Kto jest bardziej niebezpieczny, pirat drogowy czy policja?

Wszystko co nie mieści się w powyższych kategoriach.

Moderatorzy: ella, klebek

Postprzez lith » sobota 31 października 2009, 21:58

Nie pochwalam rozjeżdżania pieszych przez radiowozy, ale nie widzę nic dziwnego w tym, żeby nie rozpoczynać pościgu za kimś kto złamał przepisy, bo jest to skrzyżowanie. Z takim podejściem pościgi powinno się przeprowadzać tylko w szczerym polu, albo i nie, bo krowa może wyskoczyć.

Nikt przecież celowo w tego pieszego nie jechał, a podczas pościgu pieszy (albo co innego) pewnie może wszędzie wyskoczyć.
Jeżeli jechali na sygnale to pieszy gapa, że wpakował się prosto pod jadący na sygnale radiowóz- dla mnie szczyt roztargnienia :/. Równie dobrze mógł wpaść pod takiego busa jadącego na czerwonym, co co mu po tym, że miałby pierwszeństwo.
Avatar użytkownika
lith
 
Posty: 7569
Dołączył(a): niedziela 17 maja 2009, 21:09
Lokalizacja: E-g/Gda

Postprzez athlon » sobota 31 października 2009, 22:04

cwaniak nie za bardzo rozumiem twoje pytanie.
chcielibyście niby zobaczyć sygnały uprzywilejowania?

pod warunkiem zapewnienia wymaganej widoczności


Mogą i być zamontowane w lusterkach, ważniejsza sprawa jest taka żeby robić pościg w taki sposób aby nie narażać innych uczestników ruchu na niebezpieczeństwo. Żeby nie było że jestem za niełapaniem osób łamiących przepisy, jestem tylko za tym aby łapać ich z głową. A policja z jednej skrajności (fotoradary w smietniku, patrol w krzakach) wpada w drugą skrajność (pościgi narażające innych uczestników ruchu na niebezpieczeństwo). Przy dzisiejszej technice i ilości patroli nie jest problemem poinformowanie innych jednostek, ze takie auto sie do nich zbliża, ustalenie personaliów kierowcy i przekazanie materiału dowodowego. Na podanym przezemnie linku policjant komentuje jakie to niebezpieczne jest wyprzedzanie na lini ciągłej i wyprzedzanie na przejściu dla pieszych, po czym wykonuje dokładnie ten sam manewr co pirat. No troszkę paranoja.

mk61 zdarzyć się może każdemu wypadek i nie ma tutaj co dyskutować, tylko akurat ta grupa kierowców (policjanci) ze względu na ich pracę i codzienne "obcowanie" z wypadkami powinna szczególnie dawać przykład rozwagi podczas jazdy a nie brawury.
Ostatnio zmieniony sobota 31 października 2009, 22:13 przez athlon, łącznie zmieniany 1 raz
Avatar użytkownika
athlon
 
Posty: 1184
Dołączył(a): środa 05 sierpnia 2009, 01:20
Lokalizacja: Francja, St-Brieuc

Postprzez szerszon » sobota 31 października 2009, 22:07

Nie zgadzam się z Tobą,10 metrów nie zrobiłoby różnicy.Przecież pirat nie oddalał się z zawrotną prędkością.Stało się ale policja mogła trochę pomyśleć.Co jest więcej warte?życie czy 500zł/Odp dla lith
szerszon
 
Posty: 16316
Dołączył(a): sobota 11 lipca 2009, 15:03

Postprzez lith » sobota 31 października 2009, 22:50

No dobra, jakby go widzieli, to by go nie rozjechali. Skoro pieszy miał zielone, to znaczy, ze policja miała czerwone... to miała poczekać na zielone i 'rozpocząć pościg'?

Jakby wychodzić z założenia życie czy 500zł to należałoby w ogóle zrezygnować z pościgów, bo przecież zawsze jest to niebezpieczne.

