Witam,
Ostatnio w Krakowie miałem egzamin na kat. B, którego nie zdałem...
Jednak do końca w dalszym ciągu czegoś nie rozumiem. Trafiłem na skrzyżowanie, którego nigdy nie zaliczałem :-)
Dojeżdżałem do skrzyżowania w którym znak STOP występował chyba przed przejściem dla pieszych, więc ja chciałem dojechać do skrzyżowania aby mieć odpowiednią widoczność po czym na przejściu dla pieszych poczułem hamulec..
Moje pytanie: Czy jeśli znak STOP występuje obok przejścia dla pieszych a nie ma linii zatrzymania, to czy muszę się najpierw zatrzymać przed przejściem a potem w miejscu w którym będę miał odpowiednią widoczność ?! Czy w takim przypadku przejście dla pieszych to linia zatrzymania ? A może powinienem zatrzymać się przed znakiem ?!
Sam już nie wiem... Wielokrotnie miałem sytuacje w których, albo występowała linia zatrzymania, albo też zatrzymywałem się w miejscu w którym miałem odpowiednią widoczność.
Dziękuję za odpowiedź ;-)