wróżki, tarot, wróżby

Wszystko co nie mieści się w powyższych kategoriach.

Moderatorzy: ella, klebek

wróżki, tarot, wróżby

Postprzez ela66 » środa 02 września 2009, 12:28

Witam wszystkich. No właśnie. Co sądzicie o wizycie bądź konsultacji z wróżką przed egzaminem ? Czy ktoś to praktykował ? Czy w ogóle macie kontakty z wrózkami i co sądzicie o tarocie ?
ela66
 
Posty: 1
Dołączył(a): środa 02 września 2009, 12:21

Re: wróżki, tarot, wróżby

Postprzez cman » środa 02 września 2009, 13:08

ela66 napisał(a):Co sądzicie o wizycie bądź konsultacji z wróżką przed egzaminem ?

Sądzę, że nie wiem czemu w ogóle miałoby to służyć.

ela66 napisał(a):Czy ktoś to praktykował ?

Ja nie.

ela66 napisał(a):Czy w ogóle macie kontakty z wrózkami i co sądzicie o tarocie ?

Nie mam i jako realista, jak również typowy umysł ścisły, uważam to za pierdoły.
cman
 
Posty: 7456
Dołączył(a): wtorek 17 stycznia 2006, 20:02

Postprzez rocko19 » środa 02 września 2009, 13:42

Idź do wróżki, ona ci powie czy jutro zdasz czy nie. Serio, raz dziewczyna poszła by sie dowiedzieć jakiego męża bedzie miała ta jej powiedziała prawde, takiego jakiego opisała takiego ma:) Coś w tym jest.
rocko19
 
Posty: 1158
Dołączył(a): wtorek 11 września 2007, 17:07

Postprzez Driver'ka » środa 02 września 2009, 14:27

A na co wróżka? Wywróży trasę egzaminu i manewry jakie zada egzaminator? :D
Wierz we własne umiejętności, a nie we wróżki, to zdasz każdy egzamin ;)
Obrazek

Obrazek
Avatar użytkownika
Driver'ka
 
Posty: 950
Dołączył(a): piątek 12 października 2007, 22:29
Lokalizacja: z domu

Postprzez poriot » środa 02 września 2009, 16:26

Pieniądze przeznaczone na wróżkę juz lepiej wydać na jazdy doszkalające. Bo to może pozytywnie wpłynąć na wynik egzaminu, w przeciwieństwie do historyjek opowiadanych przez wróżkę....
poriot
 
Posty: 42
Dołączył(a): sobota 08 sierpnia 2009, 12:24
Lokalizacja: Łódź

Postprzez Grzegorz199991 » środa 02 września 2009, 16:53

Również jestem realistą i nie wierzyłbym w to co wróżka powie...
poriot napisał(a):Pieniądze przeznaczone na wróżkę juz lepiej wydać na jazdy doszkalające. Bo to może pozytywnie wpłynąć na wynik egzaminu, w przeciwieństwie do historyjek opowiadanych przez wróżkę....

Przybijam się do tego stwierdzenia obiema rękoma , jestem identycznego zdania parę zdań powiedzianych nie doda ci umiejętności i opanowania a 2-4 godzinki jazd i owszem :wink: . :D
Pasjonat kolei żelaznych ;)) i miłośnik prowadzenia autka;)).
20.08.2009 (Za pierwszym podejściem zdane!):)
od 2.09.2009 szczęśliwy posiadacz kategorii B:).
Grzegorz199991
 
Posty: 49
Dołączył(a): środa 29 lipca 2009, 11:53
Lokalizacja: Olsztyn

Postprzez athlon » środa 02 września 2009, 17:16

Pieniądze przeznaczone na wróżkę lepiej wydać na panią do towarzystwa i nie tylko, przynajmniej odstresuje przed egzaminem ;]
Avatar użytkownika
athlon
 
Posty: 1184
Dołączył(a): środa 05 sierpnia 2009, 01:20
Lokalizacja: Francja, St-Brieuc

