Wyjazd z koperty. Blad? Oplaca sie odwolywac??

W tym miejscu zamieszczamy posty związane z egzaminami

Moderatorzy: ella, klebek

Postprzez SXE » piątek 12 czerwca 2009, 21:18

Dla wiadomości wszystkich negujących odwołanie .
Co powiecie gdy podczas przejazdu do kolejnego zadnia (ruszanie na wzniesieniu) przejadę przez ciągłą linie??
We wszystkich wordach na śląsku tylko tak wyjeżdża się z "łuku"
Śmieszna rzecz , że egzaminator ustawia pojazd do pozycji w kopercie też najeżdża na linie.
Nie dajcie się robić.
W tabeli nr 2 są wyznaczone zadania na placu manewrowym
nie ma tam nic o ustawianiu się do zadania
http://www.krbrd.gov.pl/prawo/rozp_MI_w ... 0_2005.pdf

Brutus piszesz logicznie , ale w egzaminowaniu jest ścisła instrukcja i wyraźnie jest napisane , że pozostałe elementy mają być wykonane w trybie miejskim koniecznie na DROGACH PUBLICZNYCH!!
Inaczej mówiąc potrącenie egzaminatora lub osoby postronnej na placu manewrowym pomijając płynne ruszenie jazdę pasem ruchu , wzniesienie nie może być błędem !!
Avatar użytkownika
SXE
 
Posty: 128
Dołączył(a): niedziela 06 listopada 2005, 20:14

Postprzez brutus81 » piątek 12 czerwca 2009, 21:40

ale stworzenie zagrożenia na placu manewrowym czyli potrącenie egzaminatora skutkuje przerwaniem egzaminu , moim zdaniem to jest oczywiste
brutus81
 
Posty: 32
Dołączył(a): wtorek 02 czerwca 2009, 17:41

Postprzez mshtal » piątek 12 czerwca 2009, 21:43

§30. 4. egzamin zostaje przerwany przez egzaminatora, jeżeli:
2) zachowania osoby egzaminowanej świadczą o możliwości stworzenia zagrożenia dla bezpieczeństwa ruchu drogowego;
3) osoba egzaminowana spowodowała zagrożenie dla zdrowia lub życia uczestników ruchu w trakcie egzaminu praktycznego na placu manewrowym lub w ruchu drogowym;

...ktoś ma jeszcze jakieś wątpliwości co do prawidłowości podjętej decyzji przez egzaminatora bądź też słuszności tejże wątpliwej skargi?
mshtal
 
Posty: 312
Dołączył(a): poniedziałek 21 lipca 2008, 19:39
Lokalizacja: mazowsze

Postprzez brutus81 » piątek 12 czerwca 2009, 21:47

SXE czego nie rozumiesz w tym zapisie
3. Warunkiem przeprowadzenia części praktycznej egzaminu państwowego w ruchu drogowym jest:
1) panowanie nad pojazdem podczas wykonania zadań na placu manewrowym w sposób pozwalający
stwierdzić, że zachowanie osoby egzaminowanej nie stworzy zagrożenia dla bezpieczeństwa ruchu
drogowego, z zastrzeżeniem ust. 4 - w przypadku prawa jazdy kategorii B i B1;
2) pozytywna ocena z wykonania określonych w instrukcji egzaminowania zadań egzaminacyjnych na
placu manewrowym - w przypadku prawa jazdy pozostałych kategorii i pozwolenia.
4. Zachowaniem osoby egzaminowanej świadczącym o możliwości stworzenia zagrożenia dla
bezpieczeństwa ruchu drogowego jest:
1) bezpośrednie stworzenie zagrożenia dla zdrowia lub życia osób;
2) przejechanie kołem przez linie wyznaczające zewnętrzne krawędzie stanowisk;
3) najechanie na pachołki lub tyczki.
brutus81
 
Posty: 32
Dołączył(a): wtorek 02 czerwca 2009, 17:41

Postprzez szarywilk » sobota 13 czerwca 2009, 11:08

brutus to powiedz mi jak wyjechac ma egzaminowany z placyku zeby nie przejechac lini ? bo przeciez sam masz 2 punkt najechanie na linie ;).wiec jak to zawsze w polsce bywa urzednicy wymyslili ale nie do konca ;).
szarywilk
 
Posty: 5
Dołączył(a): środa 10 czerwca 2009, 12:05

Postprzez qwer0 » sobota 13 czerwca 2009, 11:14

brutus to powiedz mi jak wyjechac ma egzaminowany z placyku zeby nie przejechac lini ? bo przeciez sam masz 2 punkt najechanie na linie Wink

