Forum Chat #1

Wszystko co nie mieści się w powyższych kategoriach.

Moderatorzy: ella, klebek

Postprzez mat4u » środa 07 października 2009, 19:32

ja znam jedna osobiscie dziewczyne ktora jezdzi zawodowo TIRem....... wstydze sie przy niej swoim stazem za kolkiem i tym ze jezdze tylko dostawczakiem w pracy :D
____
Ford Escort 1.8 16V

auto wartości ok. 2000 zł.... kupione 2 lata temu za 3000 zł..... władowane jakieś 10000 zł przez 2 lata....... po prostu świetna inwestycja.....
Avatar użytkownika
mat4u
 
Posty: 673
Dołączył(a): poniedziałek 10 grudnia 2007, 17:01
Lokalizacja: Poznań

Postprzez Lewy » środa 07 października 2009, 22:09

Wie ktos moze jak znalesc filmik na youtube z autami ktore glupio sie pchaja na te slupki w jezdni ktore wpuszczaja na daną ulice tylko autobusy? Kiedys widzialem takie fimiki, taka beka z tego jest a nie moge tego juz znalesc...

EDIT Juz znalazlem. Kluczowym slowem jest PILOMAT
B- 18.04.08
C- 25.08.09
C+E- 3.12.09
Avatar użytkownika
Lewy
 
Posty: 164
Dołączył(a): poniedziałek 21 kwietnia 2008, 19:29
Lokalizacja: okolice Wejherowa

Postprzez Duszek » środa 07 października 2009, 23:18

Dziękuję, że trzymacie za mnie kciuki :wink:

A co do oświadczyn: bardzo mi miło :D :D Nie pozostaje mi nic innego jak tuptać na egzamin i go zdać!

Przy okazji poinformuję: zakończyłam już mój staż w WORDzie w Bielsku-Białej. Przerwałam go ze względu na podjęcie pracy. Postaram się sklecić w najbliższym czasie parę słów podsumowania i przekazać Wam wyniki moich obserwacji, jakich podczas stażu dokonałam. Niektóre były dla mnie zaskakujące. Ciekawa jestem czy i dla Was będą.
Ósma pasażerka mazdy.
Szczęśliwa posiadaczka kategorii B i C :D
C+E - w trakcie.
A i D - w planach :wink:
Avatar użytkownika
Duszek
 
Posty: 534
Dołączył(a): piątek 04 lipca 2008, 21:06
Lokalizacja: Bielsko-Biala

Postprzez scorpio44 » sobota 17 października 2009, 20:50

Sprawa sprzed dobrego miesiąca. Wiedziałem wtedy, że muszę się tym z Wami od razu podzielić i... zapomniałem.

Otóż było mi dane przejechać się samochodem z pewnym panem (okoliczności nieistotne, ogólnie podwoził mnie i parę innych osób w jedno miejsce). Krótka traska po mieście, nie więcej niż 10-15 minut, ale w zupełności wystarczyło, żebym zdążył sobie już wyrobić zdanie o nim jako kierowcy. Wykroczenie na wykroczeniu przeróżnego typu, m.in. mało brakowało do potrącenia pieszego, który chciał przejść na zielonym świetle itd. To, że jako jedyny miałem zapięte pasy, to najmniejszy szczegół. ;)
Jakieś parę godzin później dowiedziałem się, że pan ten to... komendant drogówki. :D :D Nieistotne z jakiego miasta, dodam tylko, że nie z Elbląga. Inna sprawa, że przemiły gościu.
scorpio44
 
Posty: 6964
Dołączył(a): piątek 05 lipca 2002, 11:54
Lokalizacja: Elbląg

Postprzez Sławek_18 » niedziela 18 października 2009, 08:04

:) Normalka. Mnie kiedyś w trasie "doszedł" oznakowany radiowóz. Widząc to jechałem w mieście 70/60 w trasie 100. Ja już prawie zasypiam za kierownicą przy takiej jeździe patrze w lusterko a tam kierowca podparty ze znudzenia. Pierwsza nadarzająca się okazja dwa pasy pod górkę i mnie wyprzedzili. Jadąc 130 nie mogłem ich dogonić. Co wolno wojewodzie to nie tobie smrodzie...

Aha. scorpio44 (Drogi Maćku :) ) Nie zalało Cię w tym Elblągu w ostatnich "załamaniach" pogody. Bo słyszałem, że w tym Elblągu nie za ciekawie się działo. Jakaś "wyspa" odcięta?
******************
Prawo Jazdy na C uzyskane: 20-10-04
Ilość egzaminów: sztuk 1
Prawo jazdy na B uzyskane: 08-02-02
Ilość egzaminów: sztuk 1
Prawo Jazdy na C-E uzyskane: 23.04.2008
Ilość egzaminów: sztuk 3
Avatar użytkownika
Sławek_18
 
Posty: 2817
Dołączył(a): piątek 05 lipca 2002, 15:51
Lokalizacja: Kraków

Postprzez scorpio44 » niedziela 18 października 2009, 13:34

Mnie osobiście na szczęście to nie dotknęło, ale owszem, w okolicach i po części w samym Elblągu było bardzo nieciekawie.
scorpio44
 