Postprzez Driver'ka » środa 02 września 2009, 18:55

No ela66 chyba wolałaby Pana :lol: ;)
Obrazek

Obrazek
Avatar użytkownika
Driver'ka
 
Posty: 950
Dołączył(a): piątek 12 października 2007, 22:29
Lokalizacja: z domu

Postprzez Grzegorz199991 » środa 02 września 2009, 19:14

Driver'ka napisał(a):No ela66 chyba wolałaby Pana :lol: ;)

Zdecydowanie pana najlepiej jakiegoś tancerza go go :D .
Pasjonat kolei żelaznych ;)) i miłośnik prowadzenia autka;)).
20.08.2009 (Za pierwszym podejściem zdane!):)
od 2.09.2009 szczęśliwy posiadacz kategorii B:).
Grzegorz199991
 
Posty: 49
Dołączył(a): środa 29 lipca 2009, 11:53
Lokalizacja: Olsztyn

Postprzez Neurot » środa 02 września 2009, 20:19

Też sądzę, że wróżki to naciąganie i strata pieniędzy. ALE..
Ale jak ktoś ma ich nadmiar (kasy nie wróżek :P ) to niech se idzie i wywróży się :>

Jeżeli to pomogłoby pytającej w nabraniu pewności w siebie i swoje umiejętności oraz odstresowało, to jestem za :)


tal, czy siak - POWODZENIA na egzaminie
Pozdrawiam i życzę szczęśliwej podróży
Obrazek
Avatar użytkownika
Neurot
 
Posty: 308
Dołączył(a): wtorek 08 lipca 2008, 07:37
Lokalizacja: Białystok

Postprzez athlon » środa 02 września 2009, 20:37

Panią czy pana, ja tam nie wnikam z kim kto śpi :P

A taka wrózka daje gwarancje????
Avatar użytkownika
athlon
 
Posty: 1184
Dołączył(a): środa 05 sierpnia 2009, 01:20
Lokalizacja: Francja, St-Brieuc

Postprzez BOReK » środa 02 września 2009, 20:59

Na pewno weźmie jakiś pieniądz. Tylko że to jak w dowcipie, gdzie facet puka do wróżki:
- Kto tam?
- Eee, do dupy taka wróżka...
Avatar użytkownika
BOReK
 
Posty: 3051
Dołączył(a): niedziela 25 lutego 2007, 13:02

Postprzez ella » czwartek 03 września 2009, 00:01

A może wróżki powinno zatrudnić się w WORD. Każdy obowiązkowo przed zapisaniem się na egzamin wstąpił by do wróżki i ona by powiedziała zda czy nie zda. Jak powie, że nie to się nie zapisujemy na egzamin i idziemy dalej się uczyć. Kolejki na egzamin by się zmniejszyły :wink:
A może w OSK zamiast egzaminu wewnętrzego taka wróżka 8)
Avatar użytkownika
ella
Moderator
 
Posty: 7793
Dołączył(a): poniedziałek 24 listopada 2003, 12:14
Lokalizacja: Warszawa

Postprzez athlon » czwartek 03 września 2009, 09:00

ella dobrze kombinujesz ale źle myślisz. Jaki bylby to interes dla WORD gdyby zdawalnośc nagle wzrosła do 99% (1% błąd wrózki).

To już bardziej widze otwarcie działalności gospodarczej w obrębie WORDu i tam świadczenie takich usług.
Avatar użytkownika
athlon
 
Posty: 1184
Dołączył(a): środa 05 sierpnia 2009, 01:20
Lokalizacja: Francja, St-Brieuc

Postprzez adxXx » czwartek 03 września 2009, 14:06

wrózka? ta... skoro ma takie NADPRZYRODZONE zdolności, to dlaczego nie wywrózy sobie 6 w totka??
no chyba, ze jej pakiet zdolnosci nie obejmuje dóbr własnych, jedynie przyszłość ludzi..
pff... brednie do kwadratu
MazZzda team!
Obrazek
9 pasażer Mazdy, Duszek jest 8 :D
Avatar użytkownika
adxXx
 
Posty: 89
Dołączył(a): sobota 21 marca 2009, 08:50
Lokalizacja: Wadowice

Następna strona

Powrót do Luźna gadka

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 66 gości