Następne nowinki z wp.pl

Wszystko co nie mieści się w powyższych kategoriach.

Moderatorzy: ella, klebek

Postprzez Borys68 » środa 24 czerwca 2009, 13:05

Trucker napisał(a):
przez parlament i konusa

kogo?


Jego Ekscelencja Prezydent Rzeczpospolitej Polski

Borys
Borys68
 
Posty: 1057
Dołączył(a): czwartek 23 kwietnia 2009, 06:22
Lokalizacja: Warszawa-Bielany, Rzeczpospolita Polska

Postprzez adamzwiero » środa 24 czerwca 2009, 15:03

*WP.PL* napisał(a):Jeśli policja złapie ich na trzech wykroczeniach (np. przekroczeniu prędkości) lub jednym drogowym przestępstwie (np. spowodowaniu wypadku), to czeka ich nowy egzamin.


Spowodowanie wypadku ok ale przez dwa lata trzy razy ktoś przekroczy prędkość o powiedzmy 10km i za to ma stracić prawo jazdy ?? POMYSŁ CO NAJMNIEJ DEBILNY!!Jeśli tak to zabierajmy prawa jazdy wszystkim którzy przekraczają prędkość
adamzwiero
 
Posty: 4
Dołączył(a): poniedziałek 08 czerwca 2009, 14:14
Lokalizacja: Barcząca

Postprzez Machro » czwartek 25 czerwca 2009, 01:17

Co do tych zielonych listków, tutaj też prawo nie będzie działać wstecz, czy my także będziemy musieli je zakładać? (ci, co zdali przed reformą)
[18.02.2009] Teoria (+) Plac (+) Miasto (+)
[09.03.2009] Prawo Jazdy:: Przyjęto wniosek - trwa postępowanie administracyjne.
[12.03.2009] Prawo Jazdy do odbioru w Urzędzie.
Avatar użytkownika
Machro
 
Posty: 43
Dołączył(a): środa 18 lutego 2009, 21:09
Lokalizacja: Zielona Góra

Postprzez _MS » czwartek 25 czerwca 2009, 08:32

Prawo nie działa wstecz. Zielone listki będą musieli posiadać kierowcy, który będą zdawać egzamin po wejściu tej ustawy w życie.
31.03.2009 - teoria - pierwsze podejście - wynik pozytywny
02.06.2009 - praktyka - pierwsze podejście - wynik pozytywny
Avatar użytkownika
_MS
 
Posty: 73
Dołączył(a): środa 03 czerwca 2009, 11:05
Lokalizacja: Katowice

Postprzez Trucker » czwartek 25 czerwca 2009, 14:12

Zmiany są potrzebne to fakt. Terminowe prawa jazda też nie są głupim pomysłem szczególnie dla zawodowych

Zmiany potrzebne?A co to za zmiany?
Do tej pory jak nie przeszedłeś psychotestów albo nie zrobisz przewozu rzeczy co 5 lat, to i tak nie pojedziesz więc żadne zmiany,tylko wyciąganie bezsensownie pieniędzy.W końcu dziury jakoś trzeba łatać.
W mojej opinii każdy kierowca powinien przechodzić psychotesty,nie tylko zawodowy.
Trucker
 
Posty: 21
Dołączył(a): niedziela 03 maja 2009, 20:49

Postprzez wilkuzzz » czwartek 25 czerwca 2009, 14:45

_MS napisał(a):Prawo nie działa wstecz. Zielone listki będą musieli posiadać kierowcy, który będą zdawać egzamin po wejściu tej ustawy w życie.


Racja ; P a nawet jakby trzeba to i tak bym nie nakleił
"Spadochroniarstwo uczy nas być silnym, a tylko takich potrzebuje nasza ojczyzna"
Gen. Stanisław F. Sosabowski
Avatar użytkownika
wilkuzzz
 
Posty: 148
Dołączył(a): czwartek 19 lutego 2009, 11:42
Lokalizacja: Żory

Postprzez Nucleus89 » czwartek 25 czerwca 2009, 21:39

jeżeli jakies zmiany, to już po całości i zrobic tak jak jest w finlandii kurs trwa 'bodajze' ok 2 lat , mozna zaczac w wieku 16. thnx i tyle w tym temacie. a nie jakies, pierdzielenie.Ja mniej sie boje jakiegos mlodziaka co za szybko jedzie niz , dziadka ktory nie powinien wsiadac do samochodu.
Nucleus89
 
