mętlik drogowy.. kto ma pierwszeństwo?

Tu możecie podzielić się uwagami lub wątpliwościami związanymi z poruszaniem się na drogach

Moderatorzy: dylek, ella, klebek

Postprzez tiromaniak » wtorek 29 września 2009, 20:17

ylek, czyli wg ciebie ten z 1 jedzie pierwszy mimo że ma warunek a 2 zielone światło


Być może takie skrzyżowania istnieją i to być może na takim właśnie układzie jaki został przedstawiony na rysunku. Ale sam przebieg tego ruchu został narysowany/wymyślony nieprawidłowo i jeśli rzeczywiście sam przebieg tego ruchu wygląda tak jak jest na rysunku - to zwyczajnie należy napisać do gazety.

Przeważnie (ale nie zawsze ) po warunkowej strzałce w prawo znajduje się przejście dla pieszych i ten sygnalizator dotyczy przejścia i pieszych na przejściu ( o ile na nie wchodzą lub się znajdują ). Kierowca z dołu stoi na czerwonym. Dlatego ten kierowca z dołu powinien/ miał czerwone i duże prawdopodobieństwo że kierowca z naprzeciwka nie miał możliwości pojechać prosto bo znaki poziome nakazują ruch tylko w prawo.
Avatar użytkownika
tiromaniak
 
Posty: 324
Dołączył(a): poniedziałek 31 sierpnia 2009, 18:56
Lokalizacja: Stockholm

Postprzez athlon » wtorek 29 września 2009, 20:31

killerka napisał(a):dylek, czyli wg ciebie ten z 1 jedzie pierwszy mimo że ma warunek a 2 zielone światło:? ciekawa teoria.. :? Ty się powinieneś doszkolić jw :? Wiem, że puszczam tych jadących z naprzeciwka prosto/swoje prawo, chodziło mi o tego co skręca w prawo z naprzeciwka mający warunek. Czytaj uważniej na 2 raz :wink:



eeeee, nie bardzo łape. Wyjaśnijmy od początku.

Po pierwsze jaki jest sens dawania sygnału czerwonego na sygnalizatorze S-2 i strzałki warunkowej dla pojazdu 1 i sygnału zielonego dla pojazdu 2 (???) toż to nowe rozwiazanie umożliwiające zmniejszenie przepustowości skrzyżowania.

A teraz klikierka posłuchaj jeszcze raz, bo to jest typowe skrzyżowanie jak setki tysięcy innych w Polsce. Pojazd 1 i 2 otrzymują sygnał czerwony, sygnał zielony otrzymują auta jadące droga poprzeczną. po chwili dla pojazdu 1 włącza się strzałeczka warunkowa skrętu w prawo. Pojazd 1 mija sygnalizator dojeżdza do skrzyżowania i przepuszcza pojazdy jadące drogą poprzeczną (w tej chwili ustępuje bo "wjechał na warunku". Po chwili dla aut jadących drogą poprzeczną zapala sie sygnał czerwony (gaśnie strzałeczka) i w tej chwili dla pojazdu 2 zapala sie sygnał zielony (ale również takowy zapala się dla pojazdu 1), więc pojazd 1 ma taki samsygnał zielony jak pojazd 2. Czy jeszcze jest cos tutaj nie jasne?
Avatar użytkownika
athlon
 
Posty: 1184
Dołączył(a): środa 05 sierpnia 2009, 01:20
Lokalizacja: Francja, St-Brieuc

Postprzez dylek » wtorek 29 września 2009, 20:39

killerka napisał(a):dylek, czyli wg ciebie ten z 1 jedzie pierwszy mimo że ma warunek a 2 zielone światło:? ciekawa teoria.. :? Ty się powinieneś doszkolić jw :? Wiem, że puszczam tych jadących z naprzeciwka prosto/swoje prawo, chodziło mi o tego co skręca w prawo z naprzeciwka mający warunek. Czytaj uważniej na 2 raz :wink:


killerka ;)
Albo masz S-3 i zielone do skręty w lewo, a wtedy ten z naprzeciwka bankowo ma czerwone i nie może mieć warunkowej strzałki w tym czasie...
albo masz S-1/S-2 , a wtedy ten z naprzeciwka ma zielone jak ty i też nie może mieć w tym samym czasie warunkowej strzałeczki.

