Forum Chat #1

Wszystko co nie mieści się w powyższych kategoriach.

Moderatorzy: ella, klebek

Postprzez tom9 » środa 10 czerwca 2009, 08:43

[b]Kierowca[/b] z prawem jazdy kategorii "B" i "C" 8)

[i]specyficzne podejście do życia[/i]
Avatar użytkownika
tom9
 
Posty: 1444
Dołączył(a): piątek 27 lipca 2007, 22:24
Lokalizacja: Miasto sypialni

Postprzez qwer0 » środa 10 czerwca 2009, 09:35

Przejrzalem sobie kilka artykulow z tej strony - same bzdury tam pisza. Zaslyszal jednym uchem, drugim wylecialo, a to co w glowie zostalo przelal "na papier".
To jest blok tekstu, który może być dodawany do Twoich postów. Ma limit 255 znaków
Avatar użytkownika
qwer0
 
Posty: 2422
Dołączył(a): poniedziałek 21 kwietnia 2008, 20:36
Lokalizacja: Lublin

Postprzez tom9 » środa 10 czerwca 2009, 10:38

nie znam tej strony, mam ja z google. to co jest tam napisane w miare podobnie mowili w radiu.

ale skoro strona nie odpowiada to zapodam z interii, napisane podobnie jak na w/w stronie.

http://biznes.interia.pl/news/uwaga-kar ... zl,1320267
[b]Kierowca[/b] z prawem jazdy kategorii "B" i "C" 8)

[i]specyficzne podejście do życia[/i]
Avatar użytkownika
tom9
 
Posty: 1444
Dołączył(a): piątek 27 lipca 2007, 22:24
Lokalizacja: Miasto sypialni

Postprzez qwer0 » środa 10 czerwca 2009, 13:37

ale skoro strona nie odpowiada to zapodam z interii

jak dla mnie to zadne z tych zrodel nie jest wiarygodne, zobacze jakas ustawe to uwierze :P
Zgodzic sie moge z poprzednikiem - za brak kwitka przy sobie to tak, ale za brak umowy? Nie bardzo chce mi sie wierzyc.
To jest blok tekstu, który może być dodawany do Twoich postów. Ma limit 255 znaków
Avatar użytkownika
qwer0
 
Posty: 2422
Dołączył(a): poniedziałek 21 kwietnia 2008, 20:36
Lokalizacja: Lublin

Postprzez Cycu » czwartek 11 czerwca 2009, 09:58

W ogóle podejście spaczone. Odholowanie samochodu nie jest karą za brak OC, tylko wyeliminowaniem z ruchu nieubezpieczonego pojazdu. Może 83% opiewało na kwotę poniżej 10 tys. a co z resztą? Może 17% to kwoty rzędu kilkudziesięciu tys. zł płaconych za rehabilitację ofiar wypadków. To i tak bardzo dużo.

Najciekawsza jest teza, że kierowcy bez OC jeżdżą bezpieczniej... znieśmy może obowiązek ubezpieczania, jakże będzie bezpieczniej. W końcu nietrzeżwy kierowca tez jedzie bezpieczniej, bo nie chce spowodować wypadku a nawet zwracać na siebie uwagi :roll:
Ostatnio zmieniony poniedziałek 15 czerwca 2009, 12:55 przez Cycu, łącznie zmieniany 1 raz
Punkt widzenia zależy od punktu siedzenia :D :D :D
Avatar użytkownika
Cycu
 
Posty: 507
Dołączył(a): piątek 03 marca 2006, 18:37
Lokalizacja: Kielce/Warszawa

Postprzez marcij » niedziela 14 czerwca 2009, 19:40

Ze sie tak pochwale.Kupilem sobie Ogara 205. Niby ma o dwa suwy za malo i conajmniej o dwa kola za malo , ale i tak sie ciesze.Bedzie to moj pierwszy kontakt z tego typu pojazdami i odrazu nie bedzie taryfy ulogowej , bo bede musial przejechac jakies 150km do domu. Juz sie nie moge doczekac zeby go odebrac , a kurcze jestem jeszcze w srodku sesji i zywcem nie mam kiedy sie po niego wybrac. Zoabczymy co z tego wyjdzie.Mial moze ktos z Was doswiadczenia z takimi sprzetami ?
Obrazek
marcij
 
Posty: 1120
Dołączył(a): środa 02 sierpnia 2006, 21:06
Lokalizacja: Tarnów

Postprzez mk61 » niedziela 14 czerwca 2009, 19:50

Miałem i dałem sobie spokój z tą loterią. :)
Jeśli lubisz "pogrzebać", to jest to fajny sprzęt. Jeśli będzie w dobrym stanie, to można nim jeździć, ale czasem po prostu jest "kumulacja" i sypie się wszystko na raz, nawet nie mające ze sobą nic wspólnego (a to pływak, a to kulka na skrzyni - jeśli dobrze pamiętam, a to linka gazu). Jeśli chodzi o te 150km, to ja bym się nie odważył. :D Nie mówię jednak, że jest to niemożliwe. Pozostaje życzyć powodzenia i... Cierpliwości. ;)
Pozdrawiam. Marcin.
All Rights Reserved. Ÿ
Nobody is perfect. I am nobody.
rusel napisał(a):realne to jest skur-wy-syństwo żeby wymagać od kogoś więcej niż wymaga się od siebie.
Avatar użytkownika
mk61
 