Posty: 32
Dołączył(a): czwartek 05 marca 2009, 22:15

Postprzez Trucker » piątek 26 czerwca 2009, 00:38

Nucleus89 napisał(a):jeżeli jakies zmiany, to już po całości i zrobic tak jak jest w finlandii kurs trwa 'bodajze' ok 2 lat , mozna zaczac w wieku 16. thnx i tyle w tym temacie. a nie jakies, pierdzielenie.Ja mniej sie boje jakiegos mlodziaka co za szybko jedzie niz , dziadka ktory nie powinien wsiadac do samochodu.

A ja się boje bardziej młodziaka,który pędzi swoim rozklekotanym wiejskim autkiem typu calibra albo stare bmw.
O ile dziadek może ci co najwyżej przetrzeć samochód na parkingu o tyle młodziak może cię zabić.Prędkość zabija i ...głupota.
Nie rozumiem twojego toku rozumowania.
Niestety w dzisiejszych czasach przynajmniej 50% młodziaków nie powinno mieć prawa do kierowania pojazdami.
Bardzo mi się podobają te reformy.
Trucker
 
Posty: 21
Dołączył(a): niedziela 03 maja 2009, 20:49

Postprzez _MS » piątek 26 czerwca 2009, 09:06

Mnie podobają się te zmiany. A nawet niektóre z nich jeszcze bardziej bym zaostrzyła.
Świeżaki powinny mieć jednak te zielone listki, bo jakby nie było, dopiero uczą się konkretnego poruszania na drogach. Uważam też, że egzaminy powinny być powtarzane co kilka lat ze względu jakość poruszających się na ulicach kierowców. Osoby posiadające prawko nie za długo, często szaleją popisując się przed innymi, osoby starsze też stwarzają czasem zagrożenie (np. padaczka, a mimo to jeżdżą). Osoby z wieloletnim doświadczeniem, tak to odczuwam, często uważają, że przepisy są chyba dla innych i ich samych nie obowiązują. Przykładów jest mnóstwo. Nie chcę generalizować i szufladkować kierowców, więc proszę źle tego nie odebrać, ale niestety jeszcze wiele brakuje nam do standardów innych krajów.

Przygotowując się do egzaminu teoretycznego, kilkoro moich znajomych, którzy mają prawa jazdy od 2 do 10 lat, zrobili sobie moje testy. Każdy z nich miał po kilka(naście) błędów. Przy kolejnych powtórzeniach to samo.
I uważam też, że powinny zwiększyć się kary za łamanie przepisów, może to byłoby jakieś rozwiązanie. Chcesz jeździć, to rób to tak, jak jest to dozwolone, nie stosujesz się - to płać.
31.03.2009 - teoria - pierwsze podejście - wynik pozytywny
02.06.2009 - praktyka - pierwsze podejście - wynik pozytywny
Avatar użytkownika
_MS
 
Posty: 73
Dołączył(a): środa 03 czerwca 2009, 11:05
Lokalizacja: Katowice

Postprzez cman » piątek 26 czerwca 2009, 09:29

_MS napisał(a):I uważam też, że powinny zwiększyć się kary za łamanie przepisów, może to byłoby jakieś rozwiązanie.

Przede wszystkim. Jakby tak jeden z drugim spłacał jeden mandat przez rok, przeznaczając na to połowę pensji, to w trybie natychmiastowym wszyscy zaczęliby jeździć jak w zegarku.
cman
 
Posty: 7456
Dołączył(a): wtorek 17 stycznia 2006, 20:02

Postprzez *Raimo* » piątek 26 czerwca 2009, 09:40

_MS napisał(a):Mnie podobają się te zmiany. A nawet niektóre z nich jeszcze bardziej bym zaostrzyła.
Świeżaki powinny mieć jednak te zielone listki, bo jakby nie było, dopiero uczą się konkretnego poruszania na drogach. Uważam też, że egzaminy powinny być powtarzane co kilka lat ze względu jakość poruszających się na ulicach kierowców. [...]
Przygotowując się do egzaminu teoretycznego, kilkoro moich znajomych, którzy mają prawa jazdy od 2 do 10 lat, zrobili sobie moje testy. Każdy z nich miał po kilka(naście) błędów. Przy kolejnych powtórzeniach to samo.
I uważam też, że powinny zwiększyć się kary za łamanie przepisów, może to byłoby jakieś rozwiązanie. Chcesz jeździć, to rób to tak, jak jest to dozwolone, nie stosujesz się - to płać.