Nie wierzysz - poczytaj :

ROZPORZĄDZENIE
MINISTRA INFRASTRUKTURY z dnia 3 lipca 2003 r. w sprawie szczegółowych warunków technicznych dla znaków i sygnałów drogowych oraz urządzeń bezpieczeństwa ruchu drogowego i warunków ich umieszczania na drogach

(Dziennik Ustaw z 2003 r. Nr 220 poz. 2181)

Więc i 1 i 2 mają zielone, a tiromaniak ma rację, że się zamotałaś ;)
Pozdrawiam z prawego fotela "eLki" :D
Avatar użytkownika
dylek
Moderator
 
Posty: 4648
Dołączył(a): czwartek 01 marca 2007, 22:39
Lokalizacja: Lublin

Postprzez glor » wtorek 29 września 2009, 21:25

killerka napisał(a): Poruszałam się po takim,


Witaj. najlepiej by było gdybys konkretnie podała gdzie tak oznakowane skrzyżowanie istnieje (miasto i nazwy ulic).

Pozdrawiam
glor
 
Posty: 89
Dołączył(a): środa 20 czerwca 2007, 10:19
Lokalizacja: Gliwice

Postprzez tiromaniak » wtorek 29 września 2009, 21:38

O i tu mi zaświeciła się lampka. Może zamiast abstrakcji i tych wszystkich wymyślonych skrzyżowań podawać gdzie takie skrzyżowania się znajduje ( miasto i nazwa ulic ) a my sobie zrobimy zrzut poprzez google earth no i pewnie ktoś się znajdzie na forum z podanego miasta ( oby).

post edytowany przez moderatora (regulamin, pkt 8.)
Avatar użytkownika
tiromaniak
 
Posty: 324
Dołączył(a): poniedziałek 31 sierpnia 2009, 18:56
Lokalizacja: Stockholm

Postprzez killerka » wtorek 29 września 2009, 23:17

Koszalin, ul. Bohaterów W-wy

posty scalone przez moderatora

athlon czyli skoro obydwa mają zielone światło, to wtedy pierwszy jedzie 1. tak? namieszałam trochę.. sorry :P
Avatar użytkownika
killerka
 
Posty: 6
Dołączył(a): sobota 05 września 2009, 16:00
Lokalizacja: inąd

Postprzez Rejden » wtorek 29 września 2009, 23:36

Katowice, skrzyżowanie ul. Mikołowskiej, ul. Strzeleckiej i ul. Poniatowskiego. Kiedy chcesz skręcić z ul. Poniatowskiego na Mikołowska, samochody z ulicy Strzeleckiej mają strzałkę warunkową do skrętu w prawo.
Alkoholik też człowiek 8)
Avatar użytkownika
Rejden
 
Posty: 23
Dołączył(a): wtorek 29 września 2009, 23:24
Lokalizacja: Katowice

Postprzez athlon » środa 30 września 2009, 00:54

killerka napisał(a):athlon czyli skoro obydwa mają zielone światło, to wtedy pierwszy jedzie 1. tak? namieszałam trochę.. sorry :P


No jeżeli są to sygnalizatory S-1,S-2 i oboje mają zielone światło, to 1 jako skręcający w prawo ustepuje tylko pieszym po skręcie i ma pierwszeństwo przed 2.

