Jutro Egzamin wew.

W tym miejscu zamieszczamy posty związane z egzaminami

Moderatorzy: ella, klebek

Jutro Egzamin wew.

Postprzez ziomek18 » wtorek 28 kwietnia 2009, 22:28

Witam:) jutro mam egzamin wewnetrzny ktory mnie dopusci do egzaminu panstowego :))) i teraz jest takie moje pytanie

czy jak zgasnie mi samochod na łuku miedzy tymi pacholkami zanim rusze do tylu lub do przodu( chodzi tu o boxy ) to bedzie blad ??przez ktory bede mogl oblac egz wewnetrzny lub panstwowy ?? oczywiscie powinien mi nie zgasnac;) ale kto pyta ;D nie bladzi :PPP i chociaz bede wiedziec czy moze mnie za to oblac egzaminator word'u pani/pan z kursu :D
ziomek18
 
Posty: 5
Dołączył(a): wtorek 28 kwietnia 2009, 22:23

Postprzez lovebites » wtorek 28 kwietnia 2009, 22:32

Z tego co wiem jeśli zgaśnie ci silnik, lub najedziesz ( nie milić z przekroczeniem) masz w tym momencie jeszcze jedną próbe.

Powodzenia.
lovebites
 
Posty: 3
Dołączył(a): środa 19 listopada 2008, 00:18

Postprzez michal03 » wtorek 28 kwietnia 2009, 22:33

Jeśli zgaśnie to błąd, masz prawo do korekty. Tylko po słupkach nie pojedź;)
michal03
 
Posty: 15
Dołączył(a): środa 27 sierpnia 2008, 17:06
Lokalizacja: K-n

Postprzez ziomek18 » wtorek 28 kwietnia 2009, 22:35

czyli odpalam :D i wyjezdzam z tych pacholkow?
ziomek18
 
Posty: 5
Dołączył(a): wtorek 28 kwietnia 2009, 22:23

Postprzez michal03 » wtorek 28 kwietnia 2009, 22:36

tego nie wiem bo nie zgasł mi na egzaminie;P
michal03
 
Posty: 15
Dołączył(a): środa 27 sierpnia 2008, 17:06
Lokalizacja: K-n

Postprzez ziomek18 » wtorek 28 kwietnia 2009, 22:48

:))) no ok dzieki :))) mam jedna godzine jazd a na drugiej :D wew wiec wypytam :D instruktora ktory bedzie mnie egzaminowac;:D:D:D

jutro napisze;) czy zdalem :)) a poki co Dobranoc:))
ziomek18
 
Posty: 5
Dołączył(a): wtorek 28 kwietnia 2009, 22:23

Postprzez cman » wtorek 28 kwietnia 2009, 23:53

Zgaśnięcie nie jest błędem. Pola zatrzymania, jak sama nazwa wskazuje, służą do zatrzymywania, więc dopóki nie wyjedziesz z pola zatrzymania, to możesz się zatrzymywać (może Ci gasnąć) do woli.
Jednakże niektórzy inaczej interpretują to zadanie, więc musisz być również na to przygotowany.
cman
 
Posty: 7456
Dołączył(a): wtorek 17 stycznia 2006, 20:02

Postprzez ziomek18 » środa 29 kwietnia 2009, 21:12

No jest dobrze:)) wewnetrzny z jazd zdany :)))
Pani Egzaminatorka powiedziala " Fajnie jezdzisz, czuje sie bezpiecznie" :))) pytalem sie co do zgasniecia odpowiedziala ze wtedy jest 2 podejscie ;P
ziomek18
 
Posty: 5
Dołączył(a): wtorek 28 kwietnia 2009, 22:23

Postprzez Margo » środa 29 kwietnia 2009, 21:20

A co konkretnie miałeś wykonać?
Margo
 
Posty: 456
Dołączył(a): piątek 10 kwietnia 2009, 16:57
Lokalizacja: Łódź

Postprzez BL_Lacertae » środa 29 kwietnia 2009, 21:37

cman napisał(a):Zgaśnięcie nie jest błędem. Pola zatrzymania, jak sama nazwa wskazuje, służą do zatrzymywania, więc dopóki nie wyjedziesz z pola zatrzymania, to możesz się zatrzymywać (może Ci gasnąć) do woli.
.

A wg mnie zgaśnięcie jest błędem. Po zatrzymaniu rozpoczyna się jazdę do tyłu i jeśli nawet zgaśnie silnik w polu zatrzymania, traci się płynność jazdy - więc błąd jest.
Mylę się ?
Avatar użytkownika
BL_Lacertae
 
Posty: 62
Dołączył(a): wtorek 08 maja 2007, 11:46
Lokalizacja: lubelskie

Postprzez ziomek18 » środa 29 kwietnia 2009, 21:47

Margo napisał(a):A co konkretnie miałeś wykonać?


Wszystko to samo co na panstowym :)
ziomek18
 
Posty: 5
Dołączył(a): wtorek 28 kwietnia 2009, 22:23

Postprzez Margo » środa 29 kwietnia 2009, 22:01

Aaa nie zrozumiałam ogólnie tematu :lol:
Margo
 
Posty: 456
Dołączył(a): piątek 10 kwietnia 2009, 16:57
Lokalizacja: Łódź

Postprzez cman » środa 29 kwietnia 2009, 22:10

BL_Lacertae napisał(a):A wg mnie zgaśnięcie jest błędem. Po zatrzymaniu rozpoczyna się jazdę do tyłu i jeśli nawet zgaśnie silnik w polu zatrzymania, traci się płynność jazdy - więc błąd jest.

No to mówimy o zgaśnięciu czy zatrzymaniu?
Jeżeli już, to możemy rozważać jedynie zatrzymanie jako ewentualny błąd, jeżeli nastąpiło w polu zatrzymania. Ale moim zdaniem to nie jest błąd, bo weźmy choćby taką sytuację, kursant jedzie do przodu, wjeżdża w pole zatrzymania i zatrzymuje się, ale chce jeszcze podjechać, auto rusza, gaśnie i się zatrzymuje - trudno przecież takie coś uznać za błąd, zwłaszcza że wszystko działo się właśnie w polu zatrzymania.
cman
 
Posty: 7456
Dołączył(a): wtorek 17 stycznia 2006, 20:02

Postprzez luklic » czwartek 30 kwietnia 2009, 12:14

Według mnie to cman ma jednak rację, przykładowo u mnie na egzaminie tak było. Jadę po łuku do przodu i w polu zatrzymania silnik mi zgasł :P Odpaliłem zrobiłem łuk do tyłu i jakoś egzaminator się tego nie czepiał, a chodził koło samochodu więc raczej tego nie przeoczył. Dodam, że miałem tylko jeden egzamin i to zdany pozytywnie :P
Avatar użytkownika
luklic
 
Posty: 182
Dołączył(a): czwartek 17 lipca 2008, 00:54

Postprzez BL_Lacertae » czwartek 30 kwietnia 2009, 12:38

Zgadza się, nie wiem czemu pomyślałem o zgaśnięciu auta na pasie ruchu i wynikające z tego zatrzymanie.
Avatar użytkownika
BL_Lacertae
 
Posty: 62
Dołączył(a): wtorek 08 maja 2007, 11:46
Lokalizacja: lubelskie

Następna strona

Powrót do Egzamin na prawo jazdy

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 42 gości