Posty: 6964
Dołączył(a): piątek 05 lipca 2002, 11:54
Lokalizacja: Elbląg

Postprzez tiromaniak » niedziela 18 października 2009, 13:46

ja znam jedna osobiscie dziewczyne ktora jezdzi zawodowo TIRem


W Skandynawii kobieta kierowca tira czy autobusu to coś normalnego i nikogo to tutaj nie dziwi. Te małe blondynki po 160cm wzrostu kręcą tymi pociągami drogowymi ( zestawy z przyczepami 25,5 m ) jak kierownicą od roweru i dobrze sobie radzą. Pewnie rozłączają i podłączają przyczepy, rozładowują ładunki wózkami. Powiem lepiej że radzą sobie lepiej niż mężczyźni.

btw. tam z naczepami mało się jeździ i rzadko się spotyka naczepy. Myślę że 90% to przyczepy a 10% naczepy. Przyczepy są zazwyczaj dłuższe niż ciągniki siodłowe które je ciągną.

Obrazek

[/quote]
To jak narkotyk, widzisz tylko znaki i drogę. Reszta świata nie istnieje i sensem życia staje się nieustanna wędrówka.
Avatar użytkownika
tiromaniak
 
Posty: 324
Dołączył(a): poniedziałek 31 sierpnia 2009, 18:56
Lokalizacja: Stockholm

Postprzez mat4u » sobota 24 października 2009, 01:40

i to jest cos prosze panstwa............. szczeka w dol i tylko patrzec i plakac z podziwu
____
Ford Escort 1.8 16V

auto wartości ok. 2000 zł.... kupione 2 lata temu za 3000 zł..... władowane jakieś 10000 zł przez 2 lata....... po prostu świetna inwestycja.....
Avatar użytkownika
mat4u
 
Posty: 673
Dołączył(a): poniedziałek 10 grudnia 2007, 17:01
Lokalizacja: Poznań

Postprzez ella » niedziela 01 listopada 2009, 20:13

No i przekonałam się już nie po raz pierwszy o złośliwości przedmiotów martwych. Oczywiście wszystko to samochody.
Jak szykowaliśmy pierwszy samochód do sprzedaży to spadło na niego drzewo. Drugi samochód jak miał być sprzedany to w zaparkowanego na chodniku wjechał jakiś samochód. Trzeci jechał do lakiernika przed sprzedażą no i nie dojechał bo jakis taksówkarz go skasował.
No i cały czas zastanawiałam sie co się stanie teraz przy kolejnej wymianie. Nowy kupiony wczoraj (odebrany dopiero dzisiaj) więc jeszcze starym pojechaliśmy po obiedzie na Brudno. Rano byliśmy nim jeszcze poza Warszawą. Nic mu nie dolegało. Zaparkowaiśmy na parkingu, poszliśmy na cmentarz. No i pora wracać. Wsiadamy a tu samochód nie chce wydać śladu życia. CISZA.
Miałam ze sobą dwóch panów więc zaczęli sprawdzać co i jak. Zimno jak cholera i robi się po mału ciemno a samochód nie chce zapalić. Panowie wydumali że to coś w stacyjce i zaczęli rozbierać kierownicę. Za dużo tej elektroniki więc nie dali rady uruchomić. Parę wykonanych telefonów i dostaliśmy numer do całodobowej pomocy technicznej u klienta. Wysłuchali jakie są objawy stwierdzili, że to pewnie kostka i powiedzieli, że przyjadą......za 1,5h. Przyjechali za prawie 2h. Rozkręcili to co jeszcze pozostało i stwierdzili, że to stacyjka. Cos się tam ułamało i kluczyk obracał się ale nie zapalał. Dobrze, że przyjechali wielkim samochodem z całym warsztatem w środku. Godzina roboty ......i zostałam lżejsza o 400zł.

I jak tu nie być przesądnym :D
Avatar użytkownika
ella
Moderator
 
Posty: 7793
Dołączył(a): poniedziałek 24 listopada 2003, 12:14
Lokalizacja: Warszawa

Postprzez lith » wtorek 03 listopada 2009, 00:21

Nie moge pisac w dziale dla instruktorów i egzaminatorów... a że ledwo sie pozbierałem z podłogi to napisze tutaj :>

MrPeter1987 napisał(a):No śmierdzi jakimś przekrętem i wpakowaniem się na własne życzenie w niepotrzebne kłopoty. Oto wiadomość, jaką dzisiaj dostałem w odpowiedzi na moje zapytanie o szczegóły:

"Podoba się Panu taki system zarabiania pieniędzy? chce się pan znaleźć
w grupie osób które odnoszą sukcesy zawodowe? w celu uzupełnienia,
przesyłam pełniejsze informacje.Konieczne! zapoznanie się z całym
materiałem, gdyż to pozwoli spojrzeć właściwie na taką prace. W
środę jest bezpłatne spotkanie w Będzinie restauracja `Arkadia` godz
16:30, na tym spotkaniu wyjaśnimy jak w łatwy sposób można zarabiać
pieniądze, jak równierz opowiemy o produkcie. A to strona z informacjami
http://poznajrozwiazanie.com/index.htm , powodzenia
Andrzej"

To jakiś marketing, a nie prowadzenie OSK. Pozostaje tylko podziękować Panu Andrzejowi i życzyć powodzenia w poszukiwaniu naiwniaków, których kosztem pewnie się wzbogaca.