Tylko czy jesli egzaminator prosi Cie o wyjechanie przez linie ciagla, to jest to zachowanie osoby egzaminowanej swiadczace o mozliwosci stworzenia zagrozenia? Nie sadze.
I nie sadze rowniez, aby egzaminator prosil przy okazji zahaczyc o pacholek.
To jest blok tekstu, który może być dodawany do Twoich postów. Ma limit 255 znaków
Avatar użytkownika
qwer0
 
Posty: 2422
Dołączył(a): poniedziałek 21 kwietnia 2008, 20:36
Lokalizacja: Lublin

Postprzez skov » sobota 13 czerwca 2009, 12:18

po "liftingu" rozporządzenia jest teraz:
Zachowaniem osoby egzaminowanej świadczącym o możliwości stworzenia zagrożenia dla
bezpieczeństwa ruchu drogowego jest m.in. :
-działanie mogące skutkować stworzeniem zagrożenia dla zdrowia i życia osób.
Jeżeli delikwent podczas przejazdu do innego zadania zmasakruje 4 pachołki ( w wyniku niedostatecznej obserwacji otoczenia pojazdu) to czy jego zachowanie świadczy o możliwości stworzenia zagrożenia ? Tak czy nie?
Podczas parkowania w ruchu drogowym gdy ktoś nie potrafi wyjechać z miejsca parkingowego i zachodzi podejrzenie że dojdzie do kolizji z pojazdem stojącym obok, egzaminator przerwie egzamin. Stworzenie zagrożenia, brak bezpiecznego odstępu....( tyle że realne)
Avatar użytkownika
skov
 
Posty: 1412
Dołączył(a): czwartek 07 czerwca 2007, 13:48

Postprzez szarywilk » sobota 13 czerwca 2009, 14:21

no wlasnie i tutaj jest kruczek bo pisze stworzenie zagrozenia a nie uszkodzenie pojazdu wiec w tym wypadku nie ma stworzenia zagroznie bo co najwyzej jak wyzej pisalem to wyrwiesz luserko a nie odpowiedziales mi na pytanie co z ta linia ktora sie przejezdza przeciez to tez automatycznie konczy egzamin z niegatywnym wyikiem.
szarywilk
 
Posty: 5
Dołączył(a): środa 10 czerwca 2009, 12:05

Postprzez mk61 » sobota 13 czerwca 2009, 14:25

Przy wyjeździe musisz przejechać przez linię, bo nie ma innej fizycznej możliwości. Ale jednak jest fizyczna możliwość ominięcia tyczki, prawda?
Pozdrawiam. Marcin.
All Rights Reserved. Ÿ
Nobody is perfect. I am nobody.
rusel napisał(a):realne to jest skur-wy-syństwo żeby wymagać od kogoś więcej niż wymaga się od siebie.
Avatar użytkownika
mk61
 
Posty: 2850
Dołączył(a): środa 09 kwietnia 2008, 14:09
Lokalizacja: Gdziekolwiek

Postprzez sht » sobota 13 czerwca 2009, 14:33

szarywilk napisał(a):no wlasnie i tutaj jest kruczek bo pisze stworzenie zagrozenia a nie uszkodzenie pojazdu wiec w tym wypadku nie ma stworzenia zagroznie bo co najwyzej jak wyzej pisalem to wyrwiesz luserko a nie odpowiedziales mi na pytanie co z ta linia ktora sie przejezdza przeciez to tez automatycznie konczy egzamin z niegatywnym wyikiem.


Jeśli uderzysz w słupek to znaczy, że stwarzasz potencjalne zagrożenie. Tym plastikowym słupkiem mógłby być człowiek albo betonowa lampa, o którą zahaczając mógłbyś zrobić większą szkodę.
Dodatkowo, przejechanie linii przy przejeździe na wzniesienie. Jak sobie wyobrażasz to? przychodzi kilku z siłowni i przenosi samochód nad linią ciągłą? To jest plac manewrowy, a nie droga publiczna. Czepiasz się szczegółów, bo widocznie nie masz innych argumentów. Nie pogrążaj się takim rozumowaniem, bo jest całkowicie błędne.
sht
 
Posty: 101
Dołączył(a): czwartek 21 maja 2009, 14:57

Postprzez rafal149135 » sobota 13 czerwca 2009, 14:48

sht napisał(a):
szarywilk napisał(a):no wlasnie i tutaj jest kruczek bo pisze stworzenie zagrozenia a nie uszkodzenie pojazdu wiec w tym wypadku nie ma stworzenia zagroznie bo co najwyzej jak wyzej pisalem to wyrwiesz luserko a nie odpowiedziales mi na pytanie co z ta linia ktora sie przejezdza przeciez to tez automatycznie konczy egzamin z niegatywnym wyikiem.


