Czesc!
Jutro egzamin, a ja nie wiem najprostszych rzeczy...
Zacznijmy od świateł. Wiem, że teraz losuję się kartkę do pokazania wybranych świateł. Pół biedy jeśli będą to po prostu światła pozycyjne, ale jeśli wyciągnę karteczkę "światło cofania". To co, mam najpierw włączyc światła mijania, a dopiero później wbic R itd? Możecie się śmiac, ale dla mnie to jest kompletnie niejasne!
W jakich jeszcze sytuacjach zanim włączę konkretne światła, powinnam najpierw ustawic światła mijania? Przy stopie tak samo? Przy długich? ... I czy orientuje się ktoś gdzie w micrach są światła przeciwmgłowe przednie?
Dalej. Wiem, że płyny powinny byc mniej więcej na poziomie między minimum a maks. Tylko nie wiem jak to jest ze spryskiwaczami? Jako jedyny płyn ma byc ustawiony na maksa?
Jak powinnam ustawic sobie zagłówek? I lusterka? Jeżeli ustawie sobie tak, żeby dobrze widziec drogę, to oczywiście nie widzę głupiej linii na dole do zrobienia łuku... Więc co w końcu powinno byc w nich widac?
I tym pytaniem was chyba rozwale, ale pytałam już 10 osób i każdy mi mówi co innego: jeśli zaparkuje przodem i egzaminator karzę mi wyjechac w lewo, to mam włączyc lewy kierunkowskaz i kręcic kierownicą w prawo czy jak to jest? ;/ Proszę o pomoc bo uleję o pierdoły, a jakoś z ważniejszymi sprawami nie mam takich problemów.. jak zwykle diabeł tkwi w szczegółach.