Egzamin Praktyczny zdany lecz chcą go wycofać...

W tym miejscu zamieszczamy posty związane z egzaminami

Moderatorzy: ella, klebek

Egzamin Praktyczny zdany lecz chcą go wycofać...

Postprzez drink320 » środa 30 września 2009, 12:17

Dnia 14.09.2009r. zdałem egzamin praktyczny kat. B na który wogóle nie powinienem zostać zapisany, ponieważ przepadła mi o kilka dni wcześniej teoria, lecz kobieta która mnie zapisywała nie poinformowała mnie o tym. Ja sam osobiście wiedziałem że teoria miała mi przepaść około 10.09.2009r. i wpłaciłem pieniądze już odrazu na teorie, lecz kiedy pani w okienku poinformowała że teoria jest ważna bodajże do 29 września to se odpuściłem i zostawiłem te pieniądze (myślałem że odbiore se przy zdawaniu praktycznego). I teraz po około 2 tyg. od zdanego praktycznego poszłem do wydziału komunikacji w swoim mieście żeby się dowiedzieć czy już moge odebrać prawo jazdy. Pani w okienku powiedziała mi że jeszcze nic do nich nie doszło, więc dzwonię do ośrodka w którym zdawałem, pani w biurze obsługi poinformowała mnie że były jakieś nieścisłości w dokumentach i zostały one do nich odesłane spowrotem. 2 dni po mojej wizycie w wydziale komunikacji w swoim mieście odbieram telefon i rozmawiam z dyrektorem WORD-a w którym zdawałem, on mi mówi że egzamin zostanie unieważniony i silnie na to naciska że nic z tym nie zrobie i mój egzamin będzie nieważny z powodu przepadnięcia terminu teorii. Mam sie z nm w najbliższych dniach spotkać i porozmawiać o tym. Obiecywał mi że dostane jakieś specjalne terminy szybkie ale mnie to niestety nie satysfakcjonuje i będe walczył aby egzamin praktyczny nie został anulowany (praktyka to dal mnie wielki stres i boje się że przez jakiś głupi błąd niezdam i wtedy będzie kłopot bo to jednak kosztuje.) Czym mam jakieś szanse żeby w urzędzie marszałkowskim do którego zostały wysłane dokumenty do rozpatrzenia nie anulowali mi tego egzaminu? czy ktoś wogóle miał już kiedyś taką sytuacje?? Proszę o szybką odpowiedź...
drink320
 
Posty: 9
Dołączył(a): środa 30 września 2009, 11:24

Postprzez annubis17 » środa 30 września 2009, 12:28

Skoro teoria przepadła to praktyczny nie może się odbyć, a skoro się odbył to jest nieważny. Tak myślę przynajmniej
Citroen XM 2.1D Obrazek Lancia Kappa 2.0t Obrazek
Obrazek
Avatar użytkownika
annubis17
 
Posty: 253
Dołączył(a): sobota 25 kwietnia 2009, 13:39
Lokalizacja: koszalin

Postprzez adolek17 » środa 30 września 2009, 12:37

Może niech uznają to w ten sposób, że pierwszy miałeś egzamin praktyczny, potem TEORIE. Wcześniej i tak zdawałeś teorie, więc niech sobie darują :? Ten świat jest naprawdę chory, człowiek się stara żeby to zdać i wyjść z tego bagna (tak, dla niektórych to naprawdę bagnooo, dłuugieeee...). Jeśli zdałeś, to teorie mniej więcej musisz znać. Oni teraz będą wszystko robić, żeby unieważnić ten egzamin. Pewnie masz ten śmieszny papierek, że zdałeś. Zachowaj sobie go, wykup teorie, zdaj ją. Potem pokaż im papierek, że zdałeś praktyczny...

