Latająca noga na sprzęgle.

W tym miejscu zamieszczamy posty związane z egzaminami

Moderatorzy: ella, klebek

Postprzez aneczka90 » czwartek 05 listopada 2009, 12:35

zastosuje Wasze rady na egzaminie;> chcialabym zeby to bylo 3 i ostatnie podejscie.I wieczorem grzecznie łykam magnez:) Prokrak-a gdzie zdajesz?:)
aneczka90
 
Posty: 13
Dołączył(a): środa 04 listopada 2009, 19:26
Lokalizacja: Gdynia

Postprzez Agnieszka79n » czwartek 05 listopada 2009, 12:44

Ja też tak miałam.Zaraz jak ruszyłam to nie mogłam zapanowac nad nogą.Egzaminator kazał mi się zatrzymac i uspokoic. Też mi to nie pomogło,ale po chwili jazdy przestałam myślec o tym że to egzamin i potraktowałam to tak jakbym jechała kolejną godzinę ze swoim instruktorem. To naprawdę pomogło. Po 20 minutach jazdy już miałam po wszystkim.Egzamin zdany ,prawko już od miesiąca w kieszeni i jestem bardzo zadowolona. Powodzenia!!! :)
agnes79
Agnieszka79n
 
Posty: 2
Dołączył(a): poniedziałek 07 września 2009, 10:55
Lokalizacja: Szczytna

Postprzez prokrak » czwartek 05 listopada 2009, 14:45

Ja jestem po 3 egzaminach . Ten 3 okazał sie ostatni , bo zdałam.Teraz śmigam sobie sama bez trzęsącej się nóżki :).
Zdawałam w Krakowie. Trzymam kciuki . Powodzenia.
Dziękuje za uwagę.
prokrak
 
Posty: 6
Dołączył(a): czwartek 22 października 2009, 16:03
Lokalizacja: Kraków

Postprzez aneczka90 » sobota 07 listopada 2009, 00:50

a mam takie pytanie,bylam dzis w pordzie popatrzec sobie na spokojnie na plac :p i widzialam samochód egzaminacyjny nr 5 był napis PORD EGZAMIN i takie tam i napis : JAZDA PRÓBNA ,po 15 min samochod wrocil i prowadzil egzaminator juz,a nie osoba która na placu zaczynala.Co to takiego jest?wiecie moze,o co chodzi z ta jazda probna?moze glupie pytanie,ale nie wiem:>:)
aneczka90
 
Posty: 13
Dołączył(a): środa 04 listopada 2009, 19:26
Lokalizacja: Gdynia

Postprzez aneczka90 » poniedziałek 09 listopada 2009, 14:26

i oblałam dziś:( jestem tak zła i smutna... oblałam na rękawie.
egzaminator powiedzial,ze wyjechalam ciut za linie ,a glownie oblalam dlatego,ze jechalam...za szybko:/.ech.
do du. py. 3 podejscie zawalone.a osttatnio juz na miescie jezdilam. oczywiscie noga mi latała jak dzika :(
mam juz dosc.:((((((((((
aneczka90
 
Posty: 13
Dołączył(a): środa 04 listopada 2009, 19:26
Lokalizacja: Gdynia

Postprzez piotrekbdg » poniedziałek 09 listopada 2009, 16:46

Nastepnym razem może wykup godziny dzień przed egzamem i pojedź z instruktorem na plac, tak żeby udowodnic samej sobie że jednak potrafisz. Nie wiem co jeszcze można zrobic, trezeba w końcu ten stres pokonac :!:
piotrekbdg
 
Posty: 2139
Dołączył(a): wtorek 18 sierpnia 2009, 00:18

Postprzez poczatkujaca1991 » poniedziałek 09 listopada 2009, 19:02

Przede wszystkim nie załamuj się i nie poddawaj! Ja 3 razy oblałam na placu z nerwów, dasz wiarę? Każdy mój egzamin z tych trzech kończył się po kilku minutach, nie myślałam w ogóle co robię tylko panicznie się bałam i nie panowałam nad sobą... Choć na kursie wszystko szło jak po maśle. Chciałam już nawet zrezygnować. Po tych trzech oblanych postanowiłam jednak że szkoda nerwów i pieniędzy i za wszelką cenę nie będę się już stresować. Odpoczęłam jakieś 3 tygodnie (na egzamin czeka się u nas ok. 10 dni, jednak nie zdecydowałam się na tak szybkie podejście), nie myślałam w ogóle o czekającym mnie egzaminie, a kiedy już przyszedł ten dzień, pomyślałam po prostu że nieważne co się stanie, jakoś to będzie i w końcu wyjadę z tego placu i zdam! I... udało się! Kosztowało mnie to wiele wysiłku i samozaparcia, ale było tak jak postanowiłam - nie denerwowałam się, tak jak to sobie zaplanowałam. I poszło niemal idealnie, co prawda dwa razy robiłam łuk bo w pierwszej próbie nie byłam pewna czy nie najadę na linię, i dostałam od pana egzaminatora jeden błąd za dynamikę, bo nie jechałam z maksymalną dozwoloną prędkością, ale poza tym usłyszałam same miłe słowa o mojej jeździe i upragnione słowa - wynik pozytywny! Z tym stresem po prostu TRZEBA sobie poradzić, żeby przez to przebrnąć i nie musieć przeżywać kolejny raz. Powodzenia!!! Najlepsi zdają za czwartym!:D
28.10.2009 - szczęśliwy dzień!:) Egzamin zdany:)
(11/4/09) Prawo Jazdy:: Przyjęto wniosek - trwa postępowanie administracyjne.
(11/10/09) Prawo Jazdy do odbioru w Urzędzie. :)
Od 13.11.2009 początkujący kierowca;)
poczatkujaca1991
 