Od początku smiac mi sie chce jak widze 'oferty' w stylu: "nie powiemy o co chodzi, ale to jest takie super, że sobie tego nie jesteś w stanie wyobrazić" Ale z ciekawości przejrzałem tą ichnią prezentację, bo nie byłem sobie w stanie wyobrazić co firma tego typu może mieć wspólnego ze szkoleniem kierowców...
iiiii uwaga:

"Właśnie zapoznałeś się z najlepszą, zdrowotną, unikalną mieszanką wyciągów z jagody Acai, która według światowej sławy ekspertów jest, niedawno odkrytym, numer 1 super owocem świata.

Tak więc jest to ambitne zajęcie polegające na wciskaniu ludziom jakiś egzotycznych jagód... LOL, rzeczywiście robota marzeń.

Mało tego, jakie świetne rangi mają.
Zaczynasz jako Dystrybutor ze średnim rocznym dochodem $1,660
hahahahha to masz prawie 350 zł miesięcznie

Ale jak sie będziesz starał i latami dzielnie roznosił jagody to będziesz awansował. Marzyłeś o stanowisku "Gwiazda 500", a może od dziecka chciałęś zostać "hawajskim Niebieskim Diamentowym Kierownikiem"

http://poznajrozwiazanie.com/Raport%20o ... onaVie.pdf

Proponuję takie rangi na forum wprowadzić... tylko wszędzie zamiast kierownik to kierowca ;]
Avatar użytkownika
lith
 
Posty: 7569
Dołączył(a): niedziela 17 maja 2009, 21:09
Lokalizacja: E-g/Gda

Postprzez cman » sobota 07 listopada 2009, 17:58

ania88row napisał(a):I tutaj pojawił się problem ponieważ jechały z góry auta i musiałam zatrzymać się u końca tego pasa, jednak życzliwy kierowca mrugnął mi światłami drogowymi by mnie przepuścić. Jednak ja nie chciałam jechać, gdyż uczono mnie, że w takiej sytuacji należy czekać, ponieważ nie mam pierwszeństwa, a uprzejmy pan nie jest kierującym ruchem.

Jak długo jeszcze "instruktorzy" będą żenić kursantom takie bzdury...
cman
 
Posty: 7456
Dołączył(a): wtorek 17 stycznia 2006, 20:02

Postprzez rafaello56 » sobota 07 listopada 2009, 20:12

Widzisz w przepisach nie ma chyba nic o tym jak sie zachować w przypadku gdy ktoś nas wpuszcza i każdy instruktor uczy jak chce, a, że później na drodze spotykają sie ludzie po różnych szkołach drogowych to dochodzi do dziwnych sytuacji.
B-6.2006, C- 2.2009, CE-9.2009
A,D- obecnie tylko w marzeniach ;)
rafaello56
 
Posty: 73
Dołączył(a): środa 11 lutego 2009, 21:14

Postprzez cman » sobota 07 listopada 2009, 20:19

Nie ma jak nie ma, właściwie to jest, wystarczy tylko uważnie przeczytać i zrozumieć definicję ustąpienia pierwszeństwa i w niektórych przypadkach pomocniczo, o włączaniu się do ruchu - i to właściwie wszystko wyjaśnia.
No ale właśnie, mimo to każdy uczy jak chce i takie są właśnie efekty.
cman
 
Posty: 7456
Dołączył(a): wtorek 17 stycznia 2006, 20:02

Postprzez scorpio44 » sobota 07 listopada 2009, 20:20

Przepisów mówiących wprost o takiej sytuacji nie ma, ale zapewniam, że odpowiednia znajomość tych, co są, rozwiązuje taką sytuację. ;)
scorpio44
 
Posty: 6964
Dołączył(a): piątek 05 lipca 2002, 11:54
Lokalizacja: Elbląg

Postprzez rocko19 » wtorek 10 listopada 2009, 18:17

Witam. Mam pytanie do osób mających prawo jazdy na C. Robiliście kurs za własne pieniądze, czy udało wam się np: zrobić gdzieś za darmo, czasem są projekty jakieś finansowane przez Unie, albo z Urzędu Pracy. Napiszcie coś na ten temat. I druga rzecz jak ktoś robił za własną kase to ile was wyniosła całośc na C(badania,egzamin- tylko do 1 podejscia).
rocko19
 
Posty: 1158
Dołączył(a): wtorek 11 września 2007, 17:07

Poprzednia stronaNastępna strona

Powrót do Luźna gadka

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Bing [Bot] i 36 gości