PS. Ja bym się wk*rwił...
26.08.08r. - 1 podejście, teoria [+], plac [-]
09.10.08r. - 2 -"-, p [+], m [-]
01.12.08r. - 3 -"-, p [+], m [-]
04.08.09r. - 4 -"-, t [+], p [-]
24.08.09r. - 5 -"-, p [+], m [-]
09.09.09r. - 6 -"-, p [+], m [+] :)
adolek17
 
Posty: 8
Dołączył(a): piątek 25 września 2009, 20:56

Postprzez drink320 » środa 30 września 2009, 12:55

Ale chyba niemożna pierwszego egzaminu praktycznego trzeba mieć teorie zaliczoną :S Ja już dzwoniłem do urzędu marszałkowskiego do pana który zajmuje sie skargami i zażaleniami i on powiedział że jak dojdą do nich dokumenty to on do mnie zadzwoni jak rozpatrzą tą sprawę, ponieważ żeby wycofać egzamin trzeba sprawe przedstawić w urzędzie marszałkowskim. Podobno jeszcze nigdy niemieli takiej sprawy i niewie jak ją rozpatrzą, powiedział że jest możliwość że nie cofną egzaminu i jest że cofną :/
drink320
 
Posty: 9
Dołączył(a): środa 30 września 2009, 11:24

Postprzez Maćka » środa 30 września 2009, 13:55

Tyle, że u Ciebie sprawa nietypowa bo już raz zdałeś tą teorię więc niezbędną wiedzę by dopuścić Cię za kierownicę miałeś a że jest ona ważna pół roku to już inna bajka.
Ja pewnie bym się odwoływała gdzie tylko się da, wiedza tak nagle z głowy nie wyparowuje a wiadomo jak z egzaminami praktycznymi bywa, możesz jeździć bardzo dobrze a jakiś błupi i drobny błąd chociażby na górce już pwooduje oblanie.
Obrazek
Maćka
 
Posty: 170
Dołączył(a): czwartek 12 lutego 2009, 14:23

Postprzez BOReK » środa 30 września 2009, 14:25

Zawsze można stwierdzić że to nie twoja wina, że na egzamin praktyczny czeka się dwa miesiące i dłużej, tylko WORDu. ;)
Avatar użytkownika
BOReK
 
Posty: 3051
Dołączył(a): niedziela 25 lutego 2007, 13:02

Postprzez drink320 » środa 30 września 2009, 14:28

No właśnie, niby ten dyrektor Word-u do mnie zadzwonił i powiedział że pokryje wszelkie koszty zdawania egzaminu u nich czyli praktyka i teoria, ale jest jedne problem powiedzmy powinie sie noga mały błąd i egzamin niezdany i za następny już będe musiał sam napewno zapłacić i jeszcze do tego dojdą jazdy 5h bo to już będzie 3 egzamin... Oni myślą że pieniądze z nieba lecą i na wszystko każdy ma :S
drink320
 
Posty: 9
Dołączył(a): środa 30 września 2009, 11:24

Postprzez annubis17 » środa 30 września 2009, 14:42

To powiedz że żądasz żeby pokryli koszty wszystkich egzaminów, bo to przez ich błąd musisz zdawać kolejny raz
Citroen XM 2.1D Obrazek Lancia Kappa 2.0t Obrazek
Obrazek
Avatar użytkownika
annubis17
 
Posty: 253
Dołączył(a): sobota 25 kwietnia 2009, 13:39
Lokalizacja: koszalin

Postprzez bargeld » środa 30 września 2009, 14:43

Dokładnie tak jak mowi Macka - Ty juz raz zdales egzamin, a wiec teoretycznie miales podstawy zeby przystapic do egzaminu praktycznego.Niestety wg przepisow powiedza Ci ze to nie ma znaczenia bo nie zostal spelniony wymog formalny. W odwolaniu napisz ze nie zostales poinformowany o fakcie przepadniecia teorii przez pracownika WORD-u, i jezeli dlugo sie czeka na egzamin praktyczny, to nie jest Twoja wina iz ten proces tyle zajmuje. A jak kierownik WORD jest taki hojny to niech pokryje tez rowniez koszt ewentualnego kursu :wink: . Ja nie rozumiem - zdac teorie, zdac praktyke i miec tyle problemow ze o pare dni nie zostal dotrzymany termin waznosci teorii...
Obrazek
bargeld
 
