Teoria - błędy?

[cman]

Jak ktoś zobaczy znak i stwierdzi, że on oznacza zwężenie z prawej to się lekko zdziwi, że jednak z obu xD

Jeżeli zwężenie jest obustronne, to czy prawdziwe jest stwierdzenie, że następuje zwężenie jezdni po lewej stronie i po prawej stronie?
Czy prawdziwe jest stwierdzenie, że kierujący widząc znak ostrzegający o obustronnym zwężeniu jezdni, jest ostrzegany o (między innymi) zwężeniu jezdni z prawej strony?

tak z ciekawości co jest z tymi sygnalizatorami? Chyba nie chodzi ci o to że obydwa wskazują bezkolizyjny skręt w lewo i jazdę na wprost?

No właśnie o to.

[athlon]

tak z ciekawości co jest z tymi sygnalizatorami? Chyba nie chodzi ci o to że obydwa wskazują bezkolizyjny skręt w lewo i jazdę na wprost?

No właśnie o to.

W tej sytuacji prawde mówiąc bym był skłonny pomyśleć, że są tam wyrysowane linie ciągłe/przerywane dla każdego sygnalizatora i skręt w lewo odbywał by sie bezkolizyjnie z dwóch pasów. Ale co ja tam moge wiedzieć :((

[cman]

No w samo lewo to mógłby się odbywać, ale tam oba sygnalizatory mają prosto i w lewo. Więc jakim cudem pojazdy jadące lewym pasem ruchu mogłyby jechać prosto bezkolizyjnie, ze skręcającymi w lewo z prawego pasa ruchu.

[athlon]

o kurde, nie skojarzyłem tego ;] szacun :P

[Rae]

Jak ktoś zobaczy znak i stwierdzi, że on oznacza zwężenie z prawej to się lekko zdziwi, że jednak z obu xD

Jeżeli zwężenie jest obustronne, to czy prawdziwe jest stwierdzenie, że następuje zwężenie jezdni po lewej stronie i po prawej stronie?
Czy prawdziwe jest stwierdzenie, że kierujący widząc znak ostrzegający o obustronnym zwężeniu jezdni, jest ostrzegany o (między innymi) zwężeniu jezdni z prawej strony?

tak z ciekawości co jest z tymi sygnalizatorami? Chyba nie chodzi ci o to że obydwa wskazują bezkolizyjny skręt w lewo i jazdę na wprost?

No właśnie o to.

pyt1. Oczywiście, że prawdziwe jest stwierdzenie, że "następuje zwężenie jezdni po lewej stronie i po prawej stronie" Ale jak to sam piszesz z tym "i"!

pyt 2. Jeśli by napisali to twoje "między innymi" to tak.


Definicję już napisałam, ale przypomnę:

3. Znaki:
1) A-12a "zwężenie jezdni - dwustronne",
2) A-12b "zwężenie jezdni - prawostronne",
3) A-12c "zwężenie jezdni - lewostronne"
ostrzegają o zwężeniu jezdni po stronie wskazanej na znaku, które może powodować utrudnienia ruchu.

Zwężenie prawostronne to przecież inny znak.

Jeśli nadal nie rozumiesz to ja już nic nie poradzę, dla mnie jest to logiczne i wynika z definicji.

[Rae]

A jak wam się podobają te sygnalizatory ?? :D:D:D:D:D

Dla mnie byk z górnej półki ;)

Wpatruję się w to i wpatruję i szczerze mówiąc jak tam nie ma niewidzialnego wiaduktu to ja nie wiem co to ma być...

[cman]

pyt1. Oczywiście, że prawdziwe jest stwierdzenie, że "następuje zwężenie jezdni po lewej stronie i po prawej stronie" Ale jak to sam piszesz z tym "i"!

pyt 2. Jeśli by napisali to twoje "między innymi" to tak.

W pytaniach testowych nie ma miejsca na jakieś: między innymi, to jest tylko moje podkreślenie istoty sprawy.

Znak A-12a ostrzega o obustronnym zwężeniu jezdni. Ostrzega on zatem o tym, że jezdnia zwęża się po lewej stronie. Ostrzega również o tym, że jezdnia zwęża się po prawej stronie.

W pytaniu jest przedstawiony ten znak, a pytanie dotyczy tego, o czym on ostrzega. Jedną z odpowiedzi jest to, że ostrzega on o zwężeniu jezdni po prawej stronie. To stwierdzenie jest prawdą. Gdyby w odpowiedzi było, że ostrzega on o zwężeniu jezdni tylko po prawej stronie, to wtedy ta odpowiedź byłaby fałszem.

Jest to ewidentny błąd, zresztą przywoływany tu już dawno temu, przez różne osoby:
http://www.prawojazdy.com.pl/forum/view ... 1119#21119
http://www.prawojazdy.com.pl/forum/view ... 6928#36928
http://www.prawojazdy.com.pl/forum/view ... 6946#86946

[scorpio44]

Rae ==> odpowiadając na pytania testowe na prawo jazdy, trzeba kierować się następującą zasadą:
1) czytam pytanie
2) czytam wariant odpowiedzi A, jeżeli stwierdzenie zawarte w nim jest prawdziwe (choćby było bardzo niepełne i wyjątkowo szczegółowe), zaznaczam ją
3) czytam wariant odpowiedzi B i jw.
4) czytam wariant odpowiedzi C i jw.
Natomiast to pytanie o zwężeniu jest jak gdyby niezrozumiałym wyjątkiem od wspomnianej logiki, na której poparcie znalazłoby się kilkadziesiąt innych pytań.

