Forum prawojazdy.com.pl • Zobacz wątek

przez **Pablo** » czwartek 12 września 2002, 23:48

Nowa ankieta dwudziestodniowa! Zapraszam :)

przez **Slawek** » piątek 13 września 2002, 11:06

A ja bym miał dylemat. Jeśli wiedziałbym, że umiem jeździć i pieniądze za egzamin mogę w ten sposób zaoszczędzić, to chyba bym się zdecydował. Zwłaszcze, że umiejąc nawet dobrze jeździć mógłbym oblać przez jakiegoś nawiedzonego egzaminatora.

przez **Kasia** » piątek 13 września 2002, 12:32

Głupi pomysł.....
Ale ajk pomyślę ile osób w podobny sposób "zdobyło" prawo jazdy, to..... cieszę się, że jeżdżę dużym samochodem...

przez **Pablo** » piątek 13 września 2002, 13:07

A czy by Cię nie męczyły Sławku wyrzuty sumienia, że nigdy nie zdałeś na prawko?

przez **Sławek_18** » piątek 13 września 2002, 13:33

odpowiedź jansna : NIE

Rodzice by mnie ZABILI :lol: :lol: :lol: :lol: ;) ;) ;) :twisted: :twisted:

przez **Pablo** » piątek 13 września 2002, 13:35

Sławek_18 napisał(a):odpowiedź jansna : NIE

Rodzice by mnie ZABILI

O ile wcześniej sam byś się nie zabił :)

przez **scorpio44** » piątek 13 września 2002, 19:34

Nie tylko za friko, ale nawet gdyby jeszcze ten egzaminator mi za to zapłacił, nie zrobiłbym tego.

przez **miros** » piątek 13 września 2002, 19:41

nigdy bym sie na takie cos nie zgodzil. tu chodzi o twoje a szczegolnie innych bezpieczenstwo (nawet zycie) a zreszta tak robia slabeusze ktorzy sie boja podejsc do egzaminu bo sa slabi i mysla ze jak juz beda mieli prawko to sie podszkola sami.

przez **Slawek** » piątek 13 września 2002, 20:52

Oczywiście satysfakcja ze zdanego egzaminu, albo świadomośc, że nigdy się go nie zdało jest dobrym argumentem. Ale jednak powtarzam: zdanie egzaminu w Polsce niejednowkotnie zależy od przypadku. Wielu ludzi, którzy naprawde dobrze jeżdżą oblewają przez GŁUPOTY. A wielu, którzy nie umieją jeździć jednak zdają (i wcale nie mówię o takich, którzy dają łapówki). I to właśnie powinno dać do myślenia.

przez **scorpio44** » piątek 13 września 2002, 21:10

No, o dziwo muszę się z Tobą TROSZKU zgodzić.

przez **Sławek_18** » piątek 13 września 2002, 22:37

i znów udowadniamy że Polska jest "inna" od innych :)
zgadzam się że w niektórych przypdkach a jest ich dużo zdanie egzaminu jest nieadekwatne do umiejętności zdającego :D :lol: :lol:

przez **Łakom** » niedziela 15 września 2002, 22:42

Pomyście logicznie (do Wszystkich ) za darmo prawko !!!!!!!!Teraz tylko tak mówicie ale jagbyście mieli sąsiada za egzaminatora to byście sie skusili na pewno.
A tak na marginesie to jak sie nie zada za którymś razem to kce sie kupić prawko lub dać w "łape".

przez **mytek** » poniedziałek 16 września 2002, 20:23

No tam masz racje ale pomysl sobie jezeli bys nie umiał jezdzic to po co ci prawko zeby auto szczaskac .....-to jest moment !!!

Łakom,
ja Cię bardzo przepraszam, ale teraz to mnie <&%#$@>.
Powtarzam jeszcze raz i celowo na CAPS LOCKU, żebyś się czepiał:

CHOĆBY PROPONOWAŁ ZA DARMO, A NAWET GDYBY MI ZA TO ZAPŁACIŁ, NIE ZROBIŁBYM TEGO.

przez **Łakom** » poniedziałek 16 września 2002, 21:24

Ale jeśli jest głupi to czy ma prawko zdane czy za darmo to i tak sie zabije za kierownica. Już nie jeden sie zabił i nie jeden sie zabije!!!!!

Prawko za friko...

Czy gdyby znajomy egzaminator zaproponował Ci legalne prawo jazdy za darmo, bez egzaminu przyjąłbyś (przyjęłabyś) je?

Prawko za friko...

Kto przegląda forum