Posty: 9
Dołączył(a): piątek 18 września 2009, 12:09
Lokalizacja: Bytom

Postprzez Borys_q » czwartek 01 października 2009, 14:55

Żądaj od dyrektora żeby pokrył koszty wszelkich kolejnych egzaminów i ewentualnych dokształtów a jak się nie zgodzi postrasz że pójdziesz do gazet.
Szybka jazda nie wymaga odpowiednich umiejętności. Trzeba jedynie wiedzieć który pedał odpowiada za jej zwiększanie.
Borys_q
 
Posty: 3480
Dołączył(a): sobota 22 marca 2008, 16:36
Lokalizacja: Gdańsk

Postprzez drink320 » czwartek 01 października 2009, 16:11

Dyrektor sam sie zaoferował że pokryje koszty egzaminów, więc według niego/moich rodziców itp wszystko jest ok tylko ja musze jeszcze raz przechodzić przez ten stres egzaminu praktycznego (teoretycznego sie aż tak nieboje bo wystarczy wykuć na pamięć :D), ale ciekawi mnie czy dyrektor pokryje koszt egzaminu następnego jeśli bym powiedzmy za pierwszym razem niezdał, a może da mi jakiegoś egzaminatora który jest poinformowany że ja mam zdać chodźby niewiem co (marzenia xD), a i jeszcze niewiem jak z tym urzędem marszałkowskim i jak pan z urzędu zadzwoni że ten zdany egzamin jest powiedzmy ważny a mam tylko zdać teorie to co będzie jak niezdam w następnym tyg a pan z urzędu marszałkowskiego zadzwoni po egzaminie :S
drink320
 
Posty: 9
Dołączył(a): środa 30 września 2009, 11:24

Postprzez Kuubaa » czwartek 01 października 2009, 17:19

Jeśli jednak ostatecznie unieważnią Ci ten egzamin i zdecydujesz sie zdawać kolejny raz, to poproś dyrektora by dał Ci na papierze zapewnienie, że pokryje koszty kolejnych egzaminów.
Kuubaa
 
Posty: 10
Dołączył(a): wtorek 16 czerwca 2009, 21:46

Postprzez Viceroyek » czwartek 01 października 2009, 18:55

na twoim miejscu nie ugadywałbym sie z wordem tylko wystosował pismo do urzędu marszałkowskiego (po konsultacji z tym gościem, o którym wspomniałeś, o ile jest w miare ludzki). Opiszesz sprawę, podkreślisz że trudniejszą część zaliczyłeś (co znaczy ze nie powodujesz zagrożenia w ruchu i podstawy teori siłą rzeczy musisz znać). Powołasz się że zdałeś wcześniej teorie (czyli musisz umieć coś), a na koniec poprosisz o możliwość ponownego zdania teorii w wordzie. Oczywiście wcześniej nie dostaniesz prawka do ręki.
Ale najważniejsze pogadaj z nimi żeby nic nie spalić. No i ta rozmowa też niech będzie odpowiednio przeprowadzona. Grzecznie, pokornie ale stanowczo. Możesz też skonsultować się z Urzędem do spraw Konsumenta (czy jakoś tak) w celu otrzymania porady prawnej (najprawdopodobniej bezpłatnie).

Powodzenia i nie odpuść, bo szkoda skoro już Ci się udało. A wiadomo jak może być na następnym.

PS i najważniejsze to WSZYSTKO mniej na piśmie
Viceroyek
 
Posty: 15
Dołączył(a): wtorek 11 sierpnia 2009, 18:46

Postprzez drink320 » czwartek 01 października 2009, 20:54

A ciekawi mnie czy ktoś spotkał sie kiedyś z taką sytuacją, albo czy zna kogoś kto miał taką sytuacje, czy po prostu jestem jedyny w swoim rodzaju.
drink320
 
Posty: 9
Dołączył(a): środa 30 września 2009, 11:24

Postprzez Maćka » czwartek 01 października 2009, 21:31

Nie słyszałam o takiej pomyłce, wręcz zaniedbaniu pracownika WORDu.
Obrazek
Maćka
 
Posty: 170
Dołączył(a): czwartek 12 lutego 2009, 14:23

Następna strona

Powrót do Egzamin na prawo jazdy

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 28 gości