Jeśli trąbił na Ciebie to zapewne był oburzony trasą jaką obrałeś
Na 99% nie byl to powod trąbienia, chyba ze trafiłes na jakiegoś wariata. Ludzie nie trąbią bo im się nie podoba jak jeździsz, trąbią (i często słusznie), bo im przeszkadzasz. Zajechanie drogi na rondzie to częsta przyczyna wypadków, jak nie będziesz się rozglądał to prędzej czy później w coś wjedziesz, bo niektórzy ludzie jeżdzą często szybciej, niż sjesteś w stanie przewidzieć i czasami ich nie widać i nie słychać.
Pewnie nie zdarzyło Ci się na przykład jeszcze, że ktoś zaczął Cię wyprzedzać, jak zwalniałeś (z kierunkowskazem) zbliżając się do lewej strony jezdni w celu wykonania skrętu w lewo. Kiedyś się zdarzy i jeśli nie popatrzysz wtedy w lusterku (bo przecież tam nigdy nikogo NIE MOŻE być) to jakiś wariat wjedzie dokładnie w Ciebie (drzwi kierowcy).