Posty: 53
Dołączył(a): środa 12 sierpnia 2009, 16:09
Lokalizacja: zachodniopomorskie

Postprzez janis86 » wtorek 10 listopada 2009, 16:50

Zabawna... ta lewa noga. A może zamiast pić magnez, wybrałabyś się na tańce? By wyćwiczyć tę lewą nogę?
Ciekawe jak stres na człowieka wpływa. Ja się jeszcze z tym nie spotkałam. Jak ja zdawałam egzamin za pierwszym i za drugim, to raczej mi się trzęsły ręce, ale dłonie, które trzymały kierownicę się nie trzęsły.
janis86
 
Posty: 5
Dołączył(a): piątek 06 listopada 2009, 19:55

Postprzez PabloSBT » wtorek 10 listopada 2009, 20:32

to może wy macie źle siedzenia poustawiane jak wam tak nogi latają ;p ja tak miałem na 1szym egzaminie za daleko ustawiłem siedzenie, najgorzej było jak jechałem w korku i musiałem trzymać sprzęgło a w micrze odbija ;p najlepiej jest mieć jazdy przed egzaminem wtedy ci noga nie bedzie latać chociaż ja za 3cim podejściem miałem przerey w jazdach a zdałem ;p
PabloSBT
 
Posty: 36
Dołączył(a): wtorek 13 października 2009, 20:52
Lokalizacja: Kielce

Postprzez Borys_q » środa 11 listopada 2009, 14:11

.Co to takiego jest?wiecie moze,o co chodzi z ta jazda probna?moze glupie pytanie,ale nie wiem:>


Auto zastępcze z serwisu fiata, poprostu zwykła piątka pojechała na blacharnie lub inny serwis.
Szybka jazda nie wymaga odpowiednich umiejętności. Trzeba jedynie wiedzieć który pedał odpowiada za jej zwiększanie.
Borys_q
 
Posty: 3480
Dołączył(a): sobota 22 marca 2008, 16:36
Lokalizacja: Gdańsk

Postprzez aneczka90 » wtorek 09 lutego 2010, 00:50

Witam serdecznie po czasie,jak się okazało problem z latającą nogą na sprzegle był od...zakrzepów w nogach,wyladowalam krótko po egzaminie w szpitalu i okazało się,że mam zakrzepicę,nasilona jest w lewej nodze i dlatego taki miałam problem z opanowaniem nogi..Teraz jak biore tabletki na zakrzepy mam nadzieje,ze bedzie już z tą nogą lepiej i zdam :) trzymajcie prosze kciuki na poczatku marca:)!
aneczka90
 
Posty: 13
Dołączył(a): środa 04 listopada 2009, 19:26
Lokalizacja: Gdynia

Postprzez mls » środa 10 lutego 2010, 01:52

Wobec tego życzę powodzenia! I nie dziękuj ;)
Wylecz nogę, podejdź do egzaminu jak do jazd na kursie, ustaw wygodnie fotel, kierownicę (coby i ręce nie zaczęły latać) i zdaj egzamin pozytywnie :)
Avatar użytkownika
mls
 
Posty: 49
Dołączył(a): niedziela 31 stycznia 2010, 00:38
Lokalizacja: Warszawa, Bielany

Postprzez aneczka90 » środa 10 lutego 2010, 02:00

nie dziekuje :D jutro mam pierwsze jazdy od listopada,ciekawa jestem jak bedzie,nigdy nie jezdzilam w zimie i przerwa byla spora w jezdzeniu ;)
aneczka90
 
Posty: 13
Dołączył(a): środa 04 listopada 2009, 19:26
Lokalizacja: Gdynia

Postprzez piecyk » środa 10 lutego 2010, 09:17

Pytanie do wszystkich, którym nogi latają. Jak operujecie sprzęgłem? Z moich obserwacji wynika, że większość osób szkolonych za żadne skarby nie chce postawić pięty na podłodze, aby noga miała pewne oparcie. Zamiast tego podnoszą nogę razem z pedałem sprzęgła. Noga swobodnie wtedy wachluje, tracimy wyczucie do mechanizmu sprzęgła, a najczęściej po prostu nogę ekspresowo ze sprzęgła się zdejmuje i ruszanie kończy się efektowną żabką, albo zgaszeniem silnika. Oczywiście takie operowanie sprzęgłem w czasie jazdy poza ruszanie ma ogromny wpływ na płynność jazdy. Każda zmiana bądź redukcja biegu jest odczuwalna ( szarpnięcia ). Podnoszenie nogi ze sprzęgłem w górę, to taki syndrom sikającego psa;o)
Podsumowując, apel do młodych kierowców:
- pięta zawsze na podłodze, podczas operowania sprzęgłem stopa pracuje tylko w przegubie. wsio
piecyk
 
Posty: 119
Dołączył(a): sobota 22 listopada 2008, 01:01
Lokalizacja: Lublin

Postprzez cman » środa 10 lutego 2010, 12:05

W swoim aucie, żebym mógł trzymać cały czas piętę na podłodze, to chyba musiałbym mieć płetwy.
cman
 
Posty: 7456
Dołączył(a): wtorek 17 stycznia 2006, 20:02

Poprzednia stronaNastępna strona

Powrót do Egzamin na prawo jazdy

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Google [Bot] i 58 gości