Powtórne egzaminy ok pod warunkiem, że będzie to egzamin teoretyczny, ponieważ obowiązkowy egzamin praktyczny co jakiś okres czasu, (niech bedzie ze co pare lat) bedzie tylko i wylacznie sposobem na wyciaganie kasy od ludzi. Wowczas zachodzilo by do prawdopobienstwa, ze kierowca ktory prowadzi powiedzmy samochod od paru lat, robiac przy tym kilkadziesiat tysiecy kilometrow rocznie nagle traci prawo jazdy, bo nie przeszedl egzaminu, z powodu kretynskich zasad jego przeprowadzania, bo na przyklad zaparkowal za daleko od kraweznika albo nie pojechal kwadratowo i przycial ciagla przy skrecaniu...

Co do znajomosci teori badz jej braku to jednak wiekszosc kierowcow zna przepisy i watpie zeby zrobili po kilkanascie bledow rozwiazujac testy na kat B. Z drugiej strony skoro twoi znajomi robia tyle bledow, to co z tego ,ze nie jezdza szybko i brawurowo skoro poprostu lamia przepisy bo ich nie znaja.
Avatar użytkownika
*Raimo*
 
Posty: 139
Dołączył(a): czwartek 23 października 2008, 16:22
Lokalizacja: Jelenia Góra

Postprzez _MS » piątek 26 czerwca 2009, 09:51

*Raimo* napisał(a):Wowczas zachodzilo by do prawdopobienstwa, ze kierowca ktory prowadzi powiedzmy samochod od paru lat, robiac przy tym kilkadziesiat tysiecy kilometrow rocznie nagle traci prawo jazdy, bo nie przeszedl egzaminu, z powodu kretynskich zasad jego przeprowadzania, bo na przyklad zaparkowal za daleko od kraweznika albo nie pojechal kwadratowo i przycial ciagla przy skrecaniu...


A dlaczego tamte egzaminy miałyby wyglądać inaczej niż obecne? Owszem, dużo ludzi miałoby z problem, ale na pewno nie tylko ze względu na krawężniki i tego typu błahostki.

*Raimo* napisał(a):Z drugiej strony skoro twoi znajomi robia tyle bledow, to co z tego ,ze nie jezdza szybko i brawurowo skoro poprostu lamia przepisy bo ich nie znaja.


Nie jest to tak, że ich nie znają, ale to ta sama reguła, co w pierwszym przypadku - jeżdżąc od kilku(nastu) lat tymi samymi trasami, po prostu przestaje się zauważać znaki. I nie mów, że nie, bo wielu kierowców normalnie się do tego przyznaje. I na pewno nie jest to nieznajomość przepisów, tylko zwykłe przyzwyczajenie.
31.03.2009 - teoria - pierwsze podejście - wynik pozytywny
02.06.2009 - praktyka - pierwsze podejście - wynik pozytywny
Avatar użytkownika
_MS
 
Posty: 73
Dołączył(a): środa 03 czerwca 2009, 11:05
Lokalizacja: Katowice

Postprzez cman » piątek 26 czerwca 2009, 10:02

*Raimo* napisał(a):Powtórne egzaminy ok pod warunkiem, że będzie to egzamin teoretyczny, ponieważ obowiązkowy egzamin praktyczny co jakiś okres czasu, (niech bedzie ze co pare lat) bedzie tylko i wylacznie sposobem na wyciaganie kasy od ludzi.

No i co? Chcesz jeździć to płać. Zresztą jak się ma 112 zł, rozłożone na powiedzmy 5 lat? No oczywiście pod warunkiem zdawania za pierwszym razem... no ale co to za problem, przecież wszyscy są dobrymi kierowcami...

*Raimo* napisał(a):Wowczas zachodzilo by do prawdopobienstwa, ze kierowca ktory prowadzi powiedzmy samochod od paru lat, robiac przy tym kilkadziesiat tysiecy kilometrow rocznie nagle traci prawo jazdy, bo nie przeszedl egzaminu, z powodu kretynskich zasad jego przeprowadzania, bo na przyklad zaparkowal za daleko od kraweznika albo nie pojechal kwadratowo i przycial ciagla przy skrecaniu...

