przez DonX » niedziela 17 maja 2009, 15:06
Jak przejechać rondo na makro?
W zasadzie normalnie, jadąc od wordu jest znak STOP i należy się po prostu zatrzymać przed nim. Jadąc na wprost: poczekać aż na rondzie nic nie będzie jechało jeśli stoimy na lewym pasie, lub jeśli na prawym - skorzystać z osłony innego wozu po lewej i ruszyć razem z nim. Należy na nim BARDZO uważać na taksówkarzy, gdyż praktyka pokazała, że jest to grupa kierowców, która najmocniej ma przepisy w głębokim poważaniu. Potrafią wymuszać pierwszeństwo, zajeżdżać drogę, a w skrajnym wypadku zatrąbić co jak wiemy skutkuje oblaniem najczęściej egzaminu. W takim wypadku polecam nie zważać na egzaminatora i dogonić takiego Pana taksówkarza (bądź każdego innego kierowce który otrąbi L-kę egzaminacyjną) i z użyciem (lub nie) siły zarządzać zwrotu kosztu za egzamin :twisted:
Co do zdania kimki "Myślę że normalny egzaminator zdaje sobie sprawę z trudności przejechania tego ronda." to właśnie dlatego egzaminatorzy biorą nas biednych zdających na to rondo, żeby można było się wyłożyć. Choć przyznam, że tacy perfidni są tylko co niektórzy, jak nigdy nie stawałem i nie będę stawał w obronie egzaminatorów :> - tutaj powiem, że jeszcze mają sumienie.
***DON***