Nieplanowane wyprzedzanie na trzeciego

Tu możecie podzielić się uwagami lub wątpliwościami związanymi z poruszaniem się na drogach

Moderatorzy: dylek, ella, klebek

Postprzez Borys_q » poniedziałek 20 lipca 2009, 08:45

A jesli samochod wyprzedzający i wyprzedzany równoczesnie zdecydowałyby się na hamowanie? Moim zdaniem lepsza jest pierwsza możliwosć o której pisales(i ja zresztą tez) Ja bedąc na miejscu samochodu wyprzedzanego na 100% bym zwolnił zeby umożliwić szybsze wyprzedzenie mnie.


To mam nadzieje że nigdy nie bedę cię wyprzedzał. Raz jeden taki as prawie nie doprowadził do kolizji. Ja zaniechałem manewru on też gwałtownie zahamował i nie miałem gdzie uciekać, naszczęście miałem mocniejsze hamulce lub cieższą nogę na pedale.

Ja wychodze z założenie nie mój cyrk, nie moje małpy niech sie martwi ten co wyprzedza, jak jestem wyprzedzany jade z wmiare stałą prędkością w sytuacji awaryjnej ostro do prawej i zazwyczaj jest ok.
Szybka jazda nie wymaga odpowiednich umiejętności. Trzeba jedynie wiedzieć który pedał odpowiada za jej zwiększanie.
Borys_q
 
Posty: 3480
Dołączył(a): sobota 22 marca 2008, 16:36
Lokalizacja: Gdańsk

Postprzez Dorian » poniedziałek 20 lipca 2009, 09:16

Ostatnio miałem podobną sytuację. Czy zakręt był oznaczony czy nie to nie mogę stwierdzić bo widoczność zasłaniał mi TIR. Zdecydowałem się na wyprzedzanie, i będąc mniej więcej w połowie TIRa z naprzeciwka wyskoczył samochód z dość dużą prędkością. Oczywiście dałem po hamulcach i schowałem się za TIRem. I myślę, że tak powinno to wyglądać. :)
Dorian
 
Posty: 32
Dołączył(a): wtorek 30 czerwca 2009, 22:50
Lokalizacja: Wrocław

Postprzez jasiek23 » poniedziałek 20 lipca 2009, 15:23

Borys_q napisał(a):Raz jeden taki as prawie nie doprowadził do kolizji. Ja zaniechałem manewru on też gwałtownie zahamował i nie miałem gdzie uciekać, naszczęście miałem mocniejsze hamulce lub cieższą nogę na pedale.


Ja nie pisałem o gwaltownym hamowaniu tylko o lekkim zwolnieniu. Naucz się czytać. Po drugie kazda reakcja w takiej sytuacji mogłaby doprowadzić to jakiegos zdarzenia jesli pozostali kierowcy nie zachowaliby się odpowiednio a więc i Twoje zachowanie równiez mogloby spowodowac niebezpieczną sytuację.
jasiek23
 
Posty: 542
Dołączył(a): poniedziałek 30 marca 2009, 19:51

Poprzednia strona

Powrót do Sytuacje na drodze

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 54 gości