Forum prawojazdy.com.pl • Zobacz wątek

przez **dariex** » piątek 01 maja 2009, 21:54

To może ogólnie wytłumaczysz różnice pomiędzy światłami pozycyjnymi a postojowymi? Na podstawie "nienowoczesnego" ;) samochodu ;)
(bo wybacz sarkazm ale odnoszę wrażenie,że sądzisz,że to to samo ;) a nawet jeśli nie sądzisz,to jestem ciekawa w jaki sposób wyjaśnisz tę "tożsamość")

przez **slayer17** » piątek 01 maja 2009, 22:01

Ilu to człowiek się nowych rzeczy nie dowie....

przez **Pajejek** » piątek 01 maja 2009, 22:20

dariex napisał(a):To może ogólnie wytłumaczysz różnice pomiędzy światłami pozycyjnymi a postojowymi? Na podstawie "nienowoczesnego" ;) samochodu ;)
(bo wybacz sarkazm ale odnoszę wrażenie,że sądzisz,że to to samo ;) a nawet jeśli nie sądzisz,to jestem ciekawa w jaki sposób wyjaśnisz tę "tożsamość")

Swiatła pozycyjne określają "pozycje" samochodu, czyli jego wielkość (szerokość). Natomiast światła postojowe, jak sama nazwa wskazuje, powinny być włączane podczas postoju pojazdu w niektórych warunkach i miejscach, które są wyszczególnione w ustawie prawo o ruchu drogowym. Na pierwszy rzut oka wydaję się, iż jedno z drugim nie ma nic wspólnego. I w zasadzie kiedyś tak było, bowiem światła pozycyjne były to zupełnie inne i w innym miejscu usytuowane światła. Dobrymi przykładami są tutaj takie samochody jak Fiat 125p oraz Polonez (modele do poczatków lat 90). Teraz natomiast światła pozycyjne weszły w skład świateł postojowych. Zwróć uwagę, iż zawsze światła postojowe są montowane jak najbliżej bocznych krawędzi samochodu tak aby podczas ich świecenia było wiadome jak szeroki jest samochód, tym samym określają one jego pozycje na drodze. Mówimy tutaj cały czas o samochodach osobowych czyli takich z jakimi miał doczynienia autor tematu. Z większymi samochodami jest troszkę inaczej.

przez **cman** » piątek 01 maja 2009, 23:41

Czym charakteryzują się światła pozycyjne, a czym postojowe?

przez **haxigi** » sobota 02 maja 2009, 16:57

a dodałeś, że silnik musi być wyłączony i zimny, a auto powinno stać na równej powierzchni ?

Jak chcesz to możesz się odwołać, ale znając życie i Polskę to potrwa to tak samo długo jak termin poprawki :)

przez **adxXx** » sobota 02 maja 2009, 16:58

O, a to dopiero nowość...

otóż to...

przez **cman** » sobota 02 maja 2009, 18:03

haxigi napisał(a):a dodałeś, że silnik musi być (...) zimny...

Czemu? :)

przez **bruno666** » sobota 02 maja 2009, 18:41

haxigi napisał(a):auto powinno stać na równej powierzchni

Raczej podłużna oś symetrii samochodu, powinna tworzyć kąt prosty z wektorem siły ciężkości. :D

przez **adxXx** » sobota 02 maja 2009, 18:59

Raczej podłużna oś symetrii samochodu, powinna tworzyć kąt prosty z wektorem siły ciężkości.

haxigi napisał:
a dodałeś, że silnik musi być (...) zimny...

Czemu?

czepiacie się... :P Wiadomo o co chodzi :) Tzn mam taką nadzieję :)

przez **Pajejek** » niedziela 03 maja 2009, 14:53

Jeżeli chodzi o światła pozycyjne i postojowe to jednak chyba się myliłem. Trochę poszperałem i okazało się, iż w warunkach technicznych pojazdów światła pozycyjne są koniecznością natomiast postojowe tylko mogą występować opcjonalnie. Zatem może wychodzić na to, że to nie te same światła, choć nie koniecznie. W kodeksie drogowym dodatkowo tam gdzie są opisane przypadki włączania świateł podczas postoju jest mowa tylko o światłach pozycyjnych. Choć jest jeden artykuł, który może wskazywać na to, iż pozycyjne i postojowe światła mogą być tymi samymi żarówkami:

Art. 52. 1. Kierujący pojazdem silnikowym lub szynowym jest obowiązany, podczas zatrzymania lub postoju w warunkach niedostatecznej widoczności, używać świateł pozycyjnych przednich i tylnych lub świateł postojowych. Dopuszcza się włączenie świateł postojowych jedynie od strony środka jezdni w pojeździe nie złączonym z przyczepą oraz w zespole pojazdów o długości nie przekraczającej 6 m.

Chciałbym zwrócić uwagę na światła postojowe jednostronne. Wyrażnie jest napisane, iz takie światła to postojówki. Są takie samochody, w których można włączyć te światła po jednej stronie. I nie są one wyposażone w jakieś dodatkowe światła, wykorzystują one żarówki świateł pozycyjnych, które są obowiązkowe. Ale tylko ten jeden przypadek może sugerować, iż pozycje i postojowe to te same światła.

przez **cman** » niedziela 03 maja 2009, 15:30

No, to już trochę wyszperałeś. Generalna różnica pomiędzy tymi światłami jest taka, że pozycyjne świecą wszystkie cztery, a postojowe tylko z jednej strony pojazdu. Jako że postojowe nie są obowiązkowe, a do tego średnio przydatne, to w praktyce jako oddzielne światła występują bardzo rzadko. Jeśli już, to wykorzystywane są do nich żarówki świateł pozycyjnych, co warunki techniczne dopuszczają. Niemniej nadal pozostają to dwa różne światła.

Podobnie jak z kierunkowskazami i awaryjnymi, te same żarówki, bardzo podobne działanie, ale jednak dwa różne światła.

przez **Pajejek** » niedziela 03 maja 2009, 16:40

Wracając jednak do tematu. Uznaliśmy już, że światła postojowe i pozycyjne mogą wykorzystywać te same żarówki. Czy stwierdzenie naszego autora, iż raz to światła postojowe a drugi raz to światła pozycyjne należałoby traktować jako błąd? Moim zdaniem nie. W przypadku świateł awaryjnych i kierunkowskazów działają one zupełnie inaczej. Natomiast z naszymi feralnymi światłami może być tak, że mogą działać i świecić tak samo. To prawda, że według prawa te światełka są różne. Ale moim zdaniem występuje tutaj pewna wątpliwość. A jeżeli występuje takowa powinno się rozstrzygać ją na korzyść zdającego. Ciekawy jestem jaki jest zapis w intrukcji obsługi samochodu na którym zdawał sadura. Jak tam potraktowane są te światła.

przez **cman** » niedziela 03 maja 2009, 16:56

Pajejek napisał(a):Czy stwierdzenie naszego autora, iż raz to światła postojowe a drugi raz to światła pozycyjne należałoby traktować jako błąd?

Autor napisał, że o tylnych powiedział: postojowe, a o przednich: pozycyjne. Przednie dobrze, więc je zostawiamy, a weźmy tylko tylne.
Autor włączył światła pozycyjne, poszedł do tyłu, zobaczył dwa świecące się światła pozycyjne i stwierdził, że światła postojowe działają. Dla mnie nijak nie wychodzi to jako prawidłowe.

przez **Pajejek** » niedziela 03 maja 2009, 17:40

cman napisał(a):Autor włączył światła pozycyjne, poszedł do tyłu, zobaczył dwa świecące się światła pozycyjne i stwierdził, że światła postojowe działają. Dla mnie nijak nie wychodzi to jako prawidłowe.

Wygląda to rzeczywiście jednoznacznie. Ja jednak mam wątpliwości co do tego czy można to uznać za błąd egzaminacyjny skutkujący wpisem N. Spróbuję jeszcze troszkę poszperać. Jak uda mi się coś znaleźć to wrócę do tematu.

przez **dariex** » niedziela 03 maja 2009, 18:17

Ja myślę,że nie masz co szperać,bo w oparciu o cały poruszony tu temat,ewidentnie było czego się "czepić",ze się tak wyrażę.
Egzaminowany włączył światła pozycyjne,zakładam więc,że widzisz oczyma wyobraźni,że zaświeciły się wszystkie cztery żaróweczki - dwie z przodu,dwie z tyłu.
Czy nadal upierasz się co do braku nieprawidłowości,w nazwaniu tylnych świateł pozycyjnych postojowymi?
Zwróć też uwagę na to,że N w arkuszu egzaminacyjnym wpisano po popełnieniu dwóch błędów w jednym zadaniu egzaminacyjnym.Nie po dozwolonym jednym.

NIe zdałem Boo........

Kto przegląda forum