Mam prawo jazdy ale nie mogę jeżdzić

Wszystko co nie mieści się w powyższych kategoriach.

Moderatorzy: ella, klebek

Mam prawo jazdy ale nie mogę jeżdzić

Postprzez JMC » niedziela 27 września 2009, 20:32

Zdałem prawko, mam upragniony plastik ale jest jedno małe ALE :D
Rodzice za bardzo nie chcą żebym jeździł samochodem :P
Co mogę zrobić aby to zmienić :) ?
Jak tak dalej pójdzie to całkowicie odechce mi się tego wszystkiego :(
JMC
 
Posty: 24
Dołączył(a): środa 08 lipca 2009, 11:40

Postprzez d » niedziela 27 września 2009, 21:09

Kupić samochód.
Avatar użytkownika
d
 
Posty: 288
Dołączył(a): środa 19 listopada 2008, 20:20
Lokalizacja: WD*****

Postprzez kamix500 » niedziela 27 września 2009, 21:21

albo ukraść dokumenty i kluczyki :P
mi tez na początku nie dawali samemu. "bo co by było jakbym rozbił takie drogie auto" a potem kupili mi droższy samochód :roll:
na początek oferuj siebie jako kierowca do sklepu, albo na imieniny do ciotki :D po prostu szukaj pretekstu żeby jeździć z nimi w końcu karzą Ci samemu jechać na zakupy ;)
kamix500
 
Posty: 288
Dołączył(a): niedziela 23 listopada 2008, 08:47
Lokalizacja: Izdebnik k Krakowa

Postprzez athlon » niedziela 27 września 2009, 21:24

weź się za robote! i zapracuj sobie!
Avatar użytkownika
athlon
 
Posty: 1184
Dołączył(a): środa 05 sierpnia 2009, 01:20
Lokalizacja: Francja, St-Brieuc

Postprzez tiromaniak » niedziela 27 września 2009, 21:30

Racja - iść do pracy. Jeśli się uczysz to są wolne weekendy, wakacje, ferie. Dorabiaj sobie i zbieraj. Powiedz żeby rodzice ci dołożyli. Ja pracowałem po nocach na swoje prawo jazdy i nikt mi nie dołożył. Nie mieli. To samo jak malucha kupiłem od kolegi na raty. Spłaciłem.
Avatar użytkownika
tiromaniak
 
Posty: 324
Dołączył(a): poniedziałek 31 sierpnia 2009, 18:56
Lokalizacja: Stockholm

Postprzez guiness » niedziela 27 września 2009, 21:31

rozumiem, że nie chcą cię dopuścić do waszego samochodu ? :)
wykorzystuj rózne życiowe okazje, żeby ich przekonać np. proponuj odwożenie do domu po imprezach rodzinnych, korzystaj też z okazji żeby jeździć z kumplami itp.
po zdaniu prawka trzeba samemu jeździć bo inaczej wychodzi się z wprawy, zwłaszcza jak się mieszka w większym mieście,
i faktycznie, w tej sytuacji własne, nawet najtańsze autko w stylu "malucha" za parę stówek, to bardzo rozsądny pomysł :)
guiness
 
Posty: 7
Dołączył(a): piątek 31 lipca 2009, 16:49
Lokalizacja: Wielkopolska

Postprzez JMC » niedziela 27 września 2009, 21:37

Nie no samochód własny na dzień dzisiejszy odpada to jednak trochę za wcześnie :D Ja po prostu chce narazie trochę pojeździć żeby kompletnie wszystko mi nie wyparowało z głowy :D ehh zobaczymy może kiedyś się uda :)
JMC
 
Posty: 24
Dołączył(a): środa 08 lipca 2009, 11:40

Postprzez tiromaniak » niedziela 27 września 2009, 21:38

a możesz nam napisać czemu za wcześnie?
Avatar użytkownika
tiromaniak
 
Posty: 324
Dołączył(a): poniedziałek 31 sierpnia 2009, 18:56
Lokalizacja: Stockholm

Postprzez JMC » niedziela 27 września 2009, 21:51

za wcześnie z tego względu że jak narazie nie dysponuje kasą na 4 kółka i jeszcze utrzymanie go napewno nie było by rzeczą łatwą (opłaty itd) :D
JMC
 
Posty: 24
Dołączył(a): środa 08 lipca 2009, 11:40

Postprzez tiromaniak » niedziela 27 września 2009, 21:54

No ale masz ręce, taki maluch to do 1000 zł. Zapracujesz na to szybko. A co tu utrzymywać, wlejesz od czasu do czasu kilka litrów benzyny i po sprawie.
Avatar użytkownika
tiromaniak
 
Posty: 324
Dołączył(a): poniedziałek 31 sierpnia 2009, 18:56
Lokalizacja: Stockholm

Postprzez lith » niedziela 27 września 2009, 22:07

jeżeli boją się dać samochód 'bo w coś walniesz' to przekonaj ich niech kupią autocasco i dadzą Ci pośmigać. Zawsze taniej niż drugi samochód :P
Avatar użytkownika
lith
 
Posty: 7569
Dołączył(a): niedziela 17 maja 2009, 21:09
Lokalizacja: E-g/Gda

Postprzez absolutny » niedziela 27 września 2009, 22:07

Tiromaniak, tak Ci się tylko wydaje, że to takie proste :) Na prawko zarobiłem sam w wakacje ale zarobić na własne auto + benzyna + opłaty + naprawy a to wszystko między nauką na studiach dziennych... :wink: Ciężko :wink:
Avatar użytkownika
absolutny
 
Posty: 31
Dołączył(a): czwartek 13 sierpnia 2009, 20:30

Postprzez orlica » niedziela 27 września 2009, 22:34

Jak się samemu zapracuje na coś to najbardziej cieszy. Ja zapierniczałam na prawko i na samochód i mimo, że nie jest to jakas super maszyna to jestem dumna z tego, że mam swoje własne auto. Podzielam zdanie przedmówcy i również radzę sobie zapracować skoro rodzice nie chcą Ci pożyczać samochodu bo przecież w końcu po cos to prawo jazdy robiłes :wink:
27.08.2009 Testy zaliczone
14.09.2009 Egzamin praktyczny zaliczony
21.09.2009 Przyjęto wniosek - trwa postępowanie administracyjne.
28.09.2009 Prawo jazdy do odbioru w urzędzie.
orlica
 
Posty: 10
Dołączył(a): wtorek 01 września 2009, 18:56
Lokalizacja: Myszków

Postprzez shershen_OLD » niedziela 27 września 2009, 22:38

Już nie mówiąc o OC, przeglądach, naprawach.... Młodych po prostu nie stać na to, no chyba, że rodzice ufundują upragnione autko, zrobią opłaty. Ile można w weekendy miesięcznie wyciągnąć - 300 zł? W wakacje od 1000 zł do 2000 (jak się uda) i kup coś za to.
Pozostaje przekonać rodziców, albo poczekać te 3, 4 lata...
shershen_OLD
 
Posty: 115
Dołączył(a): czwartek 17 września 2009, 13:41

Postprzez piotrekbdg » niedziela 27 września 2009, 23:12

No właśnie, zalezy kim jest nasz założyciel tematu. Jeśli studentem dziennym/licealistą to zarobienie kasy już w tej chwili łatwe nie jest.
piotrekbdg
 
Posty: 2139
Dołączył(a): wtorek 18 sierpnia 2009, 00:18

Następna strona

Powrót do Luźna gadka

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 58 gości