kat c+e niemoglem wrzucic 3 i 4

W tym miejscu zamieszczamy posty związane z egzaminami

Moderatorzy: ella, klebek

kat c+e niemoglem wrzucic 3 i 4

Postprzez igor1989 » wtorek 26 maja 2009, 21:18

mialem dzis egzamin i gdy jechalem po miescie niemogelm wrzucic 3 i 4 a wszystkie inne moglem jechalem dafem lf 55. poprostu niemogly wejsc.... a w koncu zatrzymalem sie na skrzyzowaniu i zablokowala mi sie skrzynia biegow calkowice i byla przesiadka egzaminator silowal sie rowniez z biegami ok 3 min po czym z trudem wrzucil bieg spotkal sie ktos z takim czyms? zapomnialem o wysprzeglaniu biegow moze to by pomoglo
igor1989
 
Posty: 4
Dołączył(a): sobota 24 stycznia 2009, 21:28

Postprzez qwer0 » wtorek 26 maja 2009, 21:56

odwolac sie.
Ja mialem na egzaminie podobna sytuacje - stoje na skrzyzowaniu, zapalilo sie zielone, a ja sie siluje z wrzuceniem biegu. Lookam na egzaminatora, a ten mi juz jedno N sypie w dynamice jazdy. Zdenerwowany mowie do niego, zeby sam sprobowal - nie udalo mu sie, wiec zaraz po N od razu wpisal P i nie bylo problemow.
To jest blok tekstu, który może być dodawany do Twoich postów. Ma limit 255 znaków
Avatar użytkownika
qwer0
 
Posty: 2422
Dołączył(a): poniedziałek 21 kwietnia 2008, 20:36
Lokalizacja: Lublin

Postprzez Neurot » środa 27 maja 2009, 15:24

Czasem pomaga podwójne wysprzęglenie
3,sprzęgło,luz,sprzęgło,4...

Co do wątku. Ale oblał Ciebie za to, czy nie, bo nie napisałeś tego.
Pozdrawiam i życzę szczęśliwej podróży
Obrazek
Avatar użytkownika
Neurot
 
Posty: 308
Dołączył(a): wtorek 08 lipca 2008, 07:37
Lokalizacja: Białystok

Postprzez Pajejek » środa 27 maja 2009, 22:07

Jeżeli za to zdarzenie wynik egzaminu był negatywny to powiniwneś się odwołać.
Właściwością człowieka jest błądzić, głupiego - w błędzie trwać.
Cyceron.
Avatar użytkownika
Pajejek
 
Posty: 516
Dołączył(a): niedziela 26 kwietnia 2009, 22:41
Lokalizacja: Łódź


Powrót do Egzamin na prawo jazdy

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Google [Bot] i 50 gości