A karetka? Też miałaby się zatrzymywać na czerwonym i puszczać pieszych na wszelki wypadek?

To, że w jednym na tysiące przypadków przejeżdżania na sygnale przez skrzyżowanie potrącony został roztargniony pieszy, nie jest według mnie powodem, żeby nie jeździec na kogucie po mieście. Z resztą po to to się świeci, mruga i wyje, żeby to przepuścić. A ryzyko, że ktoś wpadnie pod maskę jest zawsze. Czy to inny pieszy, czy samochód z drogi poprzecznej.
Avatar użytkownika
lith
 
Posty: 7569
Dołączył(a): niedziela 17 maja 2009, 21:09
Lokalizacja: E-g/Gda

Postprzez BOReK » sobota 31 października 2009, 22:52

A ja powiem, że każdemu zdarza się wdepnąć w gówno. Policja robiła co powinna, zdarzyło się to co zdarzyło i cóż... bywa. Nie chcecie chyba, by policja przestała robic cokolwiek z obawy o wypadek? A niestety, by ustrzelić wariata trzeba być samemu przynajmniej lekko walniętym, inaczej nie da rady.
Avatar użytkownika
BOReK
 
Posty: 3051
Dołączył(a): niedziela 25 lutego 2007, 13:02

Postprzez bac » sobota 31 października 2009, 22:53

Na podanym przezemnie linku policjant komentuje jakie to niebezpieczne jest wyprzedzanie na lini ciągłej i wyprzedzanie na przejściu dla pieszych, po czym wykonuje dokładnie ten sam manewr co pirat. No troszkę paranoja.


Czyli pirata jadącego 120 km/h po terenie zabudowanym mają ścigać z prędkością 50 km/h?
Naprawdę tak ciężko zrozumieć różnicę między łamaniem przepisów przez pirata "który tak już ma", od łamania ich przez radiowóz, który jest do tego zmuszony koniecznością pościgu za tym piratem?
Nieszczęśliwe wypadki się niestety zdarzają i to był jeden z nich.

Do tych, upatrujących wszędzie winy policji: zróbcie prosty eksperyment myślowy.
Jest identyczna sytuacja: na pasach ginie pieszy potrącony przez pojazd uprzywilejowany, ale nie jest nim radiowóz ścigający pirata, tylko karetka jadąca na akcję. Czy Wasz osąd sytuacji będzie dokładnie taki sam?
bac
 
Posty: 589
Dołączył(a): poniedziałek 16 lutego 2009, 12:58

Postprzez cwaniakzpekaesu » sobota 31 października 2009, 23:17

cwaniak nie za bardzo rozumiem twoje pytanie.


Spytałem bo zaczęliście dywagować o pościgach bez sygnałów uprzywilejowania. Jako przykład został podany klip z widokiem z wewnątrz radiowozu. A ja wiem, że w porze dziennej z wewnątrz radiowozu nie widać sygnałów błyskowych... tych zamontowanych w zderzaku. Stąd moje zdziwienie:)

Przykład:
A swoja drogą zgadzam sie z Raimo odnośnie pościgów nieoznakowanymi pojazdami bez nadawanych sygnałów, zwłaszcza widac to na TV SZYBKOŚĆ czy jak tam to sie zwie, jak pojazd ścigany wyprzedza na milimetry, a za nim nieoznakowany wóz policyjny bez nadawania żadnych sygnałow wykonuje ten sam manewr tylko już kilka razy niebezpieczniej i zmuszając samochody jadące z przeciwka do ucieczki na pobocze.


Mk61, jeżeli chodziło - a takie wrażenie odniosłem - o "ekspresówkę o dwóch pasach ruchu" to policjant się nie pomylił. Co nie zmienia faktu, że nie do końca zachował się jak "rasowy ruchacz"...