Jakoś nie wyobrażam sobie sytuacji, że przy sygnalizatorach S-1 i S-2 zapala się tylko sygnał zielony z jednej strony skrzyżowania (to by znacznie zmniejszyło przepustowość i jaki byłby wtedy sens dawania warunku ruchowi z przeciwnej strony). No ale jestem jeszcze młody i mało widziałem. W opisanym wyzej przypadku były by zastosowane sygnalizatory S-3. No chyba że komus na stanie zabrakło.
Ostatnio zmieniony środa 30 września 2009, 13:41 przez athlon, łącznie zmieniany 1 raz
Avatar użytkownika
athlon
 
Posty: 1184
Dołączył(a): środa 05 sierpnia 2009, 01:20
Lokalizacja: Francja, St-Brieuc

Postprzez tiromaniak » środa 30 września 2009, 09:23

Katowice, skrzyżowanie ul. Mikołowskiej, ul. Strzeleckiej i ul. Poniatowskiego. Kiedy chcesz skręcić z ul. Poniatowskiego na Mikołowska, samochody z ulicy Strzeleckiej mają strzałkę warunkową do skrętu w prawo.


A nie ma tam linii ciągłej już na tej ulicy Mikołowskiej?. Tzn. Pojazd skręcający na górze w prawo ma możliwość wjazdu tylko na prawy pas ruchu, a pojazdy jadące od dołu i skręcające w lewo wjeżdżają na lewy pas?

Przy sygnalizatorze warunkowym pojazd 1 ustępuje pierwszeństwa pieszym i Ci jadący z dołu i skręcający w lewo też muszą ustąpić pieszym pierwszeństwa.

?
Avatar użytkownika
tiromaniak
 
Posty: 324
Dołączył(a): poniedziałek 31 sierpnia 2009, 18:56
Lokalizacja: Stockholm

Rozwiązanie zagadki

Postprzez zzzz » piątek 02 października 2009, 23:38

To skrzyżowanie jest jak najbardziej realne i może występować w każdym miejscu w Polsce, a pierwszeństwo na nim ma...
jadąca na sygnale ekipa naprawiająca sygnalizację świetlną (nie widać jej na tym rysunku, gdyż jest poza kadrem).
Poza kadrem jest również pojazd, który skosił te wszystkie sygnalizatory, których tu nie ma.
Przyczyną tej sytuacji była nieprawidłowo działająca sygnalizacja świetlna, co widać jeśli się przyjrzeć światłom wyświetlanym na dwóch ostatnich stojących jeszcze sygnalizatorach.
Jeżeli dla pojazdu 1 pali się czerwone+zielona strzałka w prawo, to można wyciągnąć stąd wniosek, że na kierunku prostopadłym paliło się zielone zanim...ale przecież dla pojazdu 2 też pali się zielone.
Stąd prosty wniosek: dwa pojazdy nadjechały z kierunków prostopadłych, każdy z kierowców widział zielone, nastąpiło małe bum, po zderzeniu pojazdy opuszczając skrzyżowanie w sposób niekontrolowany zdążyły jeszcze zabrać ze sobą brakujące sygnalizatory.
Po chwili nadjechała killerka i zaczęła się zastanawiać kto ma pierwszeństwo.
zzzz
 
Posty: 16
Dołączył(a): środa 05 sierpnia 2009, 22:27
Lokalizacja: Warszawa

Postprzez GolSam » sobota 03 października 2009, 14:54

W Grodzisku Mazowieckim przy ul. Montwiłła była identyczna sytuacja (wiem bo mieszkałem tam przez kilkanaście lat) tezaz to zmienili i ludzie się motają (oczywiście ci co znali wcześniej to skrzyżowanie).

Więc Dz.U. jest z 2003 roku a w Grodzisku zmienili to ze 2 lata temu, takwięc jakieś 4 lata po czasie.
GolSam
 
Posty: 22
Dołączył(a): środa 19 sierpnia 2009, 01:50
Lokalizacja: Warszawa

Poprzednia strona

Powrót do Sytuacje na drodze

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 78 gości