Jeśli uderzysz w słupek to znaczy, że stwarzasz potencjalne zagrożenie. Tym plastikowym słupkiem mógłby być człowiek albo betonowa lampa, o którą zahaczając mógłbyś zrobić większą szkodę.
Dodatkowo, przejechanie linii przy przejeździe na wzniesienie. Jak sobie wyobrażasz to? przychodzi kilku z siłowni i przenosi samochód nad linią ciągłą? To jest plac manewrowy, a nie droga publiczna. Czepiasz się szczegółów, bo widocznie nie masz innych argumentów. Nie pogrążaj się takim rozumowaniem, bo jest całkowicie błędne.

moglby byc ale nie jest! jak przywale w slup betonowy to moja strata... a szukanie usprawiedliwienia w przejezdzie przez ciagla jest zupelnie rownie sluszne co Twoje gdybyanie "Tym plastikowym słupkiem mógłby być człowiek albo ..."
rafal149135
 
Posty: 168
Dołączył(a): sobota 07 lutego 2009, 16:00

Postprzez tristan » sobota 13 czerwca 2009, 16:15

ella napisał(a):Jazda po luku konczy sie wjechaniem tylem do koperty a nie jeszcze wyjechaniem poza nia. Jezeli dobrze wjechales tylem do koperty to powinien juz byc koniec tego manewru i powinien byc on zaliczony. Domyslam sie, ze egzaminator kazal ci wyjechac z koperty celem udania sie na gorke. Ale czy powinien potracenie pacholka po zaliczeniu luku potraktowac jako blad?
IMHO mozesz sie odwolywac. Nic na tym nie stracisz a moze zyskasz.


A jakby przejechał egzaminatorowi po nodze? Poza zadaniem wolno? Przecie gość przyharatał w coś... Nie ważne w którym momencie jazdy... Ważne, że nie panuje nad pojazdem i jest niebezpieczny. Jak na drodze w coś przyharata, to będzie się bronił, że to nie egzamin?
Ciasna jest brama i wąska droga, która prowadzi do żywota [...] (Mt 7,14)
Avatar użytkownika
tristan
 
Posty: 1161
Dołączył(a): poniedziałek 12 maja 2008, 21:07
Lokalizacja: Śląsk

Postprzez ella » sobota 13 czerwca 2009, 16:50

Przecie gość przyharatał w coś... Nie ważne w którym momencie jazdy... Ważne, że nie panuje nad pojazdem i jest niebezpieczny

Ten gość przyharatał w coś trzy lata temu i na pewno nie interesuje go już czyjeś zdanie bo juz pewnie dawno ma prawko. Trzy lata temu ....jak sam pan egzaminator napisał, że nie było to traktowane jako błąd.
Trzy lata temu a teraz (po zmianie przepisów) może robić dużą różnicę.

patrz na daty cytowanych postów
Avatar użytkownika
ella
Moderator
 
Posty: 7793
Dołączył(a): poniedziałek 24 listopada 2003, 12:14
Lokalizacja: Warszawa

Postprzez szarywilk » niedziela 14 czerwca 2009, 12:11

dlatego napisalem ze to egzaminator musi wyjechac gdzyz egzaminowany nie moze bo zlamie 2 punkty i smieszne jest to ze ustawodawca nie przewidzial tego ha ha ha bidni ci nasi ustawodawcy a prawo jest prawem ;).
szarywilk
 
Posty: 5
Dołączył(a): środa 10 czerwca 2009, 12:05

Postprzez mshtal » niedziela 14 czerwca 2009, 12:14

szarywilk napisał(a):dlatego napisalem ze to egzaminator musi wyjechac gdzyz egzaminowany nie moze bo zlamie 2 punkty i smieszne jest to ze ustawodawca nie przewidzial tego ha ha ha bidni ci nasi ustawodawcy a prawo jest prawem ;).


musisz pojąć, że po zakończonym zadaniu "ruszanie z miejsca i jazda pasem ruchu" następuje zadanie "ruszanie do przodu na wzniesieniu" a pomiędzy tymi zadaniami kryteria nie obowiązują jednakże przemieszczanie po między zadaniami musi odbyć się w sposób bezpieczny...

nie szukaj problemów tam gdzie ich nie ma!
mshtal
 
Posty: 312
Dołączył(a): poniedziałek 21 lipca 2008, 19:39
Lokalizacja: mazowsze

Poprzednia strona

Powrót do Egzamin na prawo jazdy

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 44 gości