A poza tym zgadzam się z Lithem, Borkiem i Bacem... bardzo słuszne uwagi Panowie.
Avatar użytkownika
cwaniakzpekaesu
 
Posty: 1153
Dołączył(a): czwartek 06 września 2007, 00:31
Lokalizacja: Sosnowiec

Postprzez athlon » niedziela 01 listopada 2009, 00:12

cwaniak akurat odnośnie pościgów nieoznakowanymi chodziło mi o te filmiki, gdzie policja jedzie za kimś kilka kilometrów i czeka az delikwent uzbiera ilenaście punktów i mandat rzedu >500zł. kilka takich filmików było, a nie wierze że ktoś by sie nie zatrzymywał tylko cały czas łamał przepisy przez kilka kilometrów jak na ogonie mu siedzi wyjący patrol :P

Odnośnie wypowiedzi baca, lith i borka, troszkę źle interpretujecie to co napisaliśmy. Po pierwsze nikt nie jest za tym by policja nie ścigała przestępców/piratów, tylko robiła to z głową. Skoro już muszą przecinac skrzyżowanie na czerwonym, to niech to zrobią tak by nie doprowadzić do wypadku. Czy w danym przypadku kiedy bus na 99% przejechał na późnym pomarańczowym/wczesnym czerwonym (wnioskuje to z tego że bus nikogo nie przejechał, czyli piesi nie weszli jeszcze na pasy bo mieli czerwone światło) i nie uciekał przed nikim, nie mozna było tego skrzyżowania przejechać na sygnale z zachowaniem szczególnej ostrożności.
Avatar użytkownika
athlon
 
Posty: 1184
Dołączył(a): środa 05 sierpnia 2009, 01:20
Lokalizacja: Francja, St-Brieuc

Postprzez cwaniakzpekaesu » niedziela 01 listopada 2009, 01:47

cwaniak akurat odnośnie pościgów nieoznakowanymi chodziło mi o te filmiki, gdzie policja jedzie za kimś kilka kilometrów i czeka az delikwent uzbiera ilenaście punktów i mandat rzedu >500zł.

Tu problem jest bardziej złożony... i załóżmy, że nas on nie dotyczy - bo przecież my jeździmy zgodnie z przepisami.

kilka takich filmików było, a nie wierze że ktoś by sie nie zatrzymywał tylko cały czas łamał przepisy przez kilka kilometrów jak na ogonie mu siedzi wyjący patrol

Tu masz racje i zgadzam się z Tobą.

Skoro już muszą przecinac skrzyżowanie na czerwonym, to niech to zrobią tak by nie doprowadzić do wypadku.


Znam sytuacje, w których "radiowozy" w czasie kilku godzin wyłapując piratów drogowych przejeżdżają na czerwonym po kilkanaście razy. Słyszałeś coś o wypadkach? Czyli robią to z głową...

Statystycznie wpadki (tak wpadki a nie wypadki) muszą się raz na jakiś czas zdarzać...

Bac to bardzo trafnie ujął:

Nieszczęśliwe wypadki się niestety zdarzają i to był jeden z nich.


kładąc pewnie nacisk na "nieszczęśliwe" i "niestety"...
Avatar użytkownika
cwaniakzpekaesu
 
Posty: 1153
Dołączył(a): czwartek 06 września 2007, 00:31
Lokalizacja: Sosnowiec

Postprzez szerszon » niedziela 01 listopada 2009, 10:50

Drodzy koledzy,macie racje.Mi chodzi tylko o to,że policjant zapatrzył się za piratem i nacisnął gaz bez prawdopodobnie rzucenia okiem w prawo i lewo.To naprawdę ułamek sekundy. W tym konkretnym przypadku ta chwila nie miała większego znaczenia.Cóż,stało się,nie winię w 100% policji,pieszy też się zagapił.
szerszon
 
Posty: 16316
Dołączył(a): sobota 11 lipca 2009, 15:03

Postprzez rocko19 » niedziela 01 listopada 2009, 12:42

mk61 napisał(a):Swoją drogą, policjant, który rozmawiał z kierowcą Skody się nie popisał... Od kiedy to niby na dwujezdniowej ekspresówce obowiązuje 100km/h?


