znajomy instruktor drożej czy inny osk taniej

Wszystko co nie mieści się w powyższych kategoriach.

Moderatorzy: ella, klebek

znajomy instruktor drożej czy inny osk taniej

Postprzez aa » środa 04 listopada 2009, 22:07

Cześć. mam taki problem z wyborem. mam znajomego, dość bliskiego, który jest instruktorem jazdy, tylko że opłata za naukę w osk w którym pracuje jest o 300 zł wyższa w porównaniu z niektórymi innymi osk. Dlatego czy warto płacić około 300 zł więcej za to że będę miała dobrego instruktora? wdzięczna bym była bardzo za pomoc.
aa
 
Posty: 3
Dołączył(a): środa 04 listopada 2009, 16:23

Postprzez Borys_q » środa 04 listopada 2009, 22:20

Czasami brak dystansu uczeń nauczyciel utrudnia bardzo szkolenie, ja naprzykład bronie sie jak ognia uczenia znajomych i rodziny. A może on by ci kogoś polecił??
Szybka jazda nie wymaga odpowiednich umiejętności. Trzeba jedynie wiedzieć który pedał odpowiada za jej zwiększanie.
Borys_q
 
Posty: 3480
Dołączył(a): sobota 22 marca 2008, 16:36
Lokalizacja: Gdańsk

Postprzez aa » środa 04 listopada 2009, 22:31

to jest dobry pomysł... jednak czytałam że można trafić na instruktorów dobrych albo na takich, którzy raczej mało się interesuja kursantem. A ze znajomym jest trochę wiecej pewności.
aa
 
Posty: 3
Dołączył(a): środa 04 listopada 2009, 16:23

Postprzez poczatkujaca1991 » środa 04 listopada 2009, 22:58

Mnie uczył znajomy i uważam że to był dobry wybór.. Super atmosfera i wszystko przystępnie wytłumaczone, nauka była przyjemnością. Ale on jest naprawdę dobrym instruktorem, ma świetną zdawalność i profesjonalne podejście do tego co robi. Moim zdaniem warto więcej zapłacić przede wszystkim za naukę z dobrym instruktorem, jeśli znajomy taki jest, i mogą to potwierdzić osoby które uczył to ja bym się nie wahała.
28.10.2009 - szczęśliwy dzień!:) Egzamin zdany:)
(11/4/09) Prawo Jazdy:: Przyjęto wniosek - trwa postępowanie administracyjne.
(11/10/09) Prawo Jazdy do odbioru w Urzędzie. :)
Od 13.11.2009 początkujący kierowca;)
poczatkujaca1991
 
Posty: 53
Dołączył(a): środa 12 sierpnia 2009, 16:09
Lokalizacja: zachodniopomorskie

Re: znajomy instruktor drożej czy inny osk taniej

Postprzez Khay » czwartek 05 listopada 2009, 09:08

aa napisał(a):Dlatego czy warto płacić około 300 zł więcej za to że będę miała dobrego instruktora?


Ja może odniosę się tylko do tego pytania... Oczywiście, że warto!

Tak jest:
1. Bezpieczniej: mniejsza szansa, że instruktor przeoczy jakiś Twój poważny błąd pozwalając Ci tym samym na doprowadzenie do kolizji.
2. Szybciej: dobry instruktor raczej na pewno szybciej nauczy Cię panować nad autem.
3. Wbrew pozorom - taniej: kurs podstawowy u kiepskiego instruktora może nie wystarczyć i wtedy dodatkowe godziny, dodatkowe terminy egzaminu... na pewno to przekroczy 300 PLN.
4. Mniej stresująco: dobry instruktor potrafi wyjaśnić dlaczego tak, a nie inaczej; przez to nawet najgłupsze Twoje pytanie nie wywoła w nim agresji, czego o złych instruktorach pewnie powiedzieć się nie da...

Itd. Itp. Ja tam bym się nie zastanawiał.

Pozdrawiam
Khay
Avatar użytkownika
Khay
 
Posty: 800
Dołączył(a): niedziela 20 kwietnia 2008, 21:54
Lokalizacja: Warszawa

Postprzez Margo » czwartek 05 listopada 2009, 12:37

Moim zdaniem też warto dopłacić bo to koszt jednorazowy,a autem zapewne będziesz jeździć całe lata i musisz mieć dobrze opanowane prowadzenie go.
15.09.2009r. zdany egzamin na kategorię B
WORD ŁÓDŹ
Margo
 
Posty: 456
Dołączył(a): piątek 10 kwietnia 2009, 16:57
Lokalizacja: Łódź

Postprzez aa » piątek 06 listopada 2009, 00:22

to zaczy nie zam nikogo, kogo uczył mój znajomy. domyślam się że jest dobry bo uczy już w tym samym osk od jakichś 2 czy 3 lat.
aa
 
Posty: 3
Dołączył(a): środa 04 listopada 2009, 16:23

Postprzez sankila » piątek 06 listopada 2009, 04:14

A ja ci będę odradzać znajomego.
- Jeśli nie masz opinii o jego kwalifikacjach, to nie ma za co przepłacać,
- w "nieznajomym" ośrodku jesteś na standardowych prawach klienta: płacisz i wymagasz. Nie pasuje, zmieniasz instruktora, skadasz skargę na OSK, itd... Z osobą zaprzyjaźnioną tak nie postąpisz. Ponadto może być tak, że znajomy bedzie miły, słodki i tu skończycie kwadransik wcześniej, tam wyskoczycie, bo będzie miał pilną sprawę, a znajomego nie będziesz wyliczała z jazd co do minuty.
Oczywiście, może być też w druga stronę, że będzie mu szczególnie zależało, ale to już twoja decyzja.
Jeśli jednak masz do dyspozycji jakis przyzwoity ośrodek i instruktora, to idź tam, a znajomego zostaw sobie ewentualnie na "godziny dodatkowe".
Avatar użytkownika
sankila
 
Posty: 2378
Dołączył(a): środa 25 lutego 2009, 01:56
Lokalizacja: Wrocław

Postprzez Driver'ka » piątek 06 listopada 2009, 11:44

http://gazetapraca.pl/gazetapraca/1,904 ... dkosc.html

Przeczytaj sobie artykuł, tam jest kawałek o tym, kiedy instruktor uczy kogoś znajomego lub bliskiego. Wyciągnij wnioski. Uważam, że lepiej się mimo wszystko uczyć u nieznajomego. Skupisz się na nauce, a nie na towarzyskich pogawędkach.
Obrazek

Obrazek
Avatar użytkownika
Driver'ka
 
Posty: 950
Dołączył(a): piątek 12 października 2007, 22:29
Lokalizacja: z domu


Powrót do Luźna gadka

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 26 gości