Co powiedzieć egzaminatorowi?

[misia2]

Z tego co ja wiem, egzaminator nie ma informacji o tym, który raz podchodzę.

Tutaj nawet jest temat o tym na forum....
http://www.prawojazdy.com.pl/forum/view ... 65&start=0

U mnie egzaminator wiedział za którym razem zdaję ;)
Poza tym egzaminator, to też człowiek, więc ja nie widziałabym sensu, aby go okłamywać. Wszystko można sobie sprawdzić w bazie danych danwego WORDa.

[scorpio44]

nie wiem czemu, moze bo jezdze za nerwowo

Nie o to chodzi....... Przeczytaj uważnie, co napisałeś. Napisałeś, że egzaminatorzy myślą, że podchodzisz do egzaminu pierwszy raz i że miałeś kiedyś prawko. :D Moim zdaniem jedno drugiemu zaprzecza (ale może tylko moim?).

[Khay]

(ale może tylko moim?).

Nie tylko. Inna sprawa, że cały post jest dość typowy. Egzaminator to, egzaminator tamto, a odwołań pewnie zero. "Bo później by mi żyć nie dali". A prawda taka, że egzaminowany to, egzaminowany tamto... ;)

Pozdrawiam
Khay

[agaw]

mnie raz zapytał ale juz po

[Borys68]

mnie raz zapytał ale juz po

Mnie też zapytano po egzaminie (niezdanym).
Borys

[opel_corsa]

Mnie też zawsze pytano po, raz nawet ja sama się pochwaliłam który raz zdaję ;p po oczywiście, natomiast ten koleś co miałam go za pierwszym i ostatnim razem to mnie się zapytał za ostatnim razem przed jazdą na miasto, który raz zdaję i jak mu powiedziałam to pokręcił głową, czy westchnął, jakoś tak ;p