Forum prawojazdy.com.pl • Zobacz wątek - Kto pierwszy skręca -- rysunek

przez **karampuk** » czwartek 09 lipca 2009, 18:03

Po ustąpieniu pierwszeństwa samochodowi turkusowemu, który ma prawo jako pierwszy zająć docelowy pas -- różowy czy niebieski?

przez **Amos** » czwartek 09 lipca 2009, 18:18

A na pewno nie zmieszczą się obaj na tej połowie jezdni, w którą mają wjechać? Gdyby obaj się zmieścili, to wtedy niebieski jedzie prawym pasem, a magentowy lewym. Jeśli nie, to niebieski pierwszy wjeżdża...

przez **remikoli** » czwartek 09 lipca 2009, 18:53

Według mnie chyba źle narysowałeś to skrzyżowanie.Nie spotkałem sie jeszcze,żeby pasyprowadzące w jednym kierunku były oddzielone pasem zieleni(ale może takie cuda istnieją).Jeśli takie skrzyżowanko istnieje to autko jadące z góry jedzie jako pierwsze,później niebieski i na końcu różowy.

przez **karampuk** » czwartek 09 lipca 2009, 19:07

Niestety, na pasie docelowym mieści się tylko jeden samochód.

W rzeczywistości nie jest to pas zieleni, ale kawałek betonu. Niemniej, jest to trochę dziwne, no ale to już wjazd do centrum handlowego, chyba oni sami to projektowali.

Również uważam podobnie, co do kolejności wjazdu samochodów. Pozostaje jednak jeszcze mała wątpliwość: oznaczenia kierunków jazdy z danych pasów są tylko namalowane na jezdni. Czy są one w takim przypadku ważne? (Jeśli nie, to wtedy samochód niebieski nieprawidłowo wykonuje manewr, co automatycznie sprawia, iż różowy ma pierwszeństwo.)

przez **remikoli** » czwartek 09 lipca 2009, 20:42

Znaki poziome są namalowane prawidłowo.Nie zmienia to faktu,że takiej sytuacji nie powinno mieć miejsca-sytuacja bardzo kolizyjna.Wystarczyłoby tylko prawy pas oznaczyć jako wyłącznie do jazdy na wprost i problem byłby z głowy.Pierwszeństwo przejazdu tak jak napisałem w poprzednim poście.

przez **Olin** » czwartek 09 lipca 2009, 20:44

Oczywiście, znaki poziome na jezdni mają takie samo znaczenie jak znaki pionowe. Znaki poziome przed skrzyżowaniem powinny być jednak poprzedzone znakiem pionowym F-10 - kierunki na pasach ruchu. Wydaje mi się, że ten pas prawy z kierunkami do jazdy na wprost i w lewo jest żle oznakowany tzn. pozostawiono stare oznaczenie - to do skrętu w lewo. Nie ma innej możliwości. Na potwierdzenie mojej tezy pozostaje fakt, że pasy są rozdzielone elementami betonowymi.

przez **scorpio44** » sobota 11 lipca 2009, 21:28

Czy w ogóle dopuszczalna jest taka sytuacja, że z dwóch pasów można skręcać w drogę o jednym pasie w tym kierunku? Ja się z czymś nie spotkałem i... nie chciałbym się spotkać. :)

przez **XPepeX** » sobota 11 lipca 2009, 23:45

Pierwszeństwo przejazadu (pomiędzy pojazdami skręcającymi w lewo) ma oczywiście ciemno-niebieski, ponieważ jest z prawej strony różowego.

przez **karampuk** » niedziela 12 lipca 2009, 01:15

scorpio44 napisał(a):Czy w ogóle dopuszczalna jest taka sytuacja, że z dwóch pasów można skręcać w drogę o jednym pasie w tym kierunku? Ja się z czymś nie spotkałem i... nie chciałbym się spotkać. :)

A czy nie jest analogiczną sytuacja, w której ja staję bliżej osi jezdni jadąc na wprost, tym samym umożliwiając przejazd przez skrzyżowanie jadącym w prawo (strzałka warunkowa)? Jest miejsce, to i powstają dwa nieoznaczone pasy ruchu, niby zwykła grzeczność, ale zawsze po prawej stronie może stanąć ten, co potem pojedzie jednak prosto. Nie tylko stanie prawidłowo, ale (o ile się nie mylę, tak się ustawić przepisy NAKAZUJĄ) to potem jeszcze będzie miał przede mną pierwszeństwo...

przez **Sławek_18** » niedziela 12 lipca 2009, 11:05

karampuk napisał(a):A czy nie jest analogiczną sytuacja, w której ja staję bliżej osi jezdni jadąc na wprost, tym samym umożliwiając przejazd przez skrzyżowanie jadącym w prawo (strzałka warunkowa)? Jest miejsce, to i powstają dwa nieoznaczone pasy ruchu, niby zwykła grzeczność, ale zawsze po prawej stronie może stanąć ten, co potem pojedzie jednak prosto. Nie tylko stanie prawidłowo, ale (o ile się nie mylę, tak się ustawić przepisy NAKAZUJĄ) to potem jeszcze będzie miał przede mną pierwszeństwo...

Nie.

Nie wolno wyprzedzać z prawej strony na niewyznaczonych pasach ruchu.
Ty Jak się ustawiłaś przy środku pasa ruchu i jedziesz prosto (aby właśnie umożliwić jazdę na zielonej strzałce) I koleś ustawi się obok Ciebie i też będzie chciał jechać prosto to TY masz pierwszeństwo.
Ale oczywiście jak to jest w zwyczaju polskich kierowców, 89% ludzi o tym nie wie i będzie się cisnęło.

przez **Pinhead** » niedziela 12 lipca 2009, 11:10

Sławek_18 napisał(a):Nie wolno wyprzedzać z prawej strony na niewyznaczonych pasach ruchu.

On nie opisał sytuacji z wyprzedzaniem.

przez **karampuk** » niedziela 12 lipca 2009, 18:17

Sławek, coś tu nie gra, bo (znowu) analogiczna sytuacja: samochód nr 3 może się ustawić po lewej stronie, tam gdzie większość staje do lewoskrętu (ja wtedy będę pośrodku). Wg twojej teorii musiałbym na niego uważać, bo przecież prosto można jechać z każdego pasa...

przez **Sławek_18** » niedziela 12 lipca 2009, 18:47

Pinhead napisał(a):
Sławek_18 napisał(a):Nie wolno wyprzedzać z prawej strony na niewyznaczonych pasach ruchu.

On nie opisał sytuacji z wyprzedzaniem.

a z czym?

przez **karampuk** » sobota 01 sierpnia 2009, 22:24

Mógłbym prosić o kolejne argumenty? To bardzo ciekawa dyskusja...

Kto pierwszy skręca -- rysunek

Kto pierwszy skręca -- rysunek

Kto przegląda forum