Czyli wychodziłoby najzwyczajniej to, że nie umie prawidłowo jeździć. Zresztą to widać na co dzień bez egzaminów. A to, że jeżdżąc tak, robi rocznie kilkadziesiąt tysięcy kilometrów, to tylko świadczy o tym, jak niedoskonały jest system kontroli i tylko dlatego ma jeszcze prawo jazdy.

*Raimo* napisał(a):Co do znajomosci teori badz jej braku to jednak wiekszosc kierowcow zna przepisy...

Taaa.... Wiedza o tym, co znaczy żółty odwrócony trójkąt, co znaczą czarne cyferki na białym tle i, że na zielonym można jechać, to jeszcze nie znajomość przepisów. Właśnie testy z egzaminu teoretycznego, w których znajduje się szeroki zakres przepisów, doskonale pokazują jaka jest ta niby znajomość przepisów wśród kierowców.
cman
 
Posty: 7456
Dołączył(a): wtorek 17 stycznia 2006, 20:02

Postprzez *Raimo* » piątek 26 czerwca 2009, 10:24

Skoro siedzac wygodnie w fotelu przed komputerem ktos nie potrafi rozwiazac prostego zadania ze znajomosc teori, to tym bardziej nie bedzie w stanie zinterpretowac znaku jadac z jakas tam predkoscia. Mowa tutaj o znajomych MS. A jezdzenie na pamiec nie poplaca, szczegolnie w wiekszych miastach. Pozatym co jesli pojada gdzies dalej na wakacje np?

Co do parkowania nie mialem na mysli stawania ukosem i zajmowania dwoch miejsc parkingowych bo takie cos powinno sie karac moim zdaniem. Dlatego w tym miejscu Cman przynam ci racje ze nie potrafimy generalnie parkowac ale mowiac o parkowaniu podczas egzaminu mialem na mysli naprawde aptekarskie podejscie do zadania, i prosze cie nie wmawiaj mi ze tak byc powinno i to jest dobre.

A przycinanie ciaglych podczas skrecania to chyba robi 98% kierowcow, w tym takze i ty. Druga sprawa to kontrowersyjna ocena tzw. wymuszenia. Ogolnie przyjelo sie ze wymuszenie jest wtedy kiedy zmuszamy kogos do naglego przyhamowania i znacznego zmniejszenia predkosci. Zapewne doskonale sie orientujesz, ze podczas egzaminow bywa z tym roznie.

Zauwazylem ,ze wszyscy sa tutaj za zaostrzeniem przepisow dla kierowcow, za wysokimi mandatami i kretynskimi egzaminami co pewien okres czasu, nie wiem czy wiecie ale to jest troche krecenie bata na samego siebie. Bo sami napewno nie swiecicie przykladem.
Chcialbym widzciec jak wszyscy prywatnie parkuja co do centymetrow, jezdza na kwadracik i czekaja az w promieniu 500m nie bedzie zadnego samochodu ze skrecic albo wyjechac na glowna.

Nie badzmy hipokrytami.
Avatar użytkownika
*Raimo*
 
Posty: 139
Dołączył(a): czwartek 23 października 2008, 16:22
Lokalizacja: Jelenia Góra

Postprzez edek20 » piątek 26 czerwca 2009, 10:33

a ja sie w ogole nie zgodze z tym pojeciem jak swiezaki jest mnostwo osob ktore od dzecinstwa jezdzilo ze swoim tata, dziadkiem wujkiem babcia czy kims innym autem i widzieli jak trzeba sie zachowac, niektorzy ludzie ktorzy zdali prawo jazdy teraz maja lepsze umiejetnosci niz ludzie jezdzacy 5lat i ciagle boja sie wejsc do czegos wiekszego od CC bo nawet tym nie potrafia zaparkowac...
glupota za 1 wypadek odebranie prawka... kazdemu sie moze zdazyc stluczka jakas a co "starszym" kierowca narzuca ze jak spowoduja 2 wypadki to bye bye? bo czemu nie?
edek20
 
Posty: 11
Dołączył(a): wtorek 23 czerwca 2009, 23:31

Poprzednia stronaNastępna strona

Powrót do Luźna gadka

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 46 gości