Posty: 2850
Dołączył(a): środa 09 kwietnia 2008, 14:09
Lokalizacja: Gdziekolwiek

Postprzez qwer0 » niedziela 14 czerwca 2009, 20:11

Jeśli chodzi o te 150km, to ja bym się nie odważył. Very Happy Nie mówię jednak, że jest to niemożliwe.

dokladnie, tak jak kolega wyzej.
Taki sprzet jest nieprzewidywalny i w pierwsza podroz, 150km to ja bym sie po niego autkiem wybral.
To jest blok tekstu, który może być dodawany do Twoich postów. Ma limit 255 znaków
Avatar użytkownika
qwer0
 
Posty: 2422
Dołączył(a): poniedziałek 21 kwietnia 2008, 20:36
Lokalizacja: Lublin

Postprzez marcij » niedziela 14 czerwca 2009, 20:23

Do auta go raczej nie zapakuje , bo to duze i ciezkie i do poloneza nie wejdzie ;P najpierw sciagne go do krakowa , (jakies 30-40km) i zobaczymy jak ta droga pojdzie.
Obrazek
marcij
 
Posty: 1120
Dołączył(a): środa 02 sierpnia 2006, 21:06
Lokalizacja: Tarnów

Postprzez qwer0 » niedziela 14 czerwca 2009, 20:30

najpierw sciagne go do krakowa , (jakies 30-40km) i zobaczymy jak ta droga pojdzie.

i tak odwazny jestes ;)
Ja takim sprzetem to bez srubokreta, klucza do swiec i dwoch bodaj 13stek nie ruszalem sie nawet do sklepu :P
To jest blok tekstu, który może być dodawany do Twoich postów. Ma limit 255 znaków
Avatar użytkownika
qwer0
 
Posty: 2422
Dołączył(a): poniedziałek 21 kwietnia 2008, 20:36
Lokalizacja: Lublin

Postprzez mat4u » niedziela 14 czerwca 2009, 23:00

a tak go na hol???? :lol:
____
Ford Escort 1.8 16V

auto wartości ok. 2000 zł.... kupione 2 lata temu za 3000 zł..... władowane jakieś 10000 zł przez 2 lata....... po prostu świetna inwestycja.....
Avatar użytkownika
mat4u
 
Posty: 673
Dołączył(a): poniedziałek 10 grudnia 2007, 17:01
Lokalizacja: Poznań

Postprzez marcij » poniedziałek 15 czerwca 2009, 00:40

mat4u napisał(a):a tak go na hol???? :lol:


Zobaczymy jak sie sprawy uloza. Moze da rade o wlasnych silach , a jak nie , to cos trzeba bedzie wymyslec. Jak mi sie sesja ulozy po mojej mysli , to bede chcial go w czwartek odebrac. W kazdym razie napewno zdam z tej operacji relacje
Obrazek
marcij
 
Posty: 1120
Dołączył(a): środa 02 sierpnia 2006, 21:06
Lokalizacja: Tarnów

Postprzez kwito » poniedziałek 15 czerwca 2009, 03:38

od razu najgorsze zakładacie :P ja kupowałem trabanta 120km od domu, wcześniej stał kilka lat niejeżdżony tylko przepalany może raz na rok.
Po włożeniu nowego akumulatora, półgodzinnej walce żeby go odpalić dojechał bez problemu (chociaż w baku było zwietrzałe niewiadomej daty i pochodzenia paliwo) ;)
Obrazek
kat. B - zdane za pierwszym razem 10.03.2006
od 24.02.2008 jeżdżę Trampkiem i jestem z niego dumny :P
Avatar użytkownika
kwito
 
Posty: 517
Dołączył(a): piątek 02 grudnia 2005, 00:32
Lokalizacja: Elbląg / Gdańsk

Postprzez qwer0 » poniedziałek 15 czerwca 2009, 09:54

ajjjtam, trabant to jeszcze pojezdzi, ale te jednoslady to byla zagadka :P
A to biegi sie tracilo - rozkreciles skrzynie, wszystko ok, skreciles z powrotem DOKLADNIE TAK SAMO i nagle biegi wrocily :P
Rozne przygody mialem z takimi pojazdami, do dzisiaj mam stara motorynke - zostawilem sobie, stoi w garazu nie jezdzona i wlasnie znowu niewiadomo dlaczego nie ma 2giego biegu :P
To jest blok tekstu, który może być dodawany do Twoich postów. Ma limit 255 znaków
Avatar użytkownika
qwer0
 
Posty: 2422
Dołączył(a): poniedziałek 21 kwietnia 2008, 20:36
Lokalizacja: Lublin

Postprzez mk61 » poniedziałek 15 czerwca 2009, 11:56

Sprawdź kulkę na skrzyni. Jest bodajże przy dźwigni. Możliwe, że się przetarła, albo wypadła. U mnie w motorynce też tak było dość często, ale wystarczyło rozebrać łożysko i miałem zapas kulek. :D
Pozdrawiam. Marcin.
All Rights Reserved. Ÿ
Nobody is perfect. I am nobody.
rusel napisał(a):realne to jest skur-wy-syństwo żeby wymagać od kogoś więcej niż wymaga się od siebie.
Avatar użytkownika
mk61
 
Posty: 2850
Dołączył(a): środa 09 kwietnia 2008, 14:09
Lokalizacja: Gdziekolwiek

Poprzednia stronaNastępna strona

Powrót do Luźna gadka

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 18 gości