No też mnie to zastanawia, czemu facetowi kit wciśli..
rocko19
 
Posty: 1158
Dołączył(a): wtorek 11 września 2007, 17:07

Postprzez rocko19 » niedziela 01 listopada 2009, 12:49

[quote="szerszon"]Mimo wszystko odpuściłbym sobie pościg dla mandatu w tak niebezpiecznej sytuacji.Mogli zacząć ciutek póżniej za przejściem.

Chyba byś niemógł w Policji pracować, gdybyś wybierał w której sytuacji możesz podjąć pościg :)
rocko19
 
Posty: 1158
Dołączył(a): wtorek 11 września 2007, 17:07

Postprzez drill » niedziela 01 listopada 2009, 17:10

Może pod rozwagę tych, którzy tak ochoczo bronią policjantów poddam pod przemyślenie sytuację, gdy na to przejście weszłoby wasze dziecko i zostało śmiertelnie potrącone.
Dziwi mnie fakt traktowania przez Was przepisów bardzo wybiórczo. Czy w tym wypadku zachowanie szczególnej ostrożności nie dotyczyło policjantów? Według Waszych wypowiedzi zdarzył się wyjątkowy wypadek i nie należy wyciągać z niego żadnych konsekwencji. Czyli dajecie w ten sposób przyzwolenie na dalsze nieprzestrzeganie przepisów przez osoby powołane do ich nadzorowania. Dlaczego więc nie pójść dalej i pozwolić na nieprzestrzeganie tych przepisów oprócz ludzi z immunitetem np. ludziom bogatszym, wpływowym itp., może dojdźmy do absurdu i zlikwidujmy w ogóle jakiekolwiek zasady i prawo będzie po stronie silniejszego.
Jeden z adwersarzy wspomniał, że policjant jest czysty; czy aby na pewno? Czy nie zabił jednak człowieka? Czy chciałbyś żyć z piętnem takiego zdarzenia?
Moim zdaniem policjant miał pecha (zawsze się udawało), ktoś nie usłyszał sygnału, był zamyślony, głuchoniemy, czy też z innej przyczyny wszedł na przejście będąc pewnym swojego pierwszeństwa i zginą, a policjant niestety powinien ponieść za to karę.
drill
 
Posty: 176
Dołączył(a): sobota 08 sierpnia 2009, 14:32

Postprzez lith » niedziela 01 listopada 2009, 17:21

Dlatego uczcie wasze dzieci, żeby się rozglądały na przejściach i nie skakały pod radiowozy na sygnale.

Że tak powiem: shit happens :>
http://www.pkim.org/?q=pl/node/541


Policjant i tak na bank będzie miał nieprzeciętna traumę. Nie widze powodu go dodatkowo karać.
Avatar użytkownika
lith
 
Posty: 7569
Dołączył(a): niedziela 17 maja 2009, 21:09
Lokalizacja: E-g/Gda

Postprzez drill » niedziela 01 listopada 2009, 18:02

lith - a mleko spod nosa zniknęło? Traumę ma prawie każdy w takiej sytuacji, co nie zmienia faktu, że ponoszą oni konsekwencje swoich czynów. Po to policjanci są szkoleni i przechodzą testy psychologiczne, aby w sytuacjach dwuznacznych podejmować właściwe decyzje, a jeśli tego nie potrafi niech zrezygnuje, zaoszczędzi wówczas kilka istnień ludzkich. Zgodnie z Twoją logiką nie karzmy w ogóle za zdarzenia na drodze, bo więcej ludzi umiera w sposób naturalny, ew. za przyczyną różnych chorób.
drill
 
Posty: 176
Dołączył(a): sobota 08 sierpnia 2009, 14:32

Poprzednia stronaNastępna strona

Powrót do Luźna gadka

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 25 gości