płynność i dynamika jazdy pozostawia wiele do życzenia. Co prawda staram się jak najszybciej ruszać po zmianie świateł, rozpędzać pojazd jak najszybciej do dopuszczalnej prędkości itd., ale różnie mi to wychodzi.
Boję się, że pod wpływem stresu na egzaminie moja płynność i dynamika jazdy będzie mocno kulała :(

Czy Wy podchodząc do pierwszego egzaminu mieliście płynność i dynamikę jazdy jak doświadczeni kierowcy(albo przynajmniej podobną)?

[cman]

No a jak się rozpędzasz (ilość gazu, biegi, obroty itd.)? I czemu uważasz, że masz złą dynamikę?

[Mafioz]

zdalem za pierwszym razem ;) Pani egzaminator nie miala zastrzezen do mojej plynnosci jazdy. Na kursach nie zawsze mi wychodzily pewne manerwy, zapominalem kierunkowskazów itd. jednak pamietaj ze stres dzielimy na 3 etapy, pierwszy z nich to stres tzw. mobilizujący i to wlasnie on mi pomogl nie zapominac o tych wszystkich kierunkowskazach, stosowac sie do przepisow, rozpedzac szybciej samochod niz normalnie ;)

[jarq89]

Jeżeli chodzi o zmianę biegów to instruktor mówi że nie jest źle, chodziaż za długo jadę na jedynce - powinienem odrazu zmienić na dwójkę po ruszeniu... Dość czesto jednak czuć zmianę biegów (szarpnięcie pojazdu). Różnie jest też z ruszaniem kiedy jestem na skrzyżowaniu równorzednym i całą moją uwage zamuje wypatrywanie drugiego pojazdu (tak, żeby nie wymusić pierszeństwa).

Niestety mimo wyjeżdzonych x godzin (cały kurs i ok 14 godzin jazd dodatkowych) większość mojej uwagi zajmuje obsługa pojazdu. Kiedy skupiam się na sytuacji na drodze, mam problemy ze sprawną obsługą pojazdu.

Wiem, że na egzaminie oceniana jest dynamika jazdy, a u mnie z tym nie najlepiej :(

[KannaRRo]

Czy Wy podchodząc do pierwszego egzaminu mieliście płynność i dynamikę jazdy jak doświadczeni kierowcy?

Napewno nie jak doswiadczony kierowca ale nie mialem z tym wiekszych problemow. Ostatnio zostalem upomniany nawet ze zbyt dlugo trzymam reke na dzwigni zmiany biegow, poniewaz ruszajac wlaczam 1 nastepnie 2 i chwile pozniej 3 bieg po czym dopiero odkladam reke na kierownice.... :oops:

[Mafioz]

Dość czesto jednak czuć zmianę biegów (szarpnięcie pojazdu)

moze to bedzie glupie co napisze ale... moze probuj na gąbkach? :D zwykle gąbki do mycia jakies nowe :) i baw sie nimi jak pedałami, moze nasacz je woda i probuj noga stopniowo robic, aby ta woda wyplynela ale tez nie za szybko ? :)

[qwer0]

moze to bedzie glupie co napisze ale... moze probuj na gąbkach? Very Happy zwykle gąbki do mycia jakies nowe Smile i baw sie nimi jak pedałami, moze nasacz je woda i probuj noga stopniowo robic, aby ta woda wyplynela ale tez nie za szybko ? Smile

no i czemu to ma sluzyc??

[mike_nsk]

no bez przesady trzeba sobie zorganizowac samochód na jakies ubite pole wlac benzyny z 5 litrow i cwiczyc wiadomo ze od razu to nic niema ale po treningu bedzie sie mozna tego nauczyc a potem to juz jak jazda na rowerze nie da sie zapomiec

[Mafioz]

moze to bedzie glupie co napisze ale... moze probuj na gąbkach? Very Happy zwykle gąbki do mycia jakies nowe Smile i baw sie nimi jak pedałami, moze nasacz je woda i probuj noga stopniowo robic, aby ta woda wyplynela ale tez nie za szybko ? Smile

no i czemu to ma sluzyc??

plynne ruszanie noga ;)

[qwer0]

plynne ruszanie noga Wink

no dobrze, ale jaka role spelnia gabka??
Bo ja potrafie poruszac stopa bez gabki.
Nie widze w ogole sensu w calej tej zabawie, a juz calkiem nie rozumiem obecnosci gabki...

[eeeMILKaaa]

Dość czesto jednak czuć zmianę biegów (szarpnięcie pojazdu)

Chyba za szybko puszczasz sprzęgło przy zmianie biegów. Postaraj się stopniowo zwalniać pedał sprzęgła (nie za wolno i nie za szybko) i będzie ok

[Mafioz]

plynne ruszanie noga Wink

no dobrze, ale jaka role spelnia gabka??
Bo ja potrafie poruszac stopa bez gabki.
Nie widze w ogole sensu w calej tej zabawie, a juz calkiem nie rozumiem obecnosci gabki...

tez tego nie rozumiem ale slyszalem ze pomaga... moze jakis lekki opor pod noga przy trenowaniu na sucho? niech sprobuje to ta osoba ktora ma z tym problem a wtedy sie dowiemy czy dalo to jakis minimalny efekt. :)

[adxXx]

yyy..z tą gąbką, to chyba chodzi o to, że jest sprężysta (zwłaszcza nowa) i jeżeli nasączysz ją wodą i odpowiednio będziesz naciskał to wypłynie z niej woda (teraz to amerykę odkryłem..), sens niby taki, żeby nie wypływała zbyt sybko..
Ale to mogłoby się tyczyć wciskania sprzęgła a nie puszczania.. :roll:
W ogóle muszę przyznać, że pomysł jest nieco popier****ny.. :shock:
Myślę, że jedynym dobrym sposobem jest: (i tu pozwolę sobie zacytować odpowiedz "mike_nsk")

"no bez przesady trzeba sobie zorganizowac samochód na jakies ubite pole wlac benzyny z 5 litrow i cwiczyc wiadomo ze od razu to nic niema ale po treningu bedzie sie mozna tego nauczyc a potem to juz jak jazda na rowerze nie da sie zapomiec"

[jarq89]

Jeszcze mam jazdy dodatkowe przed samym egzaminem, więc trochę poćwiczę. Mam nadzieje, ze niektórzy egzaminatorzy mają wyrozumiałość i rozumieją, że dla człowieka który siada pierwszy raz za kierownicą i wyjeździł 30-40 godzin płynna obsługa pojazdu wymaga jeszcze trochę wprawy.

[Rafix]

z całą pewnością rozumieją, ale i oni mają określony zakres tolerancji. Jednak po tych _dziestu godzinach jakieś te umiejętności powinny być. Oby Twoje były odpowiednie :wink2: