swiatlo cofania opel corsa i toyota yaris

W tym miejscu zamieszczamy posty związane z egzaminami

Moderatorzy: ella, klebek

swiatlo cofania opel corsa i toyota yaris

Postprzez spider865 » wtorek 05 maja 2009, 23:45

glupie pytanie, ale wole sie upewnic co i jak :P
jesli egzaminator wlaczy mi silnik i kaze wtedy pokazywac wszytsko co jest pod maska i swiatla, to czy jesli mam pokazac swiatlo cofania to musze wylaczyc silnik i przekrecic kluczyk na pozycje zaplon i wtedy sprawdzic swiatlo?
(chodzi o samochody opel corsa i toyota yaris :P)
spider865
 
Posty: 50
Dołączył(a): środa 09 lipca 2008, 12:44

Postprzez misia2 » środa 06 maja 2009, 00:02

Ja wszystko pokazywałam na włączonym silniku, prócz właśnie światła cofania. Potem egzaminator kazał mi wyłączyć silnik i pokazać św.cofania... Ale wiedziałam, że musi być zapłon.


Nie wyłączaj całkowicie silnika, zostaw zapłon i wtedy będzie wszystko w porządku ;)
Avatar użytkownika
misia2
 
Posty: 91
Dołączył(a): wtorek 28 kwietnia 2009, 22:33

Postprzez Pajejek » środa 06 maja 2009, 00:06

Jeżeli sam będziesz chciał sprawdzić światło cofania to musisz tak zrobić jak napisałeś. Możesz również poprosić egzaminatora jeżeli ten po włączeniu silnika powie ci abyś go nie wyłączał przy sprawdzaniu świateł.
Właściwością człowieka jest błądzić, głupiego - w błędzie trwać.
Cyceron.
Avatar użytkownika
Pajejek
 
Posty: 516
Dołączył(a): niedziela 26 kwietnia 2009, 22:41
Lokalizacja: Łódź

Postprzez spider865 » środa 06 maja 2009, 00:09

tak też myślałem, ale człowiek głupieje przed egzaminem i różne wizje mu przychodzą do głowy... :roll:
dzięki za info :wink:
spider865
 
Posty: 50
Dołączył(a): środa 09 lipca 2008, 12:44

Postprzez BL_Lacertae » środa 06 maja 2009, 08:16

misia2 napisał(a):Nie wyłączaj całkowicie silnika, zostaw zapłon i wtedy będzie wszystko w porządku ;)


:hmm: Jak można wyłączyć "trochę" silnik ? :learn:
Avatar użytkownika
BL_Lacertae
 
Posty: 62
Dołączył(a): wtorek 08 maja 2007, 11:46
Lokalizacja: lubelskie

Postprzez misia2 » środa 06 maja 2009, 09:51

BL_Lacertae napisał(a): :hmm: Jak można wyłączyć "trochę" silnik ? :learn:

Nie napisałam "trochę", chodziło mi o zostawienie zapłonu, a nie całkowite przkręcenie kluczyka :wink:
Avatar użytkownika
misia2
 
Posty: 91
Dołączył(a): wtorek 28 kwietnia 2009, 22:33

Postprzez qwer0 » środa 06 maja 2009, 18:36

Nie napisałam "trochę", chodziło mi o zostawienie zapłonu, a nie całkowite przkręcenie kluczyka Wink

a to wex w samochodzie z uruchomionym silnikiem przekrec kluczyk o jedna pozycje "do tylu" - jestes pewna, ze to bedzie pozycja "zaplon"??
Nie wydaje mnie sie... No chyba, ze chcesz wylaczyc silnik w inny sposob, nie wiem, np zasiagnac reczny, wrzucic bieg i puscic sprzeglo.
To jest blok tekstu, który może być dodawany do Twoich postów. Ma limit 255 znaków
Avatar użytkownika
qwer0
 
Posty: 2422
Dołączył(a): poniedziałek 21 kwietnia 2008, 20:36
Lokalizacja: Lublin

Postprzez misia2 » środa 06 maja 2009, 18:44

Dobrze, od dzisiaj będę pisać 'samochodowo', aby specjaliści się nie mieli do czego doczepić 8) Każdy, kto chociaż raz miał do czynienia z samochodem wie, o co chodzi.

No chyba, ze chcesz wylaczyc silnik w inny sposob, nie wiem, np zasiagnac reczny, wrzucic bieg i puscic sprzeglo.

I po egzaminie :lol:

Poza tym kolega w takowym temacie dostał już odpowiedź, więc nie będę robić OT.
Avatar użytkownika
misia2
 
Posty: 91
Dołączył(a): wtorek 28 kwietnia 2009, 22:33


Powrót do Egzamin na prawo jazdy

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 45 gości