A teraz taki przykład: wyobraźmy sobie rysunek sygnalizatora kierunkowego do jazdy na wprost i w lewo i pytanie brzmiące: widząc ten sygnalizator, kierujący może pojechać:
A) na wprost
B) w lewo
C) na wprost lub w lewo.
Skoro w pytaniu o zwężeniu poprawna jest rzekomo tylko odpowiedź C, to rozumiem, że w tym pytaniu również? :)

[dylek]

Egzamin Photo Story c.d. z mojej strony ;)



Jak wam się podoba odpowiedź B (ponoć prawidłowa ;) )??
Niby OK, ale....
.... zdjęcie dobrano co najmniej idiotycznie, nie ??

Kto do takiego zdjęcia zaznaczy B jako prawidłową odpowiedź ?? :D:D:D

[vonBraun]

Egzamin Photo Story c.d. z mojej strony ;)

Jak wam się podoba odpowiedź B (ponoć prawidłowa ;) )??
Niby OK, ale....
.... zdjęcie dobrano co najmniej idiotycznie, nie ??

Kto do takiego zdjęcia zaznaczy B jako prawidłową odpowiedź ?? :D:D:D

Ja tak zaznaczyłem ;-)
I było dobrze ;-)))
No i jak pamiętam jescze "C" trzeba dopisać

Nawiasem - przydałaby się tu gdzieś jakaś "kolekcja" idiotycznych pytań egzaminacyjnych w rodzaju możliwości: "oślepienia kierującego pojazdem komunikacji wodnej" jako istotnego powodu przełączania ze świateł drogowych na mijania /i trzeba ją zaznaczyć!/ ;-)

Już widzę te statki płynące do portu w Gdańsku masowo wpadające na siebie po przejeździe małego Fiata z włączonymi światłami drogowymi....

pozdrawiam
vonBraun

[scorpio44]

Nawiasem - przydałaby się tu gdzieś jakaś "kolekcja" idiotycznych pytań egzaminacyjnych w rodzaju możliwości: "oślepienia kierującego pojazdem komunikacji wodnej" jako istotnego powodu przełączania ze świateł drogowych na mijania /i trzeba ją zaznaczyć!/ ;-)

A co w tym idiotycznego? :shock: Przecież tak mówi przepis.

Już widzę te statki płynące do portu w Gdańsku masowo wpadające na siebie po przejeździe małego Fiata z włączonymi światłami drogowymi....

"... jeżeli poruszają się w takiej odległości, że istnieje możliwość oślepienia kierujących tymi pojazdami".
Może przydałoby się trochę zaznajomić z obowiązującymi przepisami, zamiast tłuc pytania na pamięć?

[dylek]

Ja tak zaznaczyłem ;-)
I było dobrze ;-)))
No i jak pamiętam jescze "C" trzeba dopisać

popieram scorpio44 ;)
nie ma się co cieszyć, żeś bezmyślnie dobrze zaznaczył ;)
w życiu pewnie też pojedziesz bezmyślnie na kierunkowym sygnalizatorze bez dodatkowych warunków, nawet jeśli będziesz miał w tym czasie pieszego na jezdni przed sobą :D

[vonBraun]

Ja tak zaznaczyłem ;-)
I było dobrze ;-)))
No i jak pamiętam jescze "C" trzeba dopisać

popieram scorpio44 ;)
nie ma się co cieszyć, żeś bezmyślnie dobrze zaznaczył ;)
w życiu pewnie też pojedziesz bezmyślnie na kierunkowym sygnalizatorze bez dodatkowych warunków, nawet jeśli będziesz miał w tym czasie pieszego na jezdni przed sobą :D

Rzecz jest bardziej skomplikowana. Na pytanie to odpowiedziałem błędnie w trakcie próbnego rozwiązywania testów - właśnie z uwagi na obecność pieszego. W związku z tym w drugim podejściu przyjąłem, że kwalifikuje się ono do pytań przy których "NIE DAJ BÓG MYŚLEĆ" - miałem taką osobną pulę pytań, gdzie nakazywałem sobie wyłączyć myślenie i odpowiadać "wzrokowo".

Bardzo się cieszę, że odpowiedziałem na nie poprawnie - właśnie "bezmyślnie" ;-)

pozdrawiam
vonBraun

[vonBraun]

Nawiasem - przydałaby się tu gdzieś jakaś "kolekcja" idiotycznych pytań egzaminacyjnych w rodzaju możliwości: "oślepienia kierującego pojazdem komunikacji wodnej" jako istotnego powodu przełączania ze świateł drogowych na mijania /i trzeba ją zaznaczyć!/ ;-)

A co w tym idiotycznego? :shock: Przecież tak mówi przepis.

Już widzę te statki płynące do portu w Gdańsku masowo wpadające na siebie po przejeździe małego Fiata z włączonymi światłami drogowymi....

"... jeżeli poruszają się w takiej odległości, że istnieje możliwość oślepienia kierujących tymi pojazdami".
Może przydałoby się trochę zaznajomić z obowiązującymi przepisami, zamiast tłuc pytania na pamięć?

Może przydałoby się układającym pytania trochę zdrowego rozsądku, który mógłby się przejawić dodaniem do tekstu (cytuję być może niedokładnie - z pamięci)

"Istnieje możliwość oślepienia kierującego pojazdem komunikacji wodnej..."

części tego co napisałeś np.:

"...który znajduje się w bliskiej odległości"

I wtedy surrealistyczny wydźwięk tego pytania - o którym piszę wspominając o małym Fiacie - zostałby znacząco osłabiony.

pozdrawiam
vonBraun

[scorpio44]

vonBraun ==> ja mimo wszystko nie rozumiem, o co tu kruszyć kopię... Wydaje mi się oczywiste, że żeby była możliwość oślepienia kierującego takim pojazdem, to musi on się znajdować w małej odległości.