przez mk61 » środa 28 października 2009, 16:26
Co do kosztu, to nie pamiętam. Musisz się dowiedzieć w WK.
Mi pociągnęli (albo zgubiłem) tylko jedną, ale musiałem wymienić od razu 2 (wcześniej były z flagą Polski, a wymienić musiałem już na europejskie).
Na pierwszą "deskę" czekałem około tygodnia. W tym czasie jeździłem na prowizorkach (mam tablice imienne, więc na odwrocie napisałem prawdziwe numery). Problemów z policją nie było żadnych. Na drugą deskę czekałem też, coś koło tygodnia (następnego), więc jeździłem z jedną "Polską" i jedną "Europą".
Co do "aluzji" drogówki, to nie spotkałem się jeszcze z tym, żeby stwarzali komuś problem za jazdę na prowizorce, czy coś. Masz odpowiedni kwitek, więc przymykają na to oko. W końcu, każdemu się może zdarzyć.
Jeszcze nie wiem, jak to będzie u Ciebie. U mnie, przy jednej, dostałem takie same numery, ale przy dwóch, to mi się wydaje, że dostaniesz nowe.
Pozdrawiam. Marcin.
All Rights Reserved.
Nobody is perfect. I am nobody.
rusel napisał(a):realne to jest skur-wy-syństwo żeby wymagać od kogoś więcej